Skocz do zawartości

Limo

Forumowicze
  • Postów

    16757
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    23

Treść opublikowana przez Limo

  1. Limo

    Kawasaki Z750S

    Hehe, no to gratulacje :crossy:. Tak sie zastanawialem dlaczego tak dlugo nie masz jeszcze tego zeta, bo juz w pazdzierniku mowiles o kupnie. Moze nawet bedzie mi dane go obejrzec i pomacac ;)
  2. Limo

    Weekend 3-4 Maja

    Ja bym sie chetnie gdzies przejechal ale dopiero 4-go maja, bo 3-go w nocy przylatuje :crossy:.
  3. Co to za mity jakies. A jak w pochyleniu musisz zwolnic to jak to robisz? Jak trafisz na piasek to nawet hamujac tylnym mozesz stracic przyczepnosc, tak ze caly ten przesad o nieuzywaniu przedniego hamulca w pochyleniu to bzdura. Oczywiscie nie dotyczy to robsmoka, bo skoro on ma takie problemy to rzeczywiscie lepiej starac sie hamowac tylko w pionie.
  4. Ja mam jeszcze inne. http://img73.imageshack.us/img73/9965/img0426ng5pi2.jpg Generalnie najwazniejsze jest to zeby mialy trzy punkty mocowania, a to w ktorych miejscach to juz wedle uznania.
  5. Jezdzij po swojemu i sie nie przejmuj. Ja biegi zmieniam przy 5 tys, a na wyzsze obroty wchodze tylko na szostce, bo tak lubie i juz.
  6. Hmmm, mialem cos podobno w fazerze zaraz po kupnie. Jak ruszalem to szarpal, musialem go wysoko krecic zeby tego nie bylo. Winne okazaly sie fajki. Sprobuj pokrecic rozrusznikiem w ciemnym pomieszczeniu i sprawdz czy nie ma przebicia.
  7. Zalezy o jakich predkosciach mowa. Jesli ktos lubi taka troche szybsza turystyke to xjota nie da rady. A dlaczego fazer? Przede wszystkim dlatego ze jest sporo lzejszy od tych motocykli ktore wymieniles. Wazy tyle co mala dywersja (dla porownania vfr wazy tyle co duza dywersja :D). Od strony turystyki to moze nie wypada najlepiej na tle tych trzech, ale na miasto bedzie najlepszy.
  8. Jestes na tym forum juz dwa lata i nie wiesz ze angel nie uzupelnil swojego profilu (prawdopodobnie celowo zeby miec ubaw z takich postow)? Litosci...
  9. Limo

    LUBLINerring MotoGP !!!

    (_!_) Enzo, co Ci to przypomina? :icon_biggrin:
  10. Limo

    LUBLINerring MotoGP !!!

    Ja tez w zeszlym roku jezdzilem w dzinsach po torze i wcale nie bralem do glowy ze wszyscy inni mieli texy czy skory, tak ze nie ma sie co przejmowac tymi wasiawiakami warcholskimi :biggrin: ;) :P :wink: :P
  11. A no niestety. Ucz sie na bledach innych jak masz okazje, chociaz z drugiej strony Polak z reguly i tak madrzejszy i nie nauczy sie dopoki sam nie wdepnie :lalag:.
  12. Limo

    LUBLINerring MotoGP !!!

    No przeca po to wywalilem ten jezor zeby bylo wiadomo ze zartuje :P A powiedz Norbi jak tam wrazenia z toru bo to byl chyba Twoj pierwszy raz :). Chyba nie bylo tak strasznie jak myslales :crossy:. Z reszta ja niedlugo zjezdzam na pare dni to moze bedzie okazja pogadac :biggrin:
  13. Limo

    LUBLINerring MotoGP !!!

    Bo warszawka jest be :icon_razz:. Kazdy w lublinku Ci to powie. Panosza sie po torze krawaciarze :(
  14. Limo

    LUBLINerring MotoGP !!!

    Ehh, i znowu ta warszaffka, same problemy przez nia :D
  15. To mimo wszystko wychodzi 600 funtow w skali roku. W ch... kasy, ale co zrobic, tak to jest tutaj. A stary dowod wysyla sprzedajacy. Ty nie robisz nic tylko czekasz na nowy ;).
  16. Prawdopodobnie uklad jest zapowietrzony przy zbiorniczku, i tam musisz go odpowietrzyc, to znaczy tak samo jakbys odpowietrzal przy odpowietrzniku tylko luzujesz ta srube mocujaca przewod hamulcowy do zbiorniczka. Mozesz to samo zrobic na drugim koncu przewodu, przy zacisku. Potem jeszcze tradycyjnie przy odpowietrzniku i powinno pomoc. Powodzenia
  17. No tak, racja... chyba ze akurat suniesz prosto pod nadjezdzajacy z naprzeciwka samochod. Ale zawsze mozesz sprobowac obrocic sie do niego bokiem :icon_eek:.
  18. Jeszcze tego by brakowalo zebym sie przejmowal rdzą na kolektorach. Powiem Wam, Panowie, za duzo pucujecie a za malo jezdzicie :).
  19. Nalezy zaczac od tego ze nie mam r6. A to jest wada fabryczna.
  20. Limo

    LUBLINerring MotoGP !!!

    Nie bój żaby, w zeszlym roku tez bylo 60 od łebka, mimo ze początkowo miała być stała kwota umówiona ;). Oni juz tam wiedza jak sie doi wyposzczonych samobójców dawców nerek :biggrin:. Ale zdjęcia fajne Wam wyszly, nie ma co. No i chyba zauwazylem jakies nowe bloki hehe :P.
  21. Dokladnie tak. Nakretka byla wypierana z wałka przez zebatke (a dokladniej przez jej poprzeczny luz), a poniewaz miala za mało zwojów gwintu to sie 'poddawała' i przeskakiwała w wyniku czego scinało gwint. Nie spadała natomiast z wałka ponieważ pokrywa jest tak spasowana ze nie ma wystarczająco duzej szpary. Wiec tanczyła sobie na gwincie wałka niszcząc go jednocześnie. W tym samym czasie zębatka dociskała nakrętke do pokrywy i to powodowało mielenie jej. Jak juz była wystarczająco cienka to wypadała przez szpare i słuch po niej ginął. Wsio. Powtarzam raz jeszcze :clap: ze to nie była wina podkładki zabezpieczającej. Jej zadaniem jest zapobieganie przed odkręcaniem sie nakrętki i to zadanie spelnia. Czytac ze zrozumieniem :biggrin:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...