Patanie na temat wrażliwości motocyklów BMW

[jachuer5]

Witam, zawsze mnie nurtowalo pytanie jak to jest kiedy zalicze glebe jakimś Bmw i nie posiadam crash padów...Z regułe cylindry montowane były po bokach, czy po glebie nic sie nie skrzywi, bądź co gorsza nie urwie sie cylinder???????

[barthezzz1]

To raczej mozna porównac do gleby na asfalt podczas gdy jedziesz w koszulce,adidaskach i dresiku,w obu przypadkach skutki sa bardzo bolesne. (Tylko taki przykład,zbieznosc osob i nazwisk są przypadkowe ;) :biggrin: )

 

 

Pozdrawiam

[qurim]

Wiesz...w sumie racja. W razie gleby głowice ostro dostaną ale za to ochronią twoje nogi przy szlifie.

Ale z drugiej strony trudno powiedzieć coś więcej o rozbitym BMw bo tymi sprzętami jeżdzą tylko podwarchlałe emeryty i niedzielni kierowcy którzy rzadko przekraczają 50kmh, jeżdzą tylko w słoneczne dni gdy jest mały ruch... ;)

[tomekd]

W przypadku BeeMek z lezacym R4 to gleba na lewa strone bardzo szybko moze sie przeistoczyc w kompletna porazke.

 

Glowica jest z lewej strony,pokrywa zaworow i co za tym idzie zebatka walka wydechu bardzo latwa ulegaja uszkodzeniu-----> pogiete zawory i kupa roboty.

[Adam M.]

Qurim, znowu podpadasz.

W tym dziale swoje opinie na temat kto czym jezdzi zachowaj dla siebie.

 

Adam M.

[HD1940]

Wiesz...w sumie racja. W razie gleby głowice ostro dostaną ale za to ochronią twoje nogi przy szlifie.

Ale z drugiej strony trudno powiedzieć coś więcej o rozbitym BMw bo tymi sprzętami jeżdzą tylko podwarchlałe emeryty i niedzielni kierowcy którzy rzadko przekraczają 50kmh, jeżdzą tylko w słoneczne dni gdy jest mały ruch... :P

Na twoje wywody mogę tylko powiedzieć, że do BMW trzeba dorosnąć. Nie są to motocykle dla młodzików, których rajcuje stawianie na gumie i 200 km/h na dystansie 100 m między skrzyżowaniami. Na BMW jeżdżą ludzie którzy myślą głową nie inną częścią ciała. Nie oznacza to jednak, że nikt nie rozbija swoich bokserów. Ale też dopiero bardzo poważne upadki powodują zmasakrowanie silnika. Konstrukcja głowic i cylindrów oraz bloku silnika jest taka, że najczęściej kończy się na uszkodzeniach pokryw klawiatury lub poważniejszym uszkodzeniu samych głowic. Przeważnie silnik daje się zreanimować. A wystające cycki chronią kierowcę przed poważnymi uszkodzeniami nóg. Taki urok bokserów. :)

[Gienek]

założyć gmole i po sprawie

ps znam takiego co beemkę stawia na gumę

[ural_zgora]

dobre gmole tzn takie ktore sa przymocowane w odpowiednich miejscach (np Hepco&Beckera - ktorych uzywam) powinny zalatwic sprawe przy niegroznych upadkach, czy szlifach. Jazda bez gmoli to troche ryzykowna gra gdyz uszkodzenia glowic to zwykle niemaly wydatek, a bywa tez tak ze oplacalna jest wymiana silnika.

Takim drugim podzespolem, ktory mozna uszkodzic bywa przednie zawieszenie, ktore takze nie nalezy do najtanszych - kolega zajmujacy sie sprzedaza czesci itd do BMW mowil ze wraz z rozpoczeciem sie sezonu najwiecej wlasnie idzie przednich zawieszen.

A z tymi wystajacymi cylindrami i ochrona nog to ja bym nie byl do konca taki pewny - wszystko zalezy od przypadku.

 

Ale z drugiej strony trudno powiedzieć coś więcej o rozbitym BMw bo tymi sprzętami jeżdzą tylko podwarchlałe emeryty i niedzielni kierowcy którzy rzadko przekraczają 50kmh, jeżdzą tylko w słoneczne dni gdy jest mały ruch...

 

Ciekawe jest to co piszesz - a mnie sie zawsze zdawalo ze to uzytkownicy HD tak maja :biggrin:

[qqruku]

tymi sprzętami jeżdzą tylko podwarchlałe emeryty i niedzielni kierowcy którzy rzadko przekraczają 50kmh, jeżdzą tylko w słoneczne dni gdy jest mały ruch... :(

 

Oooj baty się należa baaaatyy :icon_eek: Pod pręgierz i chłosta :eek:

 

do BMW trzeba dorosnąć. Nie są to motocykle dla młodzików, których rajcuje stawianie na gumie i 200 km/h na dystansie 100 m między skrzyżowaniami. Na BMW jeżdżą ludzie którzy myślą głową nie inną częścią ciała.

 

Coś w tym jest ale nie do końca :(

Edytowane 16 Maja 2008 przez qqruku

[gapek]

Wiesz...w sumie racja. W razie gleby głowice ostro dostaną ale za to ochronią twoje nogi przy szlifie.

Ale z drugiej strony trudno powiedzieć coś więcej o rozbitym BMw bo tymi sprzętami jeżdzą tylko podwarchlałe emeryty i niedzielni kierowcy którzy rzadko przekraczają 50kmh, jeżdzą tylko w słoneczne dni gdy jest mały ruch... :icon_eek:

 

Według Ciebie trudno coś powiedzieć o rozbitych BMW ale za to łatwo można powiedzieć coś o Tobie: jesteś idiotą który obraża innych.

 

Wszystko w temacie.

 

PS. Wszechwiedzący pseudo "znawcy" - BMW to nie tylko boksery :eek:

[qqruku]

Według Ciebie trudno coś powiedzieć o rozbitych BMW ale za to łatwo można powiedzieć coś o Tobie: jesteś idiotą który obraża innych.

 

Wszystko w temacie.

 

PS. Wszechwiedzący pseudo "znawcy" - BMW to nie tylko boksery :eek:

 

Nazywając go idiotą również go obrażasz. Więc zastanów się czy czasami przez to ty nim nie jesteś?? :icon_eek:

Edytowane 16 Maja 2008 przez qqruku

[Szymon_R6]

tia zgadzam sie z przedmowca;p

[jeszua]

panowie, pax - nie tego dotyczyło pytanie

jsz

[jachuer5]

Ale dlaczego robili cylindry po bokach??? Ani to ładne, ani praktyczne...(moim zdaniem)

[kacpextreme]

Ale dlaczego robili cylindry po bokach??? Ani to ładne, ani praktyczne...(moim zdaniem)

 

brak drgan, lepsze chlodzenie