XJ 600 owszem stuka ale nie grzechocze przy ruszaniu. Jeśli tak jak w xjocie jest łańcuch pierwotnego przeniesienia napędu to na niego bym stawiał. Z tym że wymiana jest nieopłacalna bo trzeba rozpołowić silnik.
No pewnie. Sprowadzasz auto do kraju i nie zgłaszasz tego w żadnym urzędzie, to skąd ma się ktokolwiek zgłosić po jakiekolwiek opłaty? Tyle że jakiś życzliwy sąsiad może donieść. Michoa, jak wyrejestrowujesz samochód to nie zabierają tablic, przynajmniej nie w UK bo tam się to robi listownie.
Co by nie mówić o silnikach Nissana to jednak nie są awaryjne konstrukcje, a co do osiągów to cóż, o gustach się nie dyskutuje. Łysy, to pisanie o sobie w trzeciej osobie, że niby "Łysy robi to i tamto" jest żałosne.