pikus91

Jesli sie nie przylozysz nigdzie dzwignia to powinno to wytrzymac. Wez pod uwage ze walek podczas spawania zostal oslabiony przez co moze peknac przy udezeniu. Szukaj zamiennika.

Plyn chlodniczy zmieniasz co 2-3 lata i jak kupisz motocykl z niepewnego zrodla. Plyn kup np. petrygo, borygo wazne zeby byl do chlodnic aluminiowych. A reszte kolega Ci opisal wyzej.

To polecam sklep www.sklep.mieloch.pl

Puki co jeszcze nie pekly a zrobione po remoncie jest z 2,5tys. Tak wiec co ma zrobic? dorobic pierscienie w szlifierni? bo strasznie ciezko jest dorwac pierscienie chyba ze z innego tloka.

Olej Motul Transoil Expert 10W40 Wszystko znajdziesz na 44str link do serwisowki podalem ci nizej http://www.serviceaprilia.com/public/lumAp...%20-%202001.zip Olej zmieniasz co 8tys. Ja zmieniam zawsze w 2T co sezon.

Masz moze mozliwosc przelozenia ssania od innego skutera?

A jak odpalisz go po tych 2 tyg rozgrzejesz go i zostawisz go zeby ostynol na 2-3h to pozniej pali bez problemow? jesli tak to kompresja bedzie ok, wiec wtedy zostaje ssanie i czyszczenie gaznika, ale jesli masz mozliwosc zmierzenie kompresji (znajomy mechanik itp) to zrob to bedziesz wiedzial w jakim stanie masz silnik. Skuter kupiles nowke z salonu? albo z pewnego zrodla? bo co 2 motocykl w polsce jest krecony.

Te cykanie, grzechotanie na wolnych obrotach jest normalne w dt 125r. Robilem remont w dt 125r, lozyska, wał, tuleja, szlif, tlok meteora. Motocykl przez pierwsze 10km chodzil cicho, pozniej coraz mocniej zaczol grzechotac az tak jak przed remontem. Klient przyjechal zwalilem mu cylinder, sprawdzilem korbe i nic. Znajomy tez ma dt po wymianie tloka na meteora i tez podobnie chodzi tylko troche ciszej. Wiec jesli tak bardzo ci to przeszkadza to zwal cylinder i sprawdz czy nie masz luzu na korbie. Montowalem raz tlok firmy TKRJ TRAGEDIA!! NIGDY NIC WIECEJ NIC TEJ FIRMY!! Tego nie mozna nazwac japonska produkcja! Do dt bral bym tlok meteora, korbe jesli nie masz juz kasy to bierz ta TKRJ ale polecam proxa. Oczywiscie lozyska na wal, bierz z larssona z simeringami. Uszczelki i mozna skladac. Sprawdz przy okazji sprzeglo w jakim jest stanie. Dorob sciagacz magneta u tokarz.

Zmierz kompresje, przeczysc gaznik i sprawdz to ssanie!

No tak ale czemu zaczyna piszczec jesli gasnie? Gdyby byla to padnieta cewka to po rozgrzaniu motocykl bez zadnych oznakow by zgasl i wszystko.

Wlodi prawidlowa kompresja powinna wynosic 13-10atm ponizej tej wartosci silnik bedzie mial powoli dosc. Po remontach w 2T czyli tlok wossnera, korba i szlif spasowane na 0,07-0,05mm (luz pasowania zalezy od tloka) to sprezanie na zimnym silniku wychodzilo nawet w niektorych silnikach ponad 13atm.

Wossner dla mnie nie ma nic lepszego niz te tloki dodam jeszcze ze wossnery sa kute, wiec napewno wytrzymaja wiecej niz vertex. Jak latasz ostro i na torze to biez jeden pierscien, jak latasz tez po lesie troche spokojniej to radzil bym dwa pierscienie.

Sprawdzales te simeringi z PIK-u? Jesli nie to czemu pieprzysz takie glupoty, pierw cos sprawdz i jesli masz podstawe to dopiero napisz. Pozdro:)

Castrol r2, midland, motul 800

PIK sklep z lozyskami, uszczelniaczami, orignami, paskami. Da rade tak zmienic ale jesli wyciagniesz walek bo przy okazji bedize sciagniety kosz sprzeglowy to latwiej bedize wyciagnac simering.

Dwoje znajomych ma dt 125r jednemu pali 7-8l przy dosyc ostrej a drugiemu 6-7 obydwie po remontach. Jeszcze jeden kumpel mial dt 125 lc2 86rok i palila mu z 7l ale to przy kreceniu pod 9-10 tys. Wiec napewno musisz miec cos nie tak

Zartujesz sobie ze cewki ci napuchna i beda tarly o magneto? to juz nie te lata takie cos to moglo jeszcze dziac sie w komarkach.

1 Na wale od strony sprzegla. Kupujesz uszczelke od pokrywy sprzegla, spuszczasz plyn i olej, odkrecasz kopke, odkrecasz pokrywe sprzegla, odkrecasz kosz i zebatke walu i wyrywasz simering z wyczuciem zebys nie porysowal czopu lub tulejki, jesli jest tulejka na czopie to pierw ja zdemontuj zebys jej nie porysowal i poskladaj to tylko ze w odwrotnej kolejnosci. Najlepiej ukladaj sobie czesci po czesci i bedziesz pamietal jak zlozyc. Tylko pamietaj odpowietrz uklad chlodzenia jak wlejesz plyn. Zeby odkrecic kosz nie blokuj go zadnymi srubokretami itp. tylko zapnij 6 bieg wcisnij tylny hamulec i odkrecaj, tak samo tez zrob z zebatka na wal. 2 Na walku zmiany biegow. Podczas sciagnietego kosza sprzeglowego wypchnij walek i wymontuj simering, zamontuj nowy i wsadz walek. 3 Na walku od zebatki. Zdemontuj zebatke, wyciagnij tulejke jesli jest i wyrwij simering ale nie porysuj walka lub tulejki, zamontuj nowy, zamontuj zebatke. Simeringi dostaniesz w PIK-u cena 5-10zl.

Zaplon ma elektroni albo przerywacz. Wydaje mi sie ze stacyjka ma juz dosc.

Zlap za czop walu i rusz gora, dol, jesli nie bedziee luz i lozyska nie beda halasowaly to sa ok. Jesli masz automatyczny dekompresor to juz wiesz czemu ci tyle pokazal manometr? O ile sie nie myle to zle sprawdzales szczelnosc zaworow lub zle opisales ta metode, glowice kladzie sie do gory nogami, zeby zawory byly do gory ustawiasz ja na rowni i nalewasz nafty, zawory nie powinny puscic ani kropelki nafty. Jak juz dobierzesz sie do zaworw to zmien przy okazji uszczelniacze, i sprawdz luz na prowadnicach zaworow. Pozmieniaj to co trzeba i bedziesz mial problem z glowy, bynajmniej bedziesz wiedzial na czym latasz:)

Mi Husq wr 360 lyknie z 10l, na baku zrobie 70-80km, bak ma 7,5l

Jak masz nikasil to sie szlifu nie robi, jeszli masz zeliwo to wtedy wypadalo by zrobic szlif. Wez wszystko dokladnie opisuj, nie dziala mi hamulec, opisz dokladnie co sie dzieje, bo takie pisanie to mozna wsadzic sobie gdzies.

Qurim a probowales zmieniac biegi bez sprzegla? wtedy luz nie ma szans zeby wskoczyl.

Sciagnij pokrywe od magneta, wykrec swiece i sprawdz czy bez oporow magneto sie obraca.

Cisnienie to tutaj jest tragiczne, najlepiej dac nowe tloki wraz z pierscieniami i szlifem, do tego regeneracja glowicy. Same pierscienie duzo ci nie dadza to jest kwestia paruset km i znowu bedzie to samo, albo zmien silnik z rozbitka.