Skocz do zawartości

roger

Forumowicze
  • Postów

    778
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez roger

  1. Oj, chyba Cię stary troszeczkę poniosło.... :clap:
  2. Tu masz skana z oferty dysz w Larssonie: dysze Jest to co prawda z katalogu 2004, ale wydaje mi się, ze niewiele się zmieniło (niestety kumpel posiadający aktualny gdzieś wybył na weekend). Najlepiej zadzwoń do nich i spytaj czy napewno są to te same nr. katalogowe (ja w tym roku zamawiałem różne rzeczy na podstawie katalogu 2004 i wszytko się zgadzało, ewentualnie nieznacznie ceny się różniły) I dzwoń najlepiej od razu do Gdańska, bo w przedstawicielstwach regionalnych to bywa conajmniej różnie... Czas oczekiwania na dysze to ok 2-3 tygodni, bo większości z nich nie mają w Polsce. Pozdrawiam
  3. Jacek 1 w jeżeli nie ma żaden z twoich znajomych, to zazwyczaj każdy sklep mtocyklowy, czy serwis jest szczęśliwym posiadaczem owego :icon_mrgreen: Jak będę w weekend w domu to postaram Ci się pomóc (jeśli do tego czasu nic nie znajdziesz). Pozdrawiam
  4. Nie szukaj w necie, tylko w "analogowym" katalogu :banghead: Tam jest odzielny dział z dyszami...
  5. Dlatego tylko teoretyzujemy Adamie :icon_eek: Już na wstępie napisałem że przy 1mm nie warto sobie tym d*** zawracać... Wracając do tematu, to tuningując ten silnik w sposób opisywany powyżej uzyskamy większą moc, ale stracimy dużo chcarakterystyki na "dole", a to mi się właśnie w Bandicie podoba. Ja wolałbym osobiście wolałbym mieć więcej momentu nawet kosztem mocy... Ale każdy robi według własnego uznania.... Pozdrawiam
  6. W larssonie mają tego od pyty. Przynajmniej ja tam zawsze brałem, możesz poszukać gdzieś indziej.
  7. Pierwszy podejrzany, to regulator napięcia. Potem połączenia i sam alternator. Proponuję użyć opcji "szukaj" i wpisać "brak ładowania"... Mi przed chwilą wywaliło z 15 tematów, tak więc miłej lektury. P.S. A co do cen opisywanych przez Ciebie usług, to totalne zdzierstwo...
  8. No właśnie. Ja powiedziałbym, ze rozumiemy się ale nie do końca... A co będzie jak wyjdzie, ze trzeba przesunąć o 1/2 podziałki, albo 1/3 :icon_question: Pierwsza część wypowiedzi owszem, druga niekoniecznie... łąncuch z gumy nie jest i czy masz napinacz, czy też nie w części czynnej będzie miał taką samą długość....
  9. Niebardzo rozumiem do czego dążyszysz, bo sam sobie zaprzeczasz w niektórych momentach... A czym wg Ciebie różni się powiększanie owego "luzu": zmiejszenie odl. zębatek, wyciągnięcie łańcucha :) Bo dla mnie to to samo... A napęd rozrządu to niby jaka przekładnia? A ten "luz", to nazwałbym raczej zwiększoną podziałką...(w wyniku rozciągnięcia) Tylko że regulacja wzajemnego położenia kątowego kół zębatych przebiega skokowo (łańcuch), a nie liniowo... Pozatym naciąg łańcucha nie ma wpływu na wzajemne położenie kół, bo łańcuch w części czynnej jest i tak naprężony....
  10. Jak najbardziej. Tymniemniej można to sprawdzić wcześniej. Zdjąć głowicę przykleić kawałki plasteliny na tłok, składamy do kupy, kręcimy wałem, ściągamy i patrzymy ile jeszcze jest rezerwy na podstawie odcisków zaworów. Zabawy przy tym sporo :icon_razz: i jak napisałeś, nie daje pełnej gwarancji co do wysokich obrotów, ale zawsze...
  11. Szwabskiego nie znam, ale jeśli Ci to w czymś pomoże to: 4HN ma dysze główne 1/4=127,5 a 2/3=125 (98 KM) dla odmiany np. 4HD ma odpowiedno - 125 i 122,5 (125KM) - więc wesja otwarta. pozdrawiam
  12. Hmmm... Z całym szacunkiem, ale skrócenie odległości (jakie by ono nie było) pomiędzy zębatką na wale korbowym, zębatką wałka rozrządu spowoduje realne przesunięcie kątowe (w kierunku opóżnienia) tego drugiego w stosunku do zakładanego przez fabrykę. Podobne zjawisko możemy zaobserwować przy zużytym (wyciągniętym) łańcuszku rozrządu. Jak pisałem, nie jest to wartość na tyle znacząca, żeby brać ją pod uwagę, ale teoretycznie występuje. Własnie w OHV by się nic nie zmieniło, poza zmianą luzów zaworowych (a właściwie ich skasowaniem), choć to też a wpływ na charakterystykę faz rozrządu. Niemniej jednak mówimy w tej chwili o napędzie... Jeżeli ktoś uważa inaczej, to zapraszam do rzeczowej dyskusji... Pozdrawiam
  13. No nie jest to co prawda jakość HDTV, ale dla mnie to też brzmi jak "z deczka" wyciągniety łańcuszek rozrządu... I to nie tyle, że dzwoni, co się już kiepsko nakłada na zębatki... Jak wyżej... Nie kombinować, tylko wymienić.
  14. Teoretycznie tak, ale ja bym tego nie demonizował... Raczej w nie będzie to miało az takiego znaczenia... Raczej sprawdź czy się tłoki z zaworami nie będą witać... :cool:
  15. Nie wiem ile ciśnienia, ale stopień sprężania wzrośnie Ci z 9,5 do jakiś 10,9, czyli znacznie. Teoretycznie moc powinna wzrosnoć do 122 KM. Ale to tylko teoria...
  16. No cóż... Trudno przy tym cokolwiek popsuć pod warunkiem, że nie będziesz używał młotka.. :biggrin: A na co zwrócić uwagę... Chyba na ustawienie właściwego luzu po zamontowaniu nowej dźwigni.
  17. Ja kiedyś się spotkałem z przypadkiem, że przy 20000 sprzęgło padło. Ale moto było z nauki jazdy.... :biggrin:
  18. Scrito ale tu nie chodzi o zwykłe pucowanie (czyt. czyszczenie), ale o gruntowną customową poprawę wyglądu, tak jak w przypadku Carlosa. Jeżeli kolega wybrał sobie czas na robienie polerek i innych modyfikacji podczas sezonu, to i sobie nie pojeździł... Ot i po to cała dyskusja :D Do Carlosa dwie osobiste rady: 1. Ja bym się tym zajął w długie zimowe wieczory... :buttrock: 2. Nie sprzedawaj, tak szybko tego moto. Naciesz się nim trochę, bo będzie Ci serce pękało jak zobaczysz je gdzieś...
  19. Carlos doceniam twoją pracę i jej efekt... Zresztą mieliśmy już chyba okazję podykutować o twoim moto :P Sam widzisz, że albo się ma moto do jazdy, albo do oglądania. Czasem można połączyć jedno z drugim, ale to trudne... Ale z tymi tarczami to już przesadziłeś moim zdaniem... :) Mimo wszytko kawał dobrej roboty i szacunek... Pozdrawiam
  20. Czegoś tu nie rozumiem. Bez urazy, ale na ch*** komu mnóstwo dobrej nikomu niepotrzebnej roboty :icon_rolleyes: Ty chcesz postawić to moto na środku salonu i się na niego przyglądać w długie zimowe wieczory, czy nim jeżdzić :biggrin: Bo jak jeżdzić, to efekty twojej polerki znikną po kilku hamowaniach.... Pozdrawiam
  21. Hehe... Panowie, tuleję żeliwną się wytacza a następnie honuje. Nicasil to można ewentualnie położyć od nowa.
  22. Nie wiem czy konkretne, ale chyba tak... Na przyszłość proponuję włożyć więcej trudu w szukanie...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...