Skocz do zawartości

Kawa ZRX1200S


Gość Zbycho
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem Kawy ZRX1200s. Pozwolę sobie przekazać wrażenia z zakupów i pierwszej jazdy.

 

Okazuje się że kupno dobrego motocykla jest łatwe jak zjedzenie bułki z masłem, jest tylko jedno ale ... trzeba kupować w Germanii :D

Na www.mobile.de znalazłem poszukiwany model, założyłem filtr ceny, wymaganego maxymalnego przebiegu i miejscowości w pobliżu której zamierzałem kupić ( okolice Berlina i Magdeburga ), wydrukowałem ofertę i razem z sympatycznym kolegą Michałem ruszyliśmy w drogę. Poprosiłem M. o pomoc z dwóch powodów, że że dwójkę raźniej, dwa, Michał w przeciwieństwie do mnie zna ten barbarzyński teutoński język :) . Już w drodze zadzwoniliśmy do dwóch pierwszych z listy. Okazało się że numero uno(1) na liście może skontaktować się z nami dopiero po godzinie 11,00 następnego dnia więc wybraliśmy numero duo(2). Przenocowaliśmy w hotelu przed granicą, rano wjechaliśmy do Niemiec. Okazało się że miejscowość Falkenstein w której był komis z ZRX'em to kompletne zadupie, dojazd do tej dziury prowadził drogami których powstydziła by się najuboższa gmina w Polsce :clap: .

Jakoś udało się dojechać. Pierwszy rzut oka na moto i ... rozczarowanie, wystawiona cena odbiegała baaaardzo od ceny z ogłoszenia, zobaczyliśmy cenę 7950€, dwa, sprzęt był ( jest ) po lekkim, wiejskim tuningu optycznym :clap: . Naklejki ze smokami i takie tam inne. Pan sprzedawca zapewnił nas jednak że obowiązuje cena z ogłoszenia czyli 5500€. Zaczeliśmy oglądać i pierwsz wtopa, sprzęt nie odpalił, trzeba było doładować akumulator, po zapaleniu pracował chwilę trochę nierówno i potem zagrał już całą piersią.

 

Pierwsze wrażenia ambiwalentne, za; mały przebieg, raptem całe 6,080km !!!!!!!!!!!!!, przeciw; wiek, całe pięć lat. Opony jak nówki ale pięcioletnie, te same które założyła fabryka. Żadnych widocznych poprawek i uszkodzeń ale wygląd taki ciut nieświeży :clap: . Zaczełem kombinować, trzeba wymienić wszystkie materiały eksploatacyjne w zasadzie lącznie z oponami, ale ... znowu moto ma stelaż, kufer i gmole ( gówniane ), kupa forsy ... Mówię do Michała, spadamy, moto mi się podoba ale trzeba za dużo w niego włożyć, jedziemy do sprzedawcy numer dwa ... ale, jak opuści 500€ to się zdecyduję ... Michał, że on nie powie bo niemiec nigdy tyle nie opuści. Ja na to że i tak spadamy więc nic nie szkodzi.

Niemiec opuścił :clap: po krótkiej walce ze sobą i mam wrażenie że jeszce niewiele, ale można było wyszarpnąć, widać było że był happy.

Po sprawdzeniu dokumentów zrozumieliśmy skąd te szczęście w jego oczach i skąd ta cena na motocyklu. Moto stało w sprzedaży równo dwa lata :clap:, zostało wyrejstrowane 26 kwietnia 2004, ja je kupiłem 25.04.06. To tłumaczyło zarówno jego szczęście w oczach, wystawioną cenę ( 7950€ ), rozładowane aku i ta lekka, rzucająca się w oczy nieświeżość maszyny. W końcu pokrywała ją dwuletnia warstwa kurzu :clap: .

Co do przebiegu mam prawie sto procent pewności że jest oryginalny. Opony z tego samego roku co moto wyglądające jak nowe, wpis w książce serwisowej mówiący o przeglądzie przy 4tys.km w 2003, fakt że moto było wyrejestrowane w 2004 i w końcu wygląd plastików pod siedzeniem. Zazwyczaj są one pokryte kurzem, czyszczenie powoduje ich rysownie, a wyglądały jak nówki. Dlaczego "prawie" ? bo życiu podobno pewna jest tylko śmierć i podatki.

Wyprawa trwała 33 godziny, wróciłem zchechłany jak pies, jak wysiadłem z samochodu zataczałem się jak po kilku kielichach.

Z rana zdążyłem zrobić badanie techniczne, tłumaczenia i złożyć kwity do skarbowego. Niestety, potwierdzenie dostanę od nich dopiero za tydzień, w przyszły czwartek i dopiero wtedy będę mógł go zarejestrować. Wkurzające !!! w najwyższym stopniu.

 

Oczywiście nie wytrzymałem, musiałem objeździć sprzęta. Pierwszym wrażeniem jest niesłychana lekkość manewrowania, chwaliłem XJR'ę za zdolności manewrowe ale ZRX przewyższa ją o klasę. Brak walenie się przy zawracaniu, można praktycznie stanąć w miejscu i staaaaaaaaaaać długo. Doskonałe hamulce, może nawet ciut lepsze niż w XJR'ze ze stalowym oplotem. Cudownie wygodna pozycja, jestem znacznie lepiej zespolony z maszyną niż na Yamasze a na XJR'ę nie można przecież narzekać. Wspaniałe światła, dwa reflektory dają dużo światła. Nie sprawdziłem ich w nocy więc nie wiadomo jak będzie w realnym życiu ale wygląda że bardzo dobrze. Miałem małe kłopty z biegami ale polega to głównie na niedopasowaniu się do maszyny, po kilku kilometrach powinno być lepiej.

Wspaniały, olbrzymi schowek, wygodna regulacja tylnych amorów, wygodna kanapa, wspaniały dźwięk, niestety słyszą go najlepiej ci których właśnie pożegnałem.

Silnik trzeba kręcić wyżej niż w XJR'ze i przyśpieszenia są w tej samej klasie, kosmiczne.

ZRX ma jedną wadę ( na razie ), lusterka są kompletnie do dupy a nawet gorzej. Widzę tylko swoje łokcie i niewiele więcej.

 

Wielu sobie zada pytanie pokiego ch* facet jechał do Germanii by sprowadzić moto kiedy w PL można kupić "taniej" . Na motogiełdzie w W-wie stał ZRX z trzeciego roku z przebiegiem 12,600km za około 17tys.zł, taniej, blisko domu, od swojaka ... Tylko że, sprzęt miał na liczniku 12tys.km ale wszystko wskazywało że ma dużo więcej. Świadczyło o tym zużycie przednich tarcz hamulcowych zbliżone do zużycia tarcz w mojej XJR'ze o przebiegu 70tys.km. 99% motocykli sprowadzanych do PL jest po większych lub mniejszych przejściach i trzeba posiadać olbrzymią wiedzę o motocyklach by odróżni moto po małym conieco od moto po dużym dzwonie. Ja tej wiedzy tajemnej nie posiadam. Facet nawet nie ukrywał że moto z giełdy coś miało ale kręcił że nie wie :clap: Przez analogię domniemam że pozostałe motocykle oferowane w PL jako sprowadzone mają burzliwą historię. Dobrze jeszcze jak są zrobione przyzwoicie anie polepione, lub nie mają wad prawnych ( kradzione i sprzedwane na kwit z rozbitka )

Moto kosztowało 19,500zł + około 2,000zł sprowadzenie i opłaty, dużo, ale uważam że warto było.

 

Fotek nie ma i nie będzie :P gdyż mam jeden wstydliwy problem. NIE UMIEM WSTAWIĆ FOTOGRAFI NA FORUM.

 

Moto zmieniłem bo XJR'a ma już 70tys.km. Już teraz trudno ją sprzedać mimo że jest w dobrym stanie i może zrobić kupę kilometrów. Poza tym mam ochotę na zmiany.

 

Na razie tyle.

Edytowane przez Zbycho
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluje zamiany i oby Ci dlugo sluzyla :P oczywiscie bezawaryjnie, choc nie wiem czy w tym przypadku moje zyczenia na cos sie przydadza :)

Co do fotek to popros ktoregos z nas a my juz sie ta sprawa zajmiemy :clap:

Jesli chodzi o HJR'e :clap: to poprostu zmien jej przebieg na prawdopodobny tzn. 20 kkm'ow i pojdzie przy pierwszej okazji.....

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluje

Ja zastosowałem podobny manewr...choć i moto mniejsze (CB750) i kupowałem od znajomego Niemca.

Jednak wybrałem właśnie ten wariant...moto pewne,przebieg orginalny, cena w sumie wyższa niż w Polsce ale stan wręcz salonowy mimo iż moto jest z 1996-przebieg 16 kkm.

Śmiać mi się chciało jak Niemiec wciskał mi jeszcze zestaw do czyszczenia motocykla (wyciory jak i płyny),spray"e do czyszczenia jak i smarowania łąńcucha.

 

Co ciekawe kupujac od teutonów można mieć dość dużą pewność co do stanu pojazdu -sprowadziłem też auto dla braciaka/ no chyba ,że to turas (z nimi to trzeba być ostrożnym).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje!

 

Fotek nie ma i nie będzie :( gdyż mam jeden wstydliwy problem. NIE UMIEM WSTAWIĆ FOTOGRAFI NA FORUM.

 

Na forum bezpośrednio nie można wstawiać zdjęć. Najpierw musisz je wgrać na jakiś serwer. Polecam BikePics.com -> trzeba się rejestrować i będziew jednym miejscu. Można też wgrać na ImageShask.us, ale tu dla każdego zdjęcia trzeba zapamiętać link (raczej). :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Niestety, potwierdzenie dostanę od nich dopiero za tydzień, w przyszły czwartek i dopiero wtedy będę mógł go zarejestrować. Wkurzające !!!

 

u mnie dokladnie to samo... dopiero w czwartek rejestruje z powodu potwierdzenia z US :(

 

ZRX 1200 od zawsze mi sie podobal... we wtorek bylem w Jeleniej Gorze odebrac swoja Suze z serwisu i przyjechal tam koles wlasnie ZRX 1200 ale w wersji R... przy moim GSX 600 F wydawal sie jakis maly :buttrock: ale moto przepiekne i ta lampa z przodu :flesje:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Zbycho

Byłem XJR'ą na Pomorzu, zrobiłem 1,700km z MGH, taka podróż pożegnalna. Nie mogłem więc brać udziału w dyskusji.

Dziś jednak odebrałem kwity, przykręciłem z tyłu tabliczkę i wykręciłem pierwsze 100 kilometrów.

Jest fajnie ale jest jakiś problem, moto ciągnie max do 200km/h, wszystko wskazuje że jest zblokowane. Już tak od 170km/h zaczyna słabnąć by dojść z oporami do dwustu. XJR'a w tym zakresie ciągnie jeszcze jak burza. Kawa powinna z palcem w d* dojść do 250km/h. Jutro dzwonię do germańców z prośbą o wyjaśnienie. Być może dziadek który jeździł wcześniej zabezpieczył się nadmierną szybkością.

 

Z lusterkami jakoś się pogodziłem, tzn. udało mi się je tak ustawić że cóś w nich widać, jest gorzej niż w XJR'ze ale już znośnie. Z biegami czuję że trzeba będzie zmienić ustawienie dzwigni zmiany biegów, jest jakby za nisko i nie bardzo noga się mieści.

 

Jest ciut zbyt wysoki poziom oleju i zastanawiam się czy to nie stwarza ( stworzy ) jakiegoś problem, te ciut to z pół cm. Zalane jest całe okienko i coby je odkryć muszę lekko przechylić moto, naprawdę lekko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej grupie to chyba tylko jeszcze honda 1300 moze konkurowac i powiem szczerze mialbym dylemat pomiedzy nia a HJR'a....

 

 

Jeszcze Suzuki Gsx 1400, mocy ma trochę mniej, ale za to moment obrotowy ma większy, wagowo jest bardzo podobny.

 

pzdr

Edytowane przez Domieniek

Motorynka - Komar 50 - Jawa TS 350 x2 - Mz Etz 251e - Kawasaki zx6r 636

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...