Gawron

Skawińskie kominy widzę właśnie przez okno mojego domu :) więc jak tu nie pomóc prawie że sąsiadowi.

to że zewnętrznie gaźniki są takie same to nie ma znaczenia. Liczy się średnica gardzieli, dyszy itp. Gaźnik będzie dobrze wyregulowany jak Ci świecy nie będzie upalało :) Na początek dobrze by było żebyś ustawił gaźnik tak jak fabryka każe. Żeby to zrobić zadzwoń po prostu pod nr który podałem. Powiesz jaki masz model i rocznik a gość na pewno Ci podpowie. To czy gaźnik jest poprawnie ustawiony można poznać po pierwsze po tym czy silnik ładnie chodzi a po drugie po tym że świeca jest sucha i ma kolor brunatny. Przy źle ustawionym gaźniku świeca jest: mokraczarnaoblepionasucha z białawym nalotem Pierwsze trzy opcje wskazują na to że mieszanka jest zbyt bogata. Czwarta opcja mówi nam że mieszanka jest zbyt uboga i świeca się przegrzewa.

kręcenie śrubą nie koniecznie pomoże. Możliwe że trzeba by iglice przestawić. Może ktoś przed Tobą bawił się ustawieniem iglicy. poluźniasz opaski mocujące gaźnik do gumowych krućcówprzekręcasz gaźnik na bok tak żeby widzieć go od góryodkręcasz u góry duży dekielek z którego wychodzi linka gazuwysuwasz przepustniceod góry nakrętka trzyma iglice w przepustnicy, odkręcićna wyjętej iglicy jest blaszka ustalająca położenie iglicy - powinna być na środkowej pozycji. (nie jestem pewnien na 100% czy na pewno tak jest w 380)jeśli blaszka jest na innej niż środkowa pozycja to ustaw ją na środek.generalnie przesuwając blaszkę ustalającą na niższą pozycję unosisz iglicę czyli zwiększasz dawkę paliwa. Jeżeli chodzi o śrubę do regulacji składu mieszanki. śruba na płaski śrubokręt znajdująca się w "rurce" będącej odlewem gaźnika. Zdaje się że wykręcając ją zwiększasz ilość paliwa w mieszance paliwowo powietrznej. 126384837 to numer do mechanika z KTM w Krakowie (Marek Kujałowicz). On z głowy powie Ci jakie ustawienia fabryczne dla gaźnika są dla Twojego konkretnego modelu. Ja nie na 100% jestem pewien tego co napisałem bo nigdy nie miałem do czynienia z 380. miałem ćwiartkę ale kto wie czy 380 nie ma tego samego gaźnika tylko właśnie z np uniesioną bardziej iglice.

Miałem kiedyś identycznie. Pomogło wzbogacenie mieszanki. Było to ciężkie do stwierdzenia ponieważ po tym jak świeca przestała dawać iskrę to została zalewana. Więc początkowo myślałem że mieszanka jest za bogata bo po każdym wykręceniu nie działającej świecy była mokra.

niby durne pytanie ale tak na prawde ma sens. U mnie było tak że jak kupiłem pierwszy motor (MTX 125r) mając 15 lat to miałem tak ogromną zajawkę ze przez pierwszy rok jeździłem codziennie. Potem kumple pokupowali sobie sprzęty i razem lataliśmy po lasach. Kupowaliśmy coraz lepsze motory i ekipa rosła w siłę. Potem nadeszła "dorosłość"... Większość wyjechała do Anglii, zajęła się pracą, dziewczyną lub "gorszymi rzeczami" :). Ekipa się rozpadła i motor się znudził. Samemu to nie ma sensu. No i zrobiła się dwu letnia przerwa z rzadkimi bezpłciowymi wypadami. Ekipa częściowo wróciła, częściowo pojawili się nowi i nagle wszystko wróciło do normy, jest motor jest zajawka i chęci. Tak to przynajmniej wygląda z mojego punktu widzenia. To czy się znudzi czy nie raczej nie zależy od tego jaki będziesz miał motor.

Z tego co piszesz ciężko ocenić czy to wina motoru czy brak Twoich umiejętności w ruszaniu. Wiadomo że ten motor wymaga trochę wprawy żeby nim płynnie ruszać. Ale z kolei ćwiartka i to zwłaszcza EXC ma już na tyle mocny dolny zakres obrotów że osoba która już jeździła na jakimkolwiek motocyklu nie powinna mieć problemu. Podczas jazdy, jak motor zachowywał się na niskich obrotach? Może ma uszkodzony zawór wydechowy który jest cały czas otwarty. U kumpla tak było że jak zawór był na stałe otwarty to dużo gorzej się ruszało z miejsca.

popieram. Ćwiartka 4t jezeli chodzi o charakterystykę to jeździ podobnie jak 125 2t. 400 i więcej będzie odczuwalnie cięższe. No a ćwiartka 2t exc jest lekka i mocna.

i juz wyskakują z jakimiś DR, TT... Gość z tego co pisze chciał by coś bardziej hard. Na Czteropaka porządnego za te pieniądze nie ma co liczyć. Skoro na papierach nie koniecznie Ci zależy to może uda się znaleźć EXC bez papierów. 200 lub 250 będzie ok. z tym że ćwiartki też znowu sporo droższe. http://allegro.pl/ktm-200-exc-2001-rok-i1299137295.html http://allegro.pl/b-mocny-ktm-exc-200-doda...1312347131.html http://allegro.pl/ktm-exc-250-i1306886528.html Nie to że Ci je polecam ale to tak bardziej w celu pokazania ze w okolicy takiej kwoty jak dysponujesz są. Ja osobiście jak bym kupował to raczej coś młodszego. Z roczników 99 i 2000 to już może być ciężko znaleźć coś w dobrym stanie i bez smutnej przeszłości. http://allegro.pl/ktm-250-exc-six-days-mod...1309905849.html tyle że bez papierów. http://allegro.pl/ktm-200-exc-2003-badania...1304776239.html Jeśli masz wątpliwości co do tego czy wybrać jakiś wyczynowy motocykl czy sprzęt typu DT, DR itp. to po prostu musisz sie przejechać na jednym i drugim po jakimś terenie (wystarczy polna droga) Różnica jest tak kolosalna że od razu będziesz wiedział co jest dla Ciebie.

Witam! Ogłoszenie może mało motocyklowe ale może dla kogoś przydatne. Oto link do mojej strony: http://sites.google.com/site/dywanszopczyszczeniedywanow/ Masz brudny dywan, wykładzinę lub tapicerkę meblową bądź samochodową i jesteś z okolic Krakowa? dobrze trafiłeś. Pozdrawiam! PS. Proszę o nie usuwanie. Nie jestem żadnym spamerem.

Potrzebuję manuala przedniego zawieszenia do ktm exc 2003 4t. Nigdy nie miałem potrzeby robierania przedniego zawiasu. Po ostatniej wyprawie w góry zniknął mi lewy górny regulator i wylał się tamtędy olej. Zrobiło się miękko. Prawy regulator jest z kolei nie do ruszenia. mój mail: [email protected] Bardzo proszę o pomoc :)

Popieram. Ponieważ akumulator odkąd kupiłem motor ledwo zipie zawsze używam kopki do odpalania. Jak jest zimny to wciskam dekompresator, kopne 2 razy puszczam dekompresator, ustawiam tłoka i od pierwszego strzała zawsze ma odpalić.

dokładnie bo tu jakaś nieścisłość się wkradła. Wszystkie EXC i słyszałem ze te po 2003 też, są na stalowych zaworach. Kumpel ma 525 z 2005 i meches powiedział ze zawory są stalowe. Więc myslałem ze to norma. Może ktoś zmienił na stalówki.

Strzelanie w wydech wynika ze zbyt dużej ilości powietrza w mieszance paliwowo powietrznej. Czyli mieszanka jest zbyt uboga. Pisząc o przestawianiu iglicy pewnie myślisz o zmniejszeniu dawki paliwa a zapewniam Cie że to będzie błąd. prostym dowodem na to jest to że wydech strzela dużo intensywniej gdy w baku kończy sie paliwo. Po przełączeniu na rezerwę wszystko wraca do normy. Częstą przyczyną "gęstego" i głośnego strzelania jest przytkany kranik w baku lub nie domykające się zawory dolotowe. Seryjny wydech po wyjęciu wkładki jest praktycznie przelotowy więc nic dziwnego że przy szybkim zamknięciu gazu puknie sobie.

ja w swoim 4t mam zupełnie inny kosz niż miałem w ćwiartce 2t. Na pewno będzie pasował od SX i EXC 250 2t i myślę że tak samo od 380

Jak bym był na kupnie to juz dawno byłby oglądnięty :) Generalnie to okazja. Wszystko zależy jeszcze od tego w jakim jest stanie. Za 8500zł EXC Racing z dokumentami do rejestracji i to jeszcze z 2002r to na prawdę oferta godna uwagi. Boję się tylko że cena może być odzwierciedleniem stanu technicznego. Bo ze zdjęć wygląda na bardzo zadbany (albo świetnie przygotowany do sprzedaży)

Do sprzedania mam używany tylko raz błotnik do KTM 525 z 2003r. Pasuje on do wszystkich modeli sx i exc z lat 1998-2003. Używany był tylko raz na dojazd z salonu do domu. Dobry przy przeróbce motoru na supermoto bo ta mała lampka co wszyscy z nią jeżdżą jest na ulicy kompletnie nie widoczna. Pozdrawiam! http://www.allegro.pl/item1067387643_blotn...2003_lampa.html

Nie no już nie róbmy tutaj z EXC jakiegoś muła do pyrkania po polnych drogach :) Mocowo to te motocykle nie wiele się różnią. Różnią się sposobem oddawania mocy i ogólnie zestrojeniem całego motocykla.

ja mam 14 i 52. W lesie, ogólnie cięższe enduro jest super. Ale jak jeżdżę po torze albo jak jest jakaś przelotówka to przełożenia są stanowczo za krótkie. W przyszłości planuję 14 i 50. Czekam na wrażenia jak Ci sie z tym zestawem będzie latać. Z tym że to tak na prawdę zupełnie inne motocykle pod względem charakterystyki (moj a Twoj).

popieram Problem w tym że musiał bys się przejechać na obydwu motorach i w lesie na jakiejś dłuższej trasie i na torze. Wtedy był bys w stanie stwierdzić. Z doświadczenia wiem że tor wiekszość przerasta i wolą sobie jakąś traskę zrobić. :) Poza tym obawiam się że przy tak krótkim kontakcie z tymi sprzetami nie będziesz w stanie ocenić co Cie bardziej bawi.

Ja w MTX miałem taki problem że dyfuzor wydechowy się po prostu zapchał nagarem. On tam w środku ma przegródki i materiał wyciszający więc nie trudno o to. Motor wtedy chodzil tylko na ssaniu. Wziąłem sprężysty drut długości ok 50cm deczko go powyginałem żeby miał kształt zygzaka, założyłem do wiertarki wsadziłem do zdjętego dyfuzora i tak czyściłem na max obrotach wsuwając i wysówając troche ten drut. Wyleciało chyba z 2 kg czarnego nagaru. Lub potem mój ojciec wlewał tam coś w rodzaju jakiejś zasady lub kwasu i to rozpuściło juz zupełnie ten nagar. Motor zaczął chodzić lepiej niż kiedykolwiek. A najważniejsze w MTX to zmienić tłumik końcowy na zupełnie przelotowy. Motor prawie w ogóle nie robi się głośniejszy a nie dość że jest lżejszy o ładnych parę kg to dostaje ładnych pare KM więcej. Ja założyłem tłumik Arrow od jakiejś aprilli 125 http://www.bikepics.com/pictures/681932/

Na pewno będziesz zadowolony. Na SX po torze jeździ się po prostu szybciej.

W lesie moj EXC spisuje się świetnie i na prawdę czuć że ten motor jest do tego stworzony. Ostrzejszy kąt główki ramy sprawia że motor jest bardzo zwrotny. Zawieszenie idealnie zachowuje się na korzeniach kamieniach itp. Interesuje mnie tylko kontrola oleju, napinanie łańcucha i raz na czas regulacja zaworów. Spalanie jest na tyle małe że tego nie odczuwam. A kumple na ccrossach :) nic tylko tankują. Na podjazdach sprzęty zamiast kleić się do kamienisto korzennego podłoża to podskakują dzięki zaj.....e twardemu zawieszeniu. Nie mówiąc o tym że zamiast robić ten podjazd spokojnie na dwójeczce to oni szarpią się na dzikiej jedynce. A w połowie sezonu rozkminy mamy w garażu co to mu tam chrupło w silniku :D bo niestety większość crossówek 4t z lat ok 2003 przez zapewne kiepski i rzadki serwis ma już po prostu dość. EXC na torze spisywał by się raczej kiepsko. Zawieszenie i krótkie przełożenia zestrojone typowo na las. A na SX po torze jeździ sie po prostu świetnie. Ciężko dobic zawias. Po upsach leci siępo samych czubkach, dluga jedynka i reszta biegów robią swoje. Jeździłem 3 lata na ćwiartce SX tylko trasy enduro. Dało się i chwaliłem sobie. Dopóki nie siadłem na EXC. Już nigdy nie kupie crossówki.

Ja powiem tak. Jeździć to się da na wszystkim i wszędzie. Wystarczy trochę samozaparcia. Tylko po co samozaparcie i wyrzeczenia... Problem kolegi tak na prawdę polega na tym ze za 9000zł można kupić rozsądny rocznik SX a z EXC to ciężko będzie kupić nawet z roku 2000 czyli początku produkcji. Wy go tu przekonujecie do enduro a gość sobie myśl wolę się "pomęczyć" w lesie ale "zaoszczędzić" 3000zł. Kolego e-mail mam rację??

jeżdżę ponad 10 lat zaliczyłem trylion wywrotek ale lampy ani tym bardziej licznika nigdy nie uszkodziłem.

No i super! Myślę jednak ze nie powinieneś sprzedawać oryginalnego baku. Ja rozumiem po co go założyłeś i w pełni to popieram ale w przyszłości potencjalni kupcy różnie mogą na to patrzeć. No i fajnie że bez problemu pasował. Przy okazji wiemy ze baki od wiekszych pojemności 2t pasują do mniejszych i odwrotnie. Też bardzo by mi sie przydał taki bak ale jak widze te wielgaśne i przesadnie rozbudowane baki do 4t to mi się odechciewa. A jak by tylko były dostępne takie jak Ty masz, normalnie wyglądające i "przeżroczyste" i to do 4t to było by super.