Skocz do zawartości

Gawron

Forumowicze
  • Postów

    1759
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Gawron

  1. heheheh :crossy: Nie są lepsze ;) po prostu USD wyglądają ładniej no i taka jest moda :cool: Jeśli chodzi o zalety to np to ze kielichy lag na dole nie są wysunięte poniżej linii osi koła co czasem mogło przeszkadzać w wąskich lokeinach. jeśli chodzi o KTM to ta marka nigdy nie miała tego problemu :) http://www.bikepics.com/pictures/026907/ klasyczny przedni amor http://www.bikepics.com/pictures/1136542/ USD i widać ze amor kończy sie równo z ośką. http://www.bikepics.com/pictures/799169/ klasyczny amor w ktm :) u mnie :banghead: Generalnie motorek kupiłes bardzo fajny. Jeździłeś już na czymś offroadowym wcześniej?? to naprawde zabójca nie dla amatora. Wiadomo ze dasz sobie rade ale zapewne kilka razy da Ci porządną lekcję pokory. To jest model który był robiony przez 2 lata od 98- końca 99r a potem od 2000 był amortyzator UpSideDown i niewielkie zmiany w cylindrze, tłoku no i sprzęgło potem juz jest hydrauliczne ale niektóre 99 juz go miały no i inny profil wahacza. To co masz to bardzo udany motocykl z dobrym dostępem do części zamiennych i ceny są w miarę przystępne. Silik raczej będzie dość żywotny i przy amatorskiej jeździe śmiem twierdzić ze tłok spokojnie obleci 1,5 - 2 sezonów i korba badzo podobnie. Znajomy zawodnik miał takiego samego i to jest motor który wysoko sie nie kręci a ciągnie od samego dołu obrotów.
  2. nie no na 100% sprzedadzą Ci każdą nawet najmniejszą cześć do Twojego motoru. Np w Hondzie można kupić tylko cały pakiet tarcz sprzęgłowych za ok 250zł a w KTM mozesz sobie kupić nawet jedną przekładkę za 12zł :D Ja już kupowałem różne dziwne pojedyńcze elementy i nie ma problemu.
  3. Jeśli będą uparci to zarekwirują Ci pojazd bo nie mając homologacji nie moze poruszać sie poo drogach publicznych i za to będzie pewnie z 200zł no i przy tym brak przeglądu też pewnie z 200zł. Następnie dadzą Ci karę kilka tys zł za brak OC nie wiem bo dawniej to było 2500zł ale teraz podobno wiecej. A jeśli będą normalni to spuszczą Ci powietrze z kół i dadzą porządne pouczenie.
  4. do KTMa niektóre ceny częsci są wręcz zaskakująco małe a niektóre zaskakująco wysokie. Simmering do pomki plynu chłodniczego dla mojego KTM kosztuje 7zł a do Hondy MTX 125 120zł. Natomiast mikromatyczna i gówniana blaszko-sprężynka do przedniego hamulca kosztuje 60zł!! a powinna 5zł. Ja te ceny mam w dolarach i z reguły się sprawdzają a wręcz są nieraz mniejsze niż w USA. Stąd to moje przypuszczenie ze ok 140zł.
  5. ja w KTM GS 125 miałem dokładnie tak samo. Jak sie okazało zapłon mi sie drastycznie przestawił. jak juz odpalił to trzeba było go na wysokich trzymać. Zdejmij dekiel i zobacz czy kreseczki służące do poprawnego ustawienia sie pokrywają :buttrock:
  6. hmm... Do Krakowa masz 400km a u mnie właśnie jest główny przedstawiciel KTM na Polskę. Kumpel Mikołaj co z nimi współpracuje prowadzi sklep internetowy KTMa www.i-ktm.pl i moze jak byś sie z nim dogadał to poprostu by Ci te sworznie, tulejki wystawił do oferty i wysłał. Jeśli by Ci sie nie udało no to ja będę jakoś w przyszłym tygodniu w KTMie po uszczelki i kilka drobiazgów do silnika to mogę sie zapytać ile dokładnie to kosztuje. Potem jak byś chciał i sie nie bał to mogłbyś mi przwesłac pieniądze za sworznie i tulejki a ja bym Ci je pocztą wysłał. Ale nic nie obiecuje bo teraz mam sporo pracy i sesja sie zbliża. PS. Mój kumple juz nie prowadzi tego sklepu tylko jego kolega. Ale gość też jest raczej do dogadania. Pozdr
  7. w KTM od 98r nie ma juz "dzwigienek" tylko PDS czyli amorek WP przykręcony bezpośrednio do wachacza i do ramy. Tak pisze zeby piorek9 sie nie postresował znowu ze coś musi jeszcze wymianiać. Ja nie chce nic mówić ale mam wrażenie ze nie bardzo będzie Cię stać na utrzymanie tego kata. Przeciez 140zł to są śmieszne pieniądze w stosunku do tego jaką kwotę rocznie trzeba wydać na utrzymanie wyczynówki. Zaglądałeś do silnika?? Patrzyłeś po kupnie w jakim stanie jest tłok, cylinder i korba?? Jeśli nie to zrób to bo jeśli coś tam juz jest wylatane to potem może zrobić niezłe kuku. Nie chodzi o to czy jesteś majętny czy nie tylko o to czy taki motocykl to jest to czym powinieneś jezdzić.
  8. jeden sworzeń to ok 40zł czyli za dwa zapłacisz ok 80zł. Ta cena 140zł co wczesniej napisałem to za komplet juz na obydwie strony. Generalnie przyzwyczaj sie ze w wyczynowych motocyklach trzeba to zmienić co 2-3 sezony. To bardziej zużyte łożysko to zapewne od strony łańcucha. Co do łożysk faktycznie najpierw sprawdź cene za zamienniki.
  9. gorzej jak to będzie gdzieś daleko od domu :icon_mrgreen: Ja kiedyś w MTX miałem koło 18' a trzymacz miałem od crossówki czyli 19' i nie było najmniejszego problemu wiec ja podejrzewam ze od 18' spokojnie zda egzamin w 17' :rolleyes:
  10. w zasadzie tak. Jeżeli łożysko nie ma luzów to znaczy ze jest ok. Wiadomo, moze być zatarte itp ale to sie raczej zadko zdarza no zdecydowanie nie powinien! :icon_mrgreen: http://www.cyclehuttktm.com/FicheFinderOld...ls/04503042.jpg 8 9 12 10 11 to kompletny zestaw naprawczy. Jednak wystarczyło by tak naprawde po obu stronach wachacza wymienić sworznie i łożyska czyli chyba 10 i 11 czyli koszt ok 140zł za komplet.
  11. w każdym szanującym sie sklepie mają trzymacze. A jak nie to na allegro na 100% ktoś ma a jak nie to na oto moto Seba-Motor bedzie miał wysyłkowo. Po co wyważać jak i tak po jednej jezdzie może Ci sie felga minimalnie rozcentrować albo zagiąć jak przypier... w kamien.
  12. W Krk kumpel sprzedaje identyczne motorki. To jest baaardzo zły pomysł. Po 2 tyg ludzie przywożą je na gwarancji bo albo coś pękło w ramie albo silnik zatrzymał sie i nie ruszy. nie słyszałe jeszcze dobrej opinii na temat chińskich motocykli - skuterów
  13. No to jest podstawa przy jezdzie offroad. Zeby wjechac w teren po prostu musisz mieć mało powietrza bo inaczej bedziesz co chwile leżał :) a jak mało powietrza to trzymacz musi być.
  14. Z tych tajemniczych wskazówek wnioskuję że "tematodawcy" prawdopodobnie chodzi o dolotowy zawór membranowy. Jeśli o to chodzi to kumpel kiedyś dorabiał "pióra" (klapki, płytki) w CRM 250 ale nic z tego nie wyszło. Jak już znalazł materiał o "odpowiedniej" grubości, twardości i sprężystości to okazało się że nie ma tego jak dociąć tak żeby nie porobić zadziorów i wywinięcia a krawędziach. Po miesiącu walki kupił oryginalne za 100zł. Do Twojego KTMa to ok 80zł. Element nr 52 ---> http://www.bikepics.com/pictures/1133340/ Jeśli problem dotyczy tego o czym wyżej pisałem to kupisz to w każdym sklepie KTM. Jak nie masz u siebie zadnego lepsiejszego sklepu motocyklowego to przyjedz do Krk Ul. Zakliki z Mydlnik bo nie masz aż tak daleko.
  15. hehe w Krakowie mówiło sie tak z 5 lat temu :P No a wygłuszenie w tłumiku na 100% ma być luźno. Nawet jak wygłusza sie dom, ścianki działowe itp to wełne mineralną daje sie bardzo luźno.
  16. w sumie to dziwne bo mi KTM 125 GS palił 10l na 100 :lalag: setki raczej bardzo dużo palą bo na trasie trzeba je cały czas kręcić.
  17. mnie SX 250 przejedzie 65km na 7l paliwa.
  18. 2T nie są słabsze :wink: jedynie moment obrotowy mają mniejszy niż 4T. Jezdziłem YZF 250 no i bajecznie sie jezdziło ale jednak był on słabszy niż 125 2T sopieor jak jechałem na SXF 250 2007 no to to szło jak dobra crossowa setka.
  19. Ja też lubie jeździć w grupie ale jak jest więcej jak 4 osoby to co chwila trzeba na kogoś czekać co dla mnie jest irytujące. Ale na takie dalsze wycieczki no to wiadomo im więcej tym lepiej i raźniej. Zasada powinna być taka ze CI którzy jeżdżą najszybciej i najlepiej powinni zamykać grupe na końcu a z przodu zaraz za tym co zna trase powinni jechać najsłabsi. To jednak jest bardzo trudne sie pohamować jak widzisz odcinek po ktorym mogłbyś nieźle pogonić a tu sytuacja zmusza cię to powolnego tempa. Filmiki fajne tylko szkoda ze własnie nie obrobione. Ale tak to przynajmneij widać jak to wszystko od podszewki wygląda.
  20. no mozliwe :banghead: tylke ze koleś w salonie KTM mowił mnie i kumplowi jak chcieliśmy kupić 450 z 2004 ze SX ma tytanowe zawory. Ale to był tylko sprzedawca a nie mechanik więc mogł sie mylić.
  21. Weź jeszcze pod uwagę żywotość. YZF jest znacznie mocniejsza od WR co owocuje krotką żywotnością. Nie mam pojęcia jak jest w Yamaha ale np KTM czy honda w wersjach crossowych ma tytanowe zawory ktore kosztują jakieś chore pieniądze natomiast w enduro mają zawory stalowe które juz znośnie kosztują. WR po "odblokowaniu" to naprawdę mocny motocykl a np skrzynia biegów i przełożenia zębatek w jezdzie enduro na pewno będą bardziej korzystne niż w YZF. A poza tym przy wszystkich sprzętach tej (wyczynowej) klasy liczy sie już kierownik a nie "minimalne" różnice sprzętowe :(
  22. kum poprostu jakiś dobry zamiennik w sensie zeby miał tą samą ciepłotę i parametry. kupisz spokojnie do 50zł.
  23. mogłbyś pomyśleć nad modułem zapłonowym od YZF. Znajomy tak mial w husabergu ze maił przełącznik który mu przełanczał z modułu enduro na moduł cross i motor dostawał strasznego agresora po przełączeniu :D ale najpewniej zmień wydech na początek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...