Teraz to trochę bez sensu bo moto tragicznie się prowadzi w zakrętach. Muszę coś z tym zrobić bo nie da się jeździć. Przy najmniejszym przechyle kiera od razu leci do ogranicznika i muszę bardzo mocno kontrować żeby utrzymać tor jazdy. A felga wygląda tak :) i nie będę jej drugi raz prostował (i tak by pewnie tego nie wytrzymała) http://imageshack.us/photo/my-images/845/30062011.jpg/