Limo

Wez sie zastanow czasem co piszesz bo jeszcze dwa ostrzezenia i bedzie ban :bigrazz: :)

Moje spostrzezenia sa dokladnie odwrotne, pewnie dlatego ze motocyklem jezdze dopiero drugi rok, ale zauwazylem ze jak jestem w zakrecie i czuje ze sie nie wyrobie to dzieki lekkiemu odjeciu gazu z jednoczesnym utrzymaniem motocykla w przechyle za pomoca przeciwskretu (bo wiadomo ze jak sie odejmuje gaz to moto sie automatycznie prostuje; trzeba go utrzymac w takim samym przechyle albo lepiej zlozyc sie jeszcze bardziej) jestem w stanie zaciesnic promien skretu.

A moze xj 900f. Kardan i rozrzad na kolach zebatych to dwa powazne plusy. Poza tym bardzo trwaly i jednoczesnie oszczedny silnik z duzym zapasem mocy (98 koni, ciagnie od samego dolu). Za 5 tys mozna spokojnie kupic.

Dufus, to u ciebie kolko od wozka bocznego bylo takie zosemkowane? Z kolega jechalismy zaraz za toba na paradzie. Balismy sie ze zaraz ten wozek odpadnie :).

Ta gierka troche mija sie z celem. Jak ktos nie ma w zwyczaju zatrzymywac sie przed torami przy znaku stop to taka gierka nic tu nie pomoze. Taki ktos bedzie sie raczej jaral tym ze udalo mu sie ominac wszystkie przeszkody przy 200 km/h a koncowke oleje. A poza tym gierka kiepska. Wystarczy caly czas trzymac przycisnieta strzalke w lewo i sie wszystko ominie.

Akurat nie ma tam zadnych bledow tylko brakuje polskich znakow. To chyba nie jest az taka zbrodnia jak sie nie wstawi tych ogonkow i kresek, prawda? Nie wszyscy maja tyle cierpliwosci :biggrin:. A jak juz jestes taki purysta jezykowy to zobaczmy jakie ty bledy zrobiles Takie samo czepianie sie. W kazdym razie proponuje wrocic do meritum sprawy.

fz/fzr

Jesli nawet cos jest pogiete to sa to pewnie male odchyly i mozna to wyprostowac bez wielkiego uszczerbku na bezpieczenstwie, a wtedy koszt powinien sie zamknac w 100 zl. Najlepiej to wez jakiegos mechanika ze soba na te ogledziny.

Z yamah to chyba tylko fz albo fzr

Tego zrx-a widzialem na otomoto jeszcze chyba w zeszlym sezonie. Dlugo nie mogl znalezc nowego wlasciciela. Mam nadzieje ze bedzie ci dobrze sluzyl. Gratulacje :flesje:

O 20:00 to juz tam nie bylo zadnych motocykli. O 13:00 byla parada to bylo wiecej jak 100 sprzetow. Po powrocie, okolo 16:00 byl bigosik i kielbaski, a potem jakies konkursy, palenie gumy, itd. po czym wszyscy sie rozjechali.

Tutaj przydaloby sie tylko uscislic co mamy na mysli mowiac umiejetna/nieumiejetna zmiana biegow. Wydaje mi sie ze tutaj kluczowa role odgrywa ten preloading. Nie wazne czy zmienia sie biegi ze sprzeglem czy bez, czy na pol-sprzegle, jesli jest preloading, czyli wywarcie lekkiego nacisku na dzwgnie tuz przed zmiana biegu, to skrzynia pracuje cicho. I to chyba definiuje "umiejetna" zmiane biegow.

Trzebaby zdjac owiewki zeby sie blizej przyjrzec lagom i półkom. Jesli sprzedajacy nie bedzie chcial tego zrobic to moze lepiej dac sobie spokoj.

Jest i cennik opon, tylko rzeczywiscie troche drozej. Na stronie glownej klikasz w Moto, potem w menu po lewej klikasz w logo Maxxis i masz cennik. Albo klikasz tutaj :D http://www.quady.eu/moto/upload/cennik_14.jpg

Dzisiaj widzialem na zlocie kolesia ktory przyjechal na moto ze swoja coreczka. Nie miala wiecej niz kilka lat, siedziala z tylu ale byla do kierowcy przypasana jakims pasem tak ze nawet nie mogla sie bardzo ruszyc. Ciekawy patent :P.

Tak z grubsza koles pisze ze wszystkie manuale sa w pdf-ie, ze nie sa online i nie mozna ich sobie sciagnac bo sa zapisane u niego na dysku twardym, i najwazniejsze ze nie sa darmowe. Mozesz sie z im wymienic na jakis manual ktorego on nie ma, a jesli nie masz nic co by go moglo zainteresowac to maly 'datek' na jego konto PayPal zalatwi sprawe :P. Jednym slowem kiszka :wink:

Aha, teraz rozumiem. Skoro inni tez tak robia to znaczy ze jest to w porzadku :P Przeciez to oczywiste co mozna w tej sytuacji zrobic: najprawdopodobniej zatarles silnik i trzeba kupic drugi. Gdybys mial troche pomyslunku to bys sie domyslil. Gdybys mial troche przyzwoitosci to bys tak zrobil. Niestety, widze ze jestes za duzy 'cfaniak' zeby sie pakowac w koszty. Patrzcie co ta hameryka robi z ludzi :wink:

Nie ten przedzial cenowy :buttrock:. Za ta kase co drbig800 wezmie za swojego gsa to ciezko bedzie kupic jakies sensowne moto o wiekszej mocy. Moznaby sie zastanowic nad xj 900f, ale nie wiem czy wizualnie podpasuje zainteresowanemu :crossy:.

W takim razie do zobaczenia :icon_exclaim:. Bede pewnie na miejscu okolo 13:00, zeby zalapac sie na ta parade. Pozdrawiam

To pojawilo sie tylko raz, jak kilka razy zmienilem biegi bez sprzegla. Wczesniej tego nie bylo, i teraz jak wrocilem do sprzegla tez juz nie ma. Chcesz powiedziec ze na swiatlach zawsze trzymasz motor na biegu? Reka sie moze troche zmeczyc :notworthy:. Ja zazwyczaj redukuje do dwojki po czym tocząc sie jeszcze wrzucam luz. Nie chce mi sie trzymac caly czas wcisnietej klamki. Poza tym patrzac sie w lusterka ciezko jest ocenic czy zblizajacy sie do ciebie samochod wychamuje czy nie. Zanim bedziesz mial pewnosc ze jednak nie to pewnie bedzie juz za pozno. Jesli chcesz miec pewnosc ze nikt ci w dupe nie wjedzie to najbezpieczniej zatrzymac sie miedzy dwoma samochodami. Ale wtedy nie trzeba juz miec zapietej jedynki :).

Fajnie :icon_rolleyes:. Chyba sie wybiore. Ale gdzie to dokladnie bedzie? O 11:00 ma byc wystawa motocykli ale gdzie dokladnie? Tak samo o 13:10 wyjazd na trase ale skad?

Moze jednak nie do konca, tak jak u mnie na przyklad. Podczas samej zmiany biegow nie bylo zadnych nieprzyjemnych dzwiekow, wiec mozna przypuszczac ze robilem to dobrze. Dopiero jak sie zatrzymalem na swiatlach i szukalem luzu, skrzynia zaczela chrobotac.

Zobacz czy tylna zebatka nie ma luzu poprzecznego wzgledem felgi.

Witam. Odswiezam temat bo mam pytanie. Jakis tydzien temu postanowilem sprobowac zmiany biegow bez sprzegla. Biegi wchodzily szybko i gladko, cichutko, i wszystko bylo w porzadku do czasu gdy zatrzymalem sie na swiatlach. Nie moglem wrzucic luzu a gdy zapalilo sie zielone swiatlo postanowilem ruszyc z dwojki zeby nie blokowac ruchu i jak wysprzeglalem uslyszalem taie okropne "chrrrrup". Jeszcze raz wcisnalem sprzeglo i wtedy luz juz wskoczyl bez problemu, potem jedynka i pojechalem. Tylko zastanawiam sie co zrobilem zle. Moto to xj 600 div. Od razu napisze ze dalem sobie z tym spokoj, tylko tak z ciekawosci sie pytam. Moze trzeba skrzynie rozbierac.

Heh, ciekawe ze o tym piszesz. Nie dalej jak w zeszlym tygodniu postanowilem sprawdzic jak to jest zmieniac biegi bez sprzegla w naszych xj-kach. Kilka razy tak zmienillem, oczywiscie w gore, i o dziwo biegi wskakiwaly bardzo latwo, cicho, szybko, jak w maslo. Bylem bardzo zadowolony. Ale potem stanolem na swiatlach i zaczely sie klopoty. Najpierw nie moglem wrzucic luzu. Udalo mi sie zrzucic do dwojki, oczywiscie ze sprzeglem, ale luz nie chcial wskoczyc. Zapalilo sie zielone wiec zeby nie blokowac ruchu postanowilem ruszyc z dwojki. Zaczalem wysprzeglac i jak cos nie gruchotnie w skrzyni!! Wcisnalem ponownie sprzeglo, dopiero wtedy wskoczyl luz, potem jedynka i ruszylem. Ale chyba dam sobie spokoj z eksperymentowaniem :icon_rolleyes:.