nabokow

Raczej coś źle zrobione przy składaniu gaźników. Były rozdzielane? Żeby wszystko dobrze sprawdzić/zrobić, to musiały być rozdzielane. Sprężynek pod śrubami od synchro nie brakuje?

Efekt mocno skopanej synchronizacji.

Abstrahując od wiarygodności samego ogłoszenia, to - poważnie? 8K za taką DKW'kę? W czasach gdy za jakąś g... motorynkę wołają 2x tyle?

Dla mnie mały Hornet byłby na 1. miejscu jeśli chodzi o motocykle z tytułu wątku. Po pierwsze, to Honda, po drugie jak to Honda - bezawaryjność, po trzecie lekkość prowadzenia, po czwarte spoko charakterystyka jak dla mnie. Na drugim miejscu SV, ale to już raczej nie dla wysokich osób.

Jeśli przeprawa, to tylko 4x4. Chyba, że dla kogoś przeprawa, to przejazd przez strumyczek 2x w roku. Spróbuj zrobić podjazd (bez rozpędu) po błocie lub śniegu na 2 butach a później na 4, to przekonasz się czy to faktycznie taki zbędny dodatek.

Zacznij od regulacji zaworów.

Lub ubogo na co również wskazywałby czerwony kolektor.

Kymco z papierem za dychę? To chyba jakieś 150ccm. Generalnie w tej kwocie, to zapomnij o czymś sensownym, tym bardziej 4x4.

Ogarnij się chłopcze, bo z posta na post jesteś coraz bardziej żenujący.

Jeśli dobrze kojarzę, to tam są dwa termostaty. Jeden w głowicy a drugi za chłodnicą, zintegrowany z plastikowym trójnikiem.

Wystarczyłoby, ale gdybyś przynajmniej wyjął transponder ze starego kluczyka. Albo nawet wystarczy owinąć główkę tego kluczyka sreberkiem od czekolady

Jeśli masz kluczyk od tego modułu, to przełóż z niego transponder do swojego kluczyka i powinien zapalić. Jeśli nie wiesz jak to zrobić, to wstaw zdjęcia obydwóch kluczyków.

Jak się domyślam, to zapewne chodzi o jakąś 125 co do których w pewnym momencie weszło prawo, że muszą mieć chyba ABS, wtrysk i coś tam jeszcze. Wtedy jeszcze te co stały można było zarejestrować i sprzedać nawet po długim czasie, ale jak ktoś się zagapił i nie zarejestrował, to generalnie jest już po ptokach. Teoretycznie pewnie da się coś zrobić, ale koszty znacznie przewyższą wartość sprzęta.

Skąd wniosek o 3 garach? Przede wszystkim nie bardzo rozumiem tego, że oczekujesz pomocy a nie możesz wykonać prostej czynności o którą prosił Adam M.

Niekoniecznie, ponieważ np. po zerwaniu łańcuszka rozrządu na jednym cylindrze może być skrzywiony zawór a na drugim oba zawory będą zamknięte. Na rozruszniku może być wtedy słyszalna różnica, ale już podczas pchania nie. Tak czy inaczej według mnie pierwsza i najprostsza czynność, to pomiar kompresji na obydwóch cylindrach.

A czy przypadkiem rozrusznik nie zaczął kręcić szybciej po tej awarii? Na początek sprawdziłbym kompresję.

Po co kombinować skoro wiadomo, że przerywacz do LEDów załatwi sprawę.

Akurat to są najbardziej wadliwe hondowskie reglery, uszkadzające się i gotujące aku. Szukaj dze lub tourmaxa dedykowanego do swojego modelu.

Nie wiem jak jest w tej CBR, ale w wielu przypadkach da się oryginalne kluczyki wgrać do ECU. Zazwyczaj wiąże się to z wycinaniem kawałka plastiku aby dostać się do kości którą trzeba przeflashować. Są spece którzy się tym zajmują. Nie wiem też jak jest ogólnie z Hondą, ale w Suzuki jeśli masz fabrycznie nowy, czysty moduł, to po podłączeniu go wkładasz po kolei wszystkie stare kluczyki do stacyjki i one się programują automatycznie. Z ciekawości sprawdziłem i w tej Hondzie jest taka możliwość o której pisałem. Wystarczy skopiować wsad z uszkodzonego ECU i wgrać go do nowego.

A jak to jest teraz z cłem?

Jeśli moduł faktycznie fizycznie się rozlał, to problem od początku był w nim i zmiana bezpiecznika na większy spowodowała jedynie wypalenie większej dziury w PCB. Przy padniętym reglerze pierwsze lecą żarówki 😉

Dzięki za odpowiedź FIS.

Mógłbyś rozwinąć trochę temat? To tylko o HD chodzi, czy ogólnie? Dla mnie Motul jest najpewniejszy jeśli chodzi o "japonię", ale właśnie słyszy się wiele różnych opinii. Czy tak duża rozbieżność opinii nie jest jednak spowodowana źródłem pochodzenia?

Rodzaj motocykla-model-rocznik.

Chcesz dobrej rady? - Nie kupuj tego.