Skocz do zawartości

roger

Forumowicze
  • Postów

    778
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez roger

  1. Co masz na myśli pisząc ulicznik? Napisałem, że wiem z doświadczenia... Po polsku, a nie po chińsku... Chyba, że masz zaległości ze szkoły podstawowej i problemy z czytaniem...
  2. Ale zjawiska przepływu mieszanki i napełniania cylindra są bardzo podobne. Nie przeczę, że pewne różnice są. W 2T większe znaczenie mają zjawiska falowe.
  3. Panowie Tak jak pisałem, opinie są różne, ale z doświadczenia wiem, ze przynosi to efekty. Np. w silniku, co prawda samochodowym (Honda Civic 1,4 16V) korekcja i polerownie kanałów dała 10 kucy więcej na hamowni... A jeżeli jesteśmy przy motocyklach, to przytoczę wam fragment regulaminu FIM, dotyczący klasy Supersport: 2.03.20 Głowica cylindrów Głowica cylindrów musi być taka, jak homologowana. Zezwala się na następujące modyfikacje. Zezwala się na szlifowanie i polerowanie kanałów i komory spalania głowicy cylindrów, związane z indywidualnymi przeróbkami, takimi jak modyfikacje przepływu gazów czy naprawa. Stopień sprężania jest dowolny. Komora spalania może być modyfikowana. Tak więc sami widzicie, jest coś na rzeczy, skoro nawet w sporcie motocyklowym to stosują....
  4. Znam gościa co mu w Intruderze 750 na 2 cylindrze "złapało" (częsta przypadłość podobno w tych silnikach). Czop i panewka były robione w wawie na Grochowskiej (dokładnego adresu i nazwy zakładu nie pamiętam). Nie wiem, czy było to napawane, czy szlifowane do momentu, aż będzie oki. Z tego co pamietam chyba to drugie, następnie wał azotowany. W każdym bądź razie chodziło to bez żadnych skutków ubocznych. Jeżeli chodzi o cenę, to przypuszczam, że koszt w granicach 500 pln obecnie za komplet na jeden czop. Tym niemniej, tak jak napisali koledzy, chyba zawsze lepiej znaleść dobry, używany wał...
  5. Tzn. jak ciężko? Da się ręką pokręcić? Masz wszysko nowe pozakładane i jest ściślejsze, więc normalne jest, że będzie chodziło trochę ciężej niz na rozklekotańcu. ;)
  6. Wahadłowy powiadasz... A czym jest ten ruch wahadłowy w/g Ciebie? Czy nie rodzajem ruchu obrotowego, wykonywanego o pewien kąt, cyklicznie w przeciwnych kierunkach? :flesje: P.S. Jak Ci słoneczko przygrzało, to schłodź sobie głowę pod kranem i nie unoś się zbytnio, bo za krótko chodzisz po tym padole łez... hz10 masz rację - brąz samosmarujący (spiek brązu przesycony olejem, czasem z dodatkiem grafitu) ale nie każdy Pan Zdzisio, co dotacza tulejki, takim dysponuje. ;)
  7. Hmm, ciekawe teorie prawisz... :) A jakie to było technikum? Gastronomiczne? A żeby nie być gołosłownym, to powiedz mi dlaczego zacierają się panewki na wale korbowym? Wszak panewka i czop wału są wykonane zgoła z innego materiału... :)
  8. No i wszystko w tym temacie... Wystarczy przeczytać wszystko i wyciągnąć odpowiednie wnioski, co do tego dlaczego stosuje się takie łożyska, a nie inne. Gajoss uważam że aluzja zupełnie nie na miejscu. Chyba, że oczekujesz, że wyłoże Ci to jak "krowie na rowie". Spodziewam się, że jak ktoś wypowiada się dość często na forum dotyczącym mechaniki, odznacza się dość sporym poziomem pojmowania zjawisk fizycznych i zmysłem technicznym...
  9. Hmm... nie wiem czy pzrzeczytałeś dokładnie, co zostało do tej pory napisane? Jest mniejsza, bo są gorsze warunki smarowania. Łożyska ślizgowe, przy zapenieniu odpowiedniego smarowania wytrzymują o wiele więcej i potrafią przenieść o wiele wieksze obciążenia. Przykładów nie trzeba szukać daleko... Popatrz na wszystkie "poważne" silniki samochodowe czy motocyklowe. Czy tam gdzieś są łożyska wałeczkowe w układzie korbowo-tlokowym??? A wytrzymują przebiegi mierzone w setkach tysięcy, czy nawet milionach kilometrów (w silnikach diesel'a).
  10. To teraz niech się odezwą posiadacze motorynek, rometów, wuesek i innych podobnych... :) Jezeli chodzi o ścisłość, to prędkość kątowa na łożysku w głowce korbowodu jest stosunkowo dużo mniejsza niż w stopie.... P.S. A jak nie potrafisz znaleść ujścia swoich emocji, to zrób to co już zacząłeś robić ( :) ), tylko realnie... może Ci się polepszy psychicznie.
  11. W samochodach i w silnikach motocyklowych 4T, wspomniany sworzeń z zasady nie jest smarowany pod ciśnieniem, tylko mgłą olejową. W 2T po to jest łożysko igiełkowe, bo jest bardziej "odporne" na złe warunki smarowania. Co wcale nie znaczy, że ogólnie jest bardziej trwałe w porównaniu z łożyskiem ślizgowym :) Podsumowując temat: Do współczesnego dwusuwa (z takim a nie innym wydatkiem układu smarowania dozownik/mieszanka 1:50) tylko łożysko igiełkowe jest w stanie przetrwać. Jeżeli założysz slizgowe (tulejka) musisz się liczyć z tym, że będziesz musiał zwiększyć dawkowanie oleju. Co za tym idzie chmura dymu za Tobą :) tak jak ktoś napisał - nowa korba... i będzie git :flesje: Podkreślam jeszcze raz, tam siedzi łożysko igiełkowe ze względu na warunki smarowania, a nie obroty, jak co niektórzy pisali.
  12. Powodów może być co najnmiej kilka: słabe sprężanie, padnięta swieca, udszkodzony przewód WN, zużyte simmeringi na wale, żle wyregulowany gażnik itd.. Musisz posprawdzać...
  13. Taaa, w skrzyni korbowej nie ma żadnych zawirowań... w ogóle nic tam przecież nie wiruje... :) Polerowane kanały mają wpływ na laminarny przepływ miesznki i a co za tym idzie mniejsze opory i lepsze napełnianie. Opinie sa różne. Generalnie polepsza to moc i zmniejsza zużycie paliwa. Ale zalezy to od konkretnego silnika. O samym polerowniu możesz poczytać tu
  14. Postaw moto na centralce (tak żebyś miał przód w powietrzu) i potargaj wszystkimi ruchomymi elementami (zawias, koła, tylny wahacz). Powinieneś znaleść przyczynę... Prozaiczne to, ale może luz na łożysku główki ustawiłeś nieodpowiedni. Jak coś tak sobie "tyka" to zazwyczaj owe łożysko.
  15. Sama synchronizacja to skrobanie d**y szkłem. Nie zmienia to faktu, że 250 zeta, to ciut przy dużo. 150 to normalna cena, jak na serwis.
  16. Ja bym obstawiał czujnik...
  17. Zarówkę halogenową do kierunkowskazów i to jeszcze w GSie?
  18. Co wy znów z tymi obrotami?? Poczytaj sobie wyżej... W silnikach motocyklowych, sworzeń tłoka jest zazwyczaj właśnie na łożysku ślizgowym... Wytrzymuje owe 13k rpm i więcej i dobrze się ma. Co do poprawiania fabryki, to czemu nie. Bo fabryka często stosuje, z jednej strony wiele uproszczeń technologicznych, w celu obniżenia kosztów produkcji, a z drugiej dąży do spełnienia wielu dziwnych norm (np. czystości spalin, czy hałasu itd...) Jeżeli uważasz POLAKÓW za totalnych indolentów mechanicznych, to jesteś w błędzie... Problem produkcji, a raczej braku, samochodów czy motocykli w Polsce jest o wiele głębszy niż Ci się wydaje...
  19. Nie o obrotu tu chodzi, ale o system smarowania. Jak pewnie zdajesz sobie sprawę, w silnikach 4T jest on zgoła odmienny. Owszem, w starszych silnikach stosowano tulejki w główce korbowodu, ale wymaga to dozowania oleju do paliwa w stosunku 1:25 - 1:30. Przy 1:50, jak to zazwyczaj teraz jest, może Ci "przyłapać"... :)
  20. Witam Po pierwsze wyrażaj się precyzyjniej, bo nie wiem czy co niektórzy załapali czym Ty w ogóle kręcisz... Robisz to tak: 1. Śruba od składu mieszanki ustawiona w położeniu fabrycznym (wykręcona 2,5 obrotu o ile dobrze pamiętam, poprawcie mnie jeśli się mylę) 2. Odpalasz sprzęta i regulujesz obroty śrubą regulacji obrotów (tą od przepustnicy :banghead: ) do uzyskania w ,miarę wolnych obrotów, na których silnik będzie pracował równo i nie gasł. 3. Regulujesz skład mieszanki (śrubą składu mieszanki) tak żeby uzyskać jak najwyższe obroty przy danym "otwarciu" przepustnicy. 4. Zmniejszasz obroty obroty śrubą regulacji obrotów. 5. Tak jak pkt 3. 6. Tak jak pkt 4 I tak w kółko do uzyskania zadowalającego efektu. Musisz sprawdzać w międzyczasie czy ma dobre przejście z wolnych na wyższe. Tzn, że jak dodasz gazu to silnik płynnie wchodzi na obroty.
  21. Z Gilerą też do kowala chodzisz? Panowie to forum zwie się "mechanika 2T", a nie kowalstwo artystyczne, więc zachowajmy pewien poziom :banghead:
  22. Czasem takie sprzedają... Nie wiem po co, tak nawiasem mówiąc :banghead: SEBOOL ten temat był całkiem niedawno wałkowany. Poszukaj dobrze. Dodane: Np. tu: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...szek+rozrz%B1du
  23. 1. Zacznij od sprawdzenia świec i przwodów WN. 2. Wyczyść porządnie gaźniki, a nie tylko reguluj. 3. Poziom paliwa w komorach nie wpływa aż tak drastycznie na pracę na wolnych obrotach. 4. Zmierz ciśnienie, a będziesz wiedział co z zaworami. Ewentualnie możesz iść dalej. Zdjąć pokrywe i sprawdzić luzy. 5. Zastanawia mnie ta prawa para gażników. Doszliśmy z Pawłem do wniosku, że synchro musiałoby być rozjechane dokumentnie... :banghead: Ale może właśnie silnik chodzi, na tej "podwieszonej" lewej parze... who knows...? ;) I z razji niewielkiej ilości mieszanki popierduje sobie w wydech przy zamknięciu przeputnicy.
  24. roger

    mój chart

    A moze kolega akurat pił piwo zakładając ten temat.... :banghead:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...