Skocz do zawartości

krzysiek8104

Forumowicze
  • Postów

    925
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez krzysiek8104

  1. Powinien być. Dodatkowo olej chłodzi uzwojenia Ps. Ja teraz też muszę naprawić altka, bo mam przebicie. Zastanawiam się, czy przewinąć, czy kupić używany.
  2. Odkręć wszystkie świece i sprawdź iskrę na świecach. Jeśli na którejś nie ma iskry, to zamień świecę. Jeśli dalej nie ma to albo fajka, albo kabel wysokiego napięcia albo problem z cewką zapłonową. Impulsator odpada ze względu na to że na 3 gary chodzi.
  3. Żadnego wsypywania szkła. Nigdy nie wypłuczesz wszystkiego. Zostaje piasek szklany w narożnikach, a jak dostanie się to ustrojstwo do gaźnika to już mogiła.
  4. Prawdopodobnie (choć nie jestem pewien) water temperature unit jest to wskaźnik temperatury cieczy (o ile taki występuje). Jeśli to nie to, to będzie to element mierzący temperaturę i w zależności od temperatury będzie podawał prąd do żarówki. Element ten powinien znajdować się bliko tej żarówki. Sprawdź na schemacie, ta gruba pionowa kreska to kostka złączeniowa od lampek i od tej kostki idą kable do tej jednostki.
  5. Asfalt jest spoko, ze względu na to że to lotnisko. Ehhhh.... Pamiętam jak 3 lata temu można było sobie przyjechać i pooglądać popisy na motocyklach (wstęp wolny). Problem był tylko taki że ludzie oglądając, coraz bardziej wchodzili na pas i zawężali go. Efektem tego, czasem dochodziło do wypadku. Ps. 50 zeta to troszku za dużo
  6. Ja mam ale owners manual. Jak chcesz to daj znać. Poszukam jeszcze serwisówki, może znajdę
  7. Najlepiej jest wyprostować rękę, zacisnąć pięść i wyprostować środkowy palec :icon_mrgreen: :icon_razz: :) A na poważnie lewa łapa w górze. Skinienie głowy jest mniej widoczne, a nogą to już w ogóle. Człowiek myśli że zaczepił o coś nogawką.
  8. Panowie, mi w upale jest w samych gatkach gorąco, a co dopiero w kurtce, czy w spodniach. Dlatego czy to są rodzaju summer czy nie to i tak będzie gorąco. Jedynie mogą różnić się systemem wentylacji która świetne daje efekty podczas jazdy, ale podczas postoju to niewiele daje. Leje się wtedy z człowieka niemiłosiernie.
  9. Bo na forum ludzie szukają kozła ofiarnego. Zamiast przyznać że to była wina motocyklisty to zwalają winę na handlarza który sprzedał moto z krzywą ramą. Ciekawe jest tylko to że wiele osób z nas jeździ takimi krzywymi motongami i nikt przy rozsądnej prędkości nie zabija się na zakręcie z tego powodu.
  10. Zgadzam się z Lysym. Ja w ostatni weekend w pełnym rynsztunku tak się spociłem, że wolę w jeansach i tureckim sweterku jechać ale za to wolniej. Dlatego jak ktoś mnie zobaczy i pomyśli żem debil, to kij mu w oko. Jego broszka. Ps. Adidaski będą obowiązkowe ... :notworthy: :crossy: :clap:
  11. Panowie, nie róbmy z siebie wielkich moralizatorów. Chce się dowiedzieć czy te 100 zł za brak kasku to prawda. Napisał, że przejechał się od parkingu do domu "AŻ" 50 metrów. Co wy mu pitolicie? Rozumiem że na początku nie opisał wyraźnie o co mu chodzi, więc komentarze były odpowiednie, ale napisał wyjaśnienie więc ...... Ludzie czytajta :P ze zrozumieniem. Ps. Ja od dzisiaj jak będę szedł do klopa to będę zakładał kask, bo nie wiadomo co mi się może stać po drodze. Dodane: A dla tych co nie wiedzą gdzie szukać wklejam cytat:
  12. To ja włoże kij w mrowisko. Pomijam kwestię sprzedawania moto z krzywą ramą przez handlarza, bo napisałbym to samo co inni. Ale po pierwsze, nie wiadomo czy krzywa rama była czynnikiem powodującym wypadek. Padło tylko słowo "najprawdopodobniej Po drugie mógł trochę wolniej wjeżdżać w ten cholerny zakręt. A po trzecie jeśli się kupuje nowe moto, to trzeba się w niego wjeżdżać. Ja osobiście jak kupiłem moto to V max było 100 km/h, a na zakrętach bardzo wolno bo nie wiedziałem jak reaguje na przechyły, ile można położyć itp. Teraz czekam na lincz.....
  13. :icon_mrgreen: :buttrock: Hmmmm.... To w Hondach wyskakuje 2ke? :buttrock: :buttrock: :banghead: Myślałem że takie rzeczy to tylko w zygzakach.
  14. Ja jak miałem 13-15 lat to też jeździłem bez kasku. Ale to było za czaów Komarów i wuesek gdy jeździło się po polach, lasach wiochach. Ale w dzisiejszych czasach gdy motocykle są dużo szybsze to nie odważyłbym się jechać bez kasku. Pęd powietrza, przewianie, wrażliwe zatoki, owady wszędobylskie...itp itd. Co mają flaki z jazdą bez kasku? Wyobraź sobie wypadek gdy człowiek uderza głową o asfalt tub krawężnik. Jak myślisz kiedy bardziej ucierpi? Jak przywali głową czy kaskiem? Kacza, kup choćby Tornado (lepsze to niż nic). To koszt w granicach 60-70 zł. Zainwestuj.
  15. Szukam serwisówki do Suzuki GT250X7 i nigdzie nie mogę znaleźć. Jak ktoś ma to chętnie odstąpię mu parę złociszy z taką serwisówkę.
  16. Tmi, na samym początku jak czytałem posta, myślałem że jesteś kolejnym zarozumiałym nastolatkiem, który myśli że wie wszystko. Ale przeczytałem wszystkie twoje wypowiedzi i powiem tyle że się z Tobą zgadzam. Na kursie (o ile nie ma w pobliżu takiej z pierwszego zdarzenia) nic cię nie nauczą poza kręceniem ósemek. Przypominają mi się słowa prowadzącego po zakończeniu kursu "Tak na prawdę to dopiero po zdaniu prawka, rozpoczyna się nauka". I to jest prawda.
  17. Ja ostatnio regulowałem zawory w swojej kawie i wszystkie ustawiłem w pobliżu górnej wartości. Dlaczego? Bo zawory mają tendencje do ubijania gniazd. Efektem tego jest skracanie luzów. Dzięki temu nie będę miał problemu z regulacją na jakiś czas.
  18. Dokładnie, ostrzeżenie jest. Tak więc kto się czuje na siłach to wchodzi. Kto nie chce nie musi.
  19. Być może było, ale co z tego, nie wszyscy to widzieli, a może uratować komuś życie? Ktoś powyżej napisał że umysł programuje się na to. Nie wiem jak wy, ale ja przez takie zdjęcia wolniej jeżdżę, bo od razu zakładam że ktoś może coś dziwnego wykonać na drodze i ja na tym ucierpię.
  20. Co możesz popsuć? Jeśli masz głowę na karku to nic nie popsujesz. Ważne aby śrubki przykręcić równomiernie i odpowiednim momentem. No i nie wkładaj napinacza jeśli śruba ze sprężyną jest zamontowana, bo nadmiernie łańcuszek będzie napięty i bardzo szybko się zużyje, można uszkodzić napinacz, a w ekstremalnych przypadkach może pęknąć łańcuszek.
  21. W ZZR napinacz jest zapadkowy. Na początku odkręcasz śrubę centralną, wyjmujesz spężynę. Następnie odkręcasz dwie śruby łączące napinacz z korpusem. Wyjmujesz. Podnosisz zapadkę i trzpień wciskasz do oporu. Wkładasz napinacz. Następnie przykręcasz dwie śruby. Na sam koniec wkładasz sprężynę i przykręcasz główną śrubę. Pod żadnym pozorem nie możesz przykręcić głównej śruby zanim nie przykręcisz napinacza do bloku cylindra.
  22. Jeśli jest jednostajne, to na bank nie są to panewki. Być może coś masz poluzowanego, albo wpada ci w rezonans przy określonych obrotach.
  23. Załatw sobie schemat i dowiedz się gdzie ten kabelek powinien być podłączony. Następnie obejrzyj czy wszystkie wtyki i kostki są ze sobą połączone. Rozepnij i wepnij jeszcze raz. Jak to nie pomoże to sprawdź rezystancję cewek zgodnie z serwisówką. Jeśli wsio ok, to prawdopodobnie regulator napięcia. PS. Sprawdź także bezpieczniki. Pozdr
  24. Czy wraz ze wzrostem obrotów, częstotliwość stuków-puków zwiększa się? To że po dodaniu gazu prawie ich nie słyszysz to może być przez zwiększanie się decybeli z tłumika które zagłuszają.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...