jestem posiadaczem SZR'a z '97 jest to moj pierwszy w zyciu bzykacz i jak na razie jestem z niego zadowolony ale to chyba dla tego ze kupilem do pod koniec sierpnia i prawie na nim nie jezdzilem (termin na prawko dopiero po "zimie") oczywiscie nie znaczy to ze nie jezdzilem na nim :] poki co jestem z niego w miare zadowolony, niestety tak jak napisal Tsm to faktycznie SZR'ek powyzej 100 traci zycie (co nie znaczy ze nie ciagnie dalej) :buttrock:, z czesciami tragedia, chcialem dokupic przednia owiewke i szybe, oczywiscie na allegro brak takich czesci, a w salonie krzykneli sobie cos okolo 1200 PLN :| no i odradzam jazdy w z kimkolwie z tylu, nie wiem po co w ogole zrobili miejsce dla pasazera... ale ogolnie jestem jak na razie zadowolony :icon_mrgreen: za rok chcialbym zmienic na cebre i mam nadzieje ze nie bede mial problemu ze sprzedaza (chociaz przyznam ze chcialbym go sobie zostawic :bigrazz::D:D) pozdrawiam!