Shinigami

Z calym szacunkiem ale to, że mniej będziesz wystawać zza owiewek to nie wszystko :icon_razz: Ale, że dżentelmenem wypada być zawsze i wszędzie to pominiemy kwestię wagi szanownej kierowniczki :wink:

Z uwagi na skromne 22NM moje osiągi które podałem były przy 180-185cm wzrostu i ok 65KG wagi plus 5KG osprzętu (kask, plecak, ubrania). Wzrost podany orientacyjnie, dawno się nie mierzyłem :wink:

Mówisz jakbym się z choinki urwał :wink: Wiem o tym doskonale ale przedstawiam opcje które są w świecie :P

Piszczenie z baku jest całkiem normalne, ale jak Cię wkurza to "uszczyp" trochę uszczelki od korka. Powinno poskutkować ale przy ewentualnej wywrotce waha będzie kapać. I tutaj was ludziska zasmucę :wink: Deklarowana prędkość maksymalna to bzdura. Maks jaki zmierzono na całkowicie fabrycznej Ninja 250 w gazecie to 175km/h, prawdopodobnie europejska bo USA ma krótsze przełożenia. Ja osobiście wymęczyłem 160km/h z haczykiem ale w kasku enduro i "furkoczącą" grubą kurtką także IMO 165 przy dobrym złożeniu jest osiągalne. A tak w ogóle jeśli będzie tak sprawdzać możliwości na dotarciu to potem odbije się na osiągach :P A teraz dobre wieści. Seryjny wydech waży ok 5KG i blokuje nieco mocy, zmiana końcówki na jakąklowiek OEM (tj Two Brothers(ładnie wg mnie :) ), Yoshimura, Akrapovic, LeoVince, IXIL (chyba lepiej gada niż TwoBros), itd. itd.) Spowoduje odciążenie maszyny i skok o jakiś 1 może 2 konie. Wtedy rośnie V-max i mamy ciut lepsze przyspieszenie :crossy: Dowody :) http://www.twobros.com/cgi-bin/shopper?sea...250R-SO-08.html A to pełny układ 4KM Nie sugerujcie się mocą, amerykanie mają 86 oktanowe paliwo które nie wykorzystuje pełnego potencjału wysokiego stopnia sprężania w Ninja.

Mi to by się najbardziej widział Konin, pod ręką jest A2 i w dodatku Alt mimo, że ma więcej kilometrów to prawie ciągle jechałbym blisko V-max ale tutaj jest tycie problem bo jakieś 40 czy 60zł na wachę plus chyba 16 za wjazd na autobahn. P.S Ile ludzi tyle różnych opinii :D

Ja osobiście gdy szukałem Kawy to widziałem jakąś za 13tyś w dobrym stanie ale miała jeden feler...była czarna :icon_mrgreen: Ja Kawasaki kupuje wyłącznie zielone, nawet KLR z 1986 roku miałem w fabrycznym zielonym malowaniu :buttrock: BTW Pudła pudłami ale ludzie wiecie ile to jest kilometrów do Zielonej Góry ? :wink: Mój budżet jest za skrmny na takie wycieczki.

Ja miałem cztery moduły CDI, tylko jeden był rozbierany przezemnie ale żaden nie był blokowany. IMO jeśli Ci fura słabo ciągnie to wina silnika. Fabryczny stopień sprężania to 6,9 albo coś koło 7 a sam sprzęt ma 9 koni mechanicznych. Moja DT stawia jakieś dziwne opory w skrzyni biegów. Nie wiem czy to tak ma być czy źle poskładałem sprzęt ale ogólnie to ta maszyna po prostu źle znosi starzenie się :icon_rolleyes: Ale do nauki jazdy nadaje się nawet bardzo do puki jest sprawna :icon_mrgreen:

http://www.zrxoa.org/forums/attachment.php...=1&d=1206659798 http://faq.f650.com/FAQs/Photos/ChainPhoto...rLinkTopLeg.jpg Get the picture ? :wink:

Ależ się tu sypatyczniasto zlobiło :icon_mrgreen: W przypadku zawódów oczywiście zamierzam być pierwszy nawet jeśli będę się ścigał z kobietą :icon_razz:

Wiesz, te zestawy to raczej "zestawy". Po prostu ktoś miał dostęp do łańcucha jednej firmy, zębatek drugiej i sprzedaje razem :wink: Np. KLASA Motocykle ma zebatki firmy ACCESS, firmy nie znam. Klasa mówi, ze dobra ale miałem to w RD i DT to nie było okazji do sprawdzenia przebiegu. To samo YBN (Yaban), raczej typowa niskobudżetówka. Kupujesz, dajesz tanie zębatki i "byle do pierwszego" kiedy łapniesz większą kasę. Chyba taniej niż SFR + JT Sprockets nie dostaniesz nic co potrzyma podobny dystans.

Wszystko fajnie tylko, że to nie moje zdjęcie. Pochodzi z ameryki :wink:

Właśnie zainstalowałem SFR 520 HV-X który dotarł do mnie za pobraniem 206zł Pierwsze wrażenie, kawał łańcucha. Złoty, grubszy od seryjnego DID 520 ERT2 z równie pokaźnymi ringami. Drugie wrażenie, już nie tak kolorowo bo jest szybkozłączka (zapinka) :banghead: Dla tych którzy nie bardzo pojmują mój problem oto zdjęcie zapinki przy ponad 80MPH(ok 120km/h) z przebiegiem 250mil http://faq.ninja250.org/wiki/Image:Clip_link-1.jpg Może nie puści ale będę ścigał sprzedawcę bo chciałem zakuwkę. Także puki co jestem bardziej za niż przeciw ale mimo wszystko polecam zwracać szczególną uwagę sprzedawcom nawet jeśli trzeba powtarzać takiem 15 razy. Wypadek ma się tylko raz.

Ja właśnie zainstalowałem SFR 520 HV-X który dotarł do mnie za pobraniem 206zł Pierwsze wrażenie, kawał łańcucha. Złoty, grubszy od seryjnego DID 520 ERT2 z równie pokaźnymi ringami. Drugie wrażenie, już nie tak kolorowo bo jest szybkozłączka (zapinka) :banghead: Dla tych którzy nie bardzo pojmują mój problem oto zdjęcie zapinki przy ponad 80MPH(ok 120km/h) z przebiegiem 250mil http://faq.ninja250.org/wiki/Image:Clip_link-1.jpg Może nie puści ale będę ścigał sprzedawcę bo chciałem zakuwkę.

Witamy, witamy w naszym skromnym gronie :) W Bydgoszczy swego czasu bywałem :wink: A w ogóle to jak mi się uda uciułać tochę szmalu na "wycieczkę" to chyba warto by się spotkać :buttrock: :crossy:

Sounds like FUN to me :flesje: :icon_mrgreen: BTW Przerabiałem temat zębatek do niuni i mam następujące wnioski fabryczne uzębienie to 14/45. Wstawienie 15 na przód zmienia przełożenie z 3.21 na 3.00, nieco gorsza elastyczność ale obroty silnika lepiej wyskalowane czyli teoretycznie zyskujemy na ekonomice w mieście (można śmigać na niższym biegu). JT Sprockets narazie jako jedyny robi tanio zębatki na przód i tył Sunstar ma jedynie tył Supersprox i Vertex mają ładne anodowane i ale koszmarnie drogie (conajmniej 160zł) Są dostępne zębatki do stuntu 60zębów (sic!) Można kupić anodowane śruby do żebatki na tył od firmy DRIVEN tak samo zresztą jak wzmacniany łańcuch w kolorze. Podaję link do sterty gratów od ninja w tym te o których wspomniałem. Warto pooglądać http://fatbikez.com/models/kawaski/ninja-2...-full_list.html :) ) Amerykanie mają z tyłu fabrycznie 45 zębów, europa i reszta 43 :) I na koniec rodzynek, pasują zębatki od ostatnich wypustów 250'tki z lat 90-07 oraz od EX500 (poczciwa GPZeta) :) Dostępne w KLASA motocykle ale nie wiem jak z jakością... :icon_rolleyes: Tu macie wymiary. http://www.jtsprockets.com/fileadmin/Code/...rge/jtf1539.jpg http://www.jtsprockets.com/fileadmin/Code/...arge/jtr486.jpg Tutaj mocniejsze, droższe zębatki http://www.2fiddy.com/2008/05/sprockets-sp...more-sprockets/ http://www.supersproxusa.com/products.php?cat=1597 http://www.motosport.com/motorcycle/catego...Drive/Sprockets http://www.motosport.com/motorcycle/produc...?prodId=894719&

Jeśli uważasz, że Twój temat skasowano bezpodstawnie to napisz do admina lub moderatora bezpośrednio :wink: Moderatorów działu masz wypisanych tuż pod nazwą "Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla " a administrator to Dominik Szymański.

Jak druciki będą dość małe to zmieszczą się w szpary między łączeniami i uszkodzą uszczelniacze dlatego albo używali bezoringowych albo po prostu to wszystko jedno bo po zawodach łańcuch i tak będzie do wymiany. IMO to tylko taki środek doraźny :)

Spoko G I Joe, moja jazda wcale nie jest taka lajtowa dla sprzęta :wink: ERT2 który montują fabrycznie jest przeznaczony do motocrossu :icon_razz:

Ja właśnie zainwestowałem w SFR do Ninja. Muszę go założyć na stare zębatki dlatego moja opinia będzie wersją czarnowidza :) Dla wstępnego porównania, fabryczny DID 520 ERT2 (bez oring) wytrzymał 12000KM ze smarowaniem od czasu do czasu.

Lefthandy - to jest to o czym pisałem, takie ciche przyzwolenie od Policji albo Straży miejskiej z fotoradarem (te zaparkowane na przystanku i chodniku peugeoty/citroeny z dwoma śpiącymi typkami w środku). Jak któryś będzie miał zły dzień albo kiepską wypłatę to może Cię złapać i bulisz albo ewentualnie powie Ci co o tym myśli. Czyli masz godzinę z bani jak nic :)

Ale ja jestem zadowolony z Poprawki :icon_razz: Nie wnikałem w życie tylko w trasę ale następnym razem ograniczę się do sedna sprawy, czy tam sedesu :icon_razz:

Tutaj jest z lekka zaprzeczenie, bo skoro jest nas dużo mniej to jaka to jest różnica dla samochodu, że przez godzine stania w korku przejadą sobie 2 może 3 motocykle z dala od niego i jego przecudnych nieużywanych lusterek. Ja jeżdżę bus pasem bo kursy przez wisłę zwykle wymagają więcej czasu (słaba znajomość tamtych okolic i trzeba szukać adresów). Policja i straż miejska przymyka oko i nie czepiają się nawet gdy walę torowiskiem przez most śląsko dąbrowski. Problem leży tylko w tym czy puszki nie zaprotestują. A głównie TAXI bo widzę, że oni też od czasu do czasu prują tym pasem dlatego są dwie opcje. A - przyklasną nam, jesli sami też dostaną przywilej jazdy po tym pasie B - zaprotestują, ślepi na nadażającą się okazję jazdy wyodniejszą/szybszą trasą Ich protest byłby o tyle nie miły, że TAXI może sobie śmiało jeździć przez Nowy Świat i Krakowskie Przedmieście a motocykle nie. Podobno to z powodu tworzenia większego ruchu na starym mieście a nie przez niszczenie nawieszchni ale tego pewien nie jestem :icon_rolleyes: Brzmi jak gorzkie żale biednego motonity, no ale staram się coś zrobić ze swoim miejscem pracy :icon_mrgreen:

No więc dobra, nie wziąłem pod uwagę wyższych prędkości obrotowych :) Przy okazji wyjaśniło się po co w 2T wydech nawet jeśli to prosta rura.

1 i rura waść. Szerokiej drogi :)

Podgrzeję atmosferę :wink: Chłodniejsze powietrze jest gęste, im gęstrze tym więcej się go zmieści w danej objętości dlatego dążymy do obniżenia temperatur dolotu :cool: Przykład z pompką i dentką nie jest dobry bo zaczynasz od ciśnień atmosferycznych i potem próbujesz przepchnąć gaz z ciśnienia normalnego do wyższego, czyli potrzeba siły (tłoczyska). W silniku mamy układ odwrotny ciśnienie wyższe (spowodowane sprężaniem) kierowane do niższego wydech i atmosfera. Trzeba pamiętać, że na ziemi panuje układ który zawsze stara się wyrownać różnicę ciśnień.