Skocz do zawartości

slo_mo

Forumowicze
  • Postów

    440
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez slo_mo

  1. Spokojnie Panowie - każdy miał na pewno sytuacje kiedy zapomniał o czymś oczywistym pod wpływem stresu. Ja bym sobie darował, bo nie ma raczej sensu rozkminiać dalej tego że z Twojej winy ktoś wziął sobie Twój kask (wziął, nie ukradł!!! - moim zdaniem). BTW: Jak można zapomnieć kasku ?!!???
  2. Nie jesteś - też bym tak zrobił :icon_mrgreen: Njalepiej przejść się do dealera i przymierzyć interesujące modele, a zakupy zrobić w US - po zakupie na pewno zostanie kilka stówek w kieszeni (jak znalazł na dobre rękawice :banghead: ).
  3. Dzięki za odpowiedź i za linka - właśnie takich konretów szukałem :icon_mrgreen: W chwili obecnej ćwiczę palec pomagając mu drugą ręką, a także ściskam małą piłkę rehabilitacyjną (taka z twardszej gąbki). Po tygodniu takich ćiwczeń palec rusza się w jednym stawie "już" o 2 mm... W ostatnią sobotę wsiadłem też po raz pierwszy po złamaniu na motocykl - jeździć się da, ale operowanie dźwignią sprzęgła jest utrudnione. Szczerze współczuję - trzymaj się Stary!!
  4. Spoko :crossy: Ja po jednych zakupach w US jestem 400 zł do przodu w porównaniu do cen w PL (a kupowałem tylko nowe kask i buty).
  5. Dokładnie tak - jak kupuje się dla siebie to nie ma problemu. W przypadku dużej ilości paczek ze statusem "Gift" UC zaczyna się czepiać. Nawet jakby $ dobił do 3 zł to i tak kupowanie za granicą będzie opłacalne, bo: - większość rzeczy cały czas będzie i tak tańsza niż w PL - za granicą można kupić wszystko we wszystkich kolorach (do PL nie wszystko dociera, bo albo nie ma dystrybutorów albo jest za drogie jak na polskie realia)
  6. Z droższych: - Skoda Fabia TDI - trwałość OK, części niedrogie - Audi A2 TDI - jakość OK, spalanie niiiskie Ponadto, polecałbym jakiegoś małego japończyka (wszystkie poniższe mają opinię niezawodnych i oszczędnych): - Nissan Micra - Suzuki Swift - Toyota Starlet Jeżeli nie zależy Ci na wyglądzie i aby do przodu to: - Mercedes 124 diesel - przepali wszystko i jest nie do zajeźdzenia - Polonez/Lanos + LPG
  7. Pojazd z ubezpieczalni może być bez papierów. Np. w US powszechnie popularne są aukcje w przypadku kiedy pojazd jest po wypadku a ubezpieczyciel uznał go szrot i przeznaczył na złom (właściciel dostaje odszokodwanie w postaci wartości ubezpieczenia AC). Przed wyzłomowaniem przeprowadza się aukcje i sprzedaje takie pojazdy jako kompletne źródło części zamiennych - pojazdy nie sprzedane lądują w zakładach utylizujących złom. Do kupionych na takich warunkach pojazdów nie ma dokumantów, są tylko zaświadczenia że pojazd został nabyty legalnie z takiego źródła. Wracając do sprawy motocykla - tak czy inaczej jakieś papierki, choćby mizerne, powinny być.
  8. A dla wielu metoda na lans i bycie modnym (niedzielne bulwarowe przejaźdzki w stroju za kilkanaście tysi) :D Takie czasy....
  9. A przypadkiem nie będziesz miał jeszcze więcej papierkologii w kraju robiąc w ten sposób?? Bo wg mnie wyglądać to będzie tak: - moto przypływa do Niemiec - odprawa i papierki w Niemczech - sprowadzenie do Polski - papierkologia w Polsce na sprowadzenie z Niemiec + dodatkowa zabawa z pochodzeniem z US (homologacja) Można by było tak zrobić, pod warunkiem że moto zarejestrowało by się na kogoś w Niemczech, a potem zostałaby tylko prosta rejestracja w PL. Ale to znowu koszta i papierki...
  10. Sam mam 125 i na torze przymierzyłem się do motocykli >250 i muszę powiedzieć, że to potwory których opanowanie zajmie dłuuuugi czas. Z całą stanowczością przychylam się do opinii, że ćwiara cross (2T) wystarczy w zupełności...
  11. To na cholerę ten temat i te 243 strony....??? Na ten temat było już z milion razy :banghead:
  12. Z tematu wynika, że właściciel nie uzupełnił oleju i dlatego zapalała się czerwona kontrolka - po dolaniu jest ok. Chodzi Ci o to dlaczego w nowym motocyklu był niski poziom oleju? Ja natomiast już całkiem poważnie rozważam kupno V-Storma - postawię na 650. Jestem w chwili obecnej na etapie poszukiwań dobrego egzemplarza, a w sobotę jadę do salonu/komisu przymierzyć się do niego. Jakiś czas temu uciekł mi sprzed nosa extra sprzęt (650 z max wyposażeniem i wszystkimi możliwymi dodatkami z 2007 poszedł za 19000 zł). Na początku przyszłego sezonu dołączę więc do grona Stormowców :)
  13. Szybkie pytanko - wie ktoś z Was gdzie można kupić ślizg łańcucha do 125?? Mój jest prawie na wykończeniu i po sezonie pasowałoby wymienić. Samemu w plastiku na razie nie chcę rzeźbić :)
  14. Total hardcore!!! Mi w podobnej sytuacji kiedyś wciągnęło pędzelek przy smarowaniu łańcucha (moto też był na I biegu na podwyżeszniu). Od tamtej pory wszystkie prace konserwacyjne przeprowadzam na wyłączonym silniku ;) Ja widząc o tym już dawno bym tą kurtkę spalił :) To prawda, że czasami z niewyjaśnionych powodów niektóre rzeczy powodują dziwne zbiegi okoliczności. Przykładowo moja poprzednia puszka ZAWSZE nawalała jak trzeba było gdzieś pilnie podjechać (a to z dzieckiem do lekarza, a to pomóc koledze motocykliście, itp.) - szybko poszła "do żyda". Ale działa to też w drugą stronę - moja pierwsza puszka Mitsubishi Colt CA0 `93 wyprowadzał mnie zawsze z każdej niebezpiecznej sytuacji i ratował dupsko w ciężkich sytuacjach!!
  15. Chyba najprościej, po odłączeniu dozownika, będzie jednak zostawić ori pojemnik z olejem, a na jego dole dorobić sobie mały kranik. Przy tankowaniu wystarczy tylko mieć pod ręką jakiś pojemnik do którego spuści się trochę oleju z dozownika i zrobić mieszankę. Jeżeli chodzi o mnie to jeźdzę ze sprawnym dozownikiem i nie zamierzam go odłączać - grunt to dobry serwis :icon_twisted:
  16. Żaden pech - kupowanie ropy z niewiadomego źródła to zawsze głupota (no chyba że ma się starego Merca którego silnik dieselowski przepali wszystko :icon_twisted: ). Stać się mogło w sumie wszystko: - zwalone wtryski - zatarta pompa paliwa - zasyfiony układ paliwowy - itp. Naprawa na pewno nie będzie tania!!
  17. Ja tu liczyłem na jakiś harcore i co... :icon_twisted: To drobnostka nie mająca wpływu na trwałość ramy - ja też nie zawracałbym sobie nią głowy.
  18. Wszystko da się załatwić - ja napiszę tak: - status Gift - cło 0% - VAT 0% :buttrock:
  19. Ogłoszenie nieaktywne :icon_mrgreen:
  20. W takim przypadku sprawa jest wygrana, ale czy warto zaczynać coś co będzie się ciągnąć latami (po wygranej sprawie on może złożyć o ponowne rozpatrzenie sprawy, itd.). Poza tym biorąc pod uwagę stratę czasu i nerwów chyba bym sobie odpuścił.... Wystosuj jednak oficjalne pismo do Allegro, powołaj się na odpowiednie zapisy z uch regulaminu i kodesy obowiązującego prawa i poczekaj na reakcję. Jeżeli dodatkowo w liście zmotywujesz ich rozdmuchaniem sprawy w lokalnej gazecie, itp. to powinno coś się zadziać :icon_mrgreen:
  21. - motocykl na lawecie ląduje na policyjnym parkingu (brak ważnych dokumentów i przeglądu technicznego) - konfiskata dowodu i wystawienie pokwitowania (dowód do czasu odbioru i wyjaśnienia sprawy ląduje w Urzędzie Miasta) - mandat - pouczenie :icon_mrgreen: W Twoim przypadku, kiedy masz już wyrobiony dowód tymczasowy, otrzymanie dowodu twardego nie jest takie oczywiste. Dowód tymczasowy dostaje się na okres 1 miesiąca w ciągu którego następuje kolejna weryfikacja dokumentów, pochodzenia auta i załatwienia wszystkich potrzebnych spraw. Jeżeli coś jest nie tak wydanie twardego dowodu jest zawieszone - w takim przypadku urzędnik powinien przedłużyć Ci dowód tymczasowy (zrobić odowiedni wpis lub wydać nowy). O jaką umowę chodzi? Napisz dokładniej.....
  22. I na tych co leżeli i coś sobie zrobili oraz na tych których to dopiero czeka :notworthy: Każda gleba po której nie lądujesz u doktorka to szczęście. Motocykl rzecz nabyta - z czasem dobrowadzisz go znowu do stanu sprzed szlifu :icon_evil:
  23. Wszędzie jest dobrze jak nic się nie dzieje :buttrock: A wszystkie te tanie oferty które są reklamowane w TV można sobie wsadzić...głęboko. To są oferty OC + mini AC i jeżeli coś się dzieje to okazuje się, że byłeś owszem ubezpieczony ale tylko od gradobicia i uderzenia piorunem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...