ventura Opublikowano 13 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Września 2009 Końdensator od malucha jest na 12v a do twojego urala jest 6v to raz, druga sprawa to strzelanie w gaznik, czemu nie wrócisz do k-302?i wtedy spróbowac?Poza tym sprawdz jeszcze raz ustawienie zapłonu, i czy działa odsrodkowy przyspieszacz, moze cos jests z nim nieteges? Właśnie instalacje mam już na 12, gaźniki 301 już niebardzo się nadają z racji zużycia a przyspieszacz działa z tego co widzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granat Opublikowano 14 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2009 Kurcze jak ja lubie takie zagadki!!!!! Z reguły jak cos jest nie tak to wszystko ma jakies znaczenie szczególnie w desperacji, nieszczelne zawory, złe wyprzedzenie zapłonu, moze na wałku masz bube jak jul?Zjechane krzywki wałka, fałszywe powietrze, itd itp. Gazniki maja wpływ na regularne chodzenie ale odpalic musi i "jakos chodzic" wiec ja bym szukał w silniku. Masakra! Ale wszystko po kolei trzeba jeszcze raz sprawdzic. To musi chodzic!!! Nie daj sie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 14 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2009 Trzeba krok po kroku sprawdzac i eliminowac potencjalne niesprawnosci, nie ma zlotego srodka i zlotej rady, trzeba szukac, sprawdzac i testowac, gdzies przyczyna tkwi... :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granat Opublikowano 15 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2009 W przypadku rusków to złota rada:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ventura Opublikowano 15 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Września 2009 Trzeba krok po kroku sprawdzac i eliminowac potencjalne niesprawnosci, nie ma zlotego srodka i zlotej rady, trzeba szukac, sprawdzac i testowac, gdzies przyczyna tkwi... :wink: A więc ciąg dalszy. Zdjełem K68 i wrzuciłem używane K63 które kupiłem w akcie desperacji.Wymieniłem i nic się na początku nie zmieniło, ładnie odpala ale jeśli chodzi o przygazówke to gasł i strzelał w gaźniki.Dodam tylko że mam dwa stożkowe filtry powietrza. Owinełem po dwa razy każdy filterek szmatą i przykręciłem te patenty dość szczelnie.I ku zdziwieniu zaczął wkręcać się na obroty jak przystało.Tak więc gaźniki K68 w moim przypadku mogę psu o budę i podobnie jak te filtry powietrza.Na siłę ch..ja nie da się uszczęśliwić nowinkami techniki. Trzeba dziada przydusić żeby nachłeptał się dobrze wahy a potem brać sie za ustawienia. Tak więc jaki morał, jeżeli kicha w gaźnik i brak mu mocy, wykluczając zapłon, kondesator i świece, to napewno ma za mało paliwa i trzeba najpierw go uszczelnić na dolocie, potem podnieść pływaki, iglice i to najlepiej w osobnych etapach.Dodam jeszcze małą ciekawostke.W starym typie głowicy montując gaźniki ze szpilkami poziomymi, na przekładkach, trzeba za pomocą własnych wydumek gaźniki nieco wyprostować bo są za mocno pochylone do przodu i komora pływakowa będzie miała wiecznie za mały stan i efekty będą widoczne.Ja do tego celu zeszlifowałem ruskie turbo żeby to wyrównać i zaczyna widać światło w tunelu.Po 1,5 rocznych zmaganiach mógłbym napisać już ze 2 tomy książki a gdzie dalej??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyborg78 Opublikowano 15 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2009 I stad sie biora opinie o awaryjnosci ruskich sprzetow i o tym ze tym sie nie da jezdzic. Podziekuj sam sobie, na ch... wkladasz jakies badziewia typu ruskie turbo, jakies stozki i takie inne. Ja jak kupilem Urala to zrobilem mu solidny remont, wlozylem nowe gazniki k-63, wyregulowalem i nie mialem zadnych problemow (poza normalnym zuzyciem eksploatacyjnym), przejechalem 40 tys przy dosc ostrym traktowaniu motocykla i zlego slowa nie powiem o Uralu, po remoncie i regulacji pali zawsze od strzala i tyle, ma moc, nie krztusi sie, jezdzi, halasuje jak trzeba. Chciales przekombinowac to masz efekty, ale zycie uczy nas caly czas;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 15 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2009 Otoz to, nie ma co kombinowac i uszczesliwiac moto na sile, robic wedlug instrukcji i sprawdzonych sposobow a nie montowac elementy nowoczesne, ktore starsze maszyny nie trawia a wrecz przeciwnie zaczynaja na nich wariowac i nierowno pracuja :bigrazz: Jak chcesz miec maszyne 100 konna to trzeba zainteresowac sie japonia badz tez pobawic w transplantologie innej skutecznej metody nie widze :icon_rolleyes: Rusek to rusek i tego nie zmieni zaden cud technologii nawet XXI wieku... :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J.Pastor Opublikowano 15 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2009 MOC , tu bym się nie zgodził. Omijałem ruski z daleka, poza kilkoma tematami wyłącznie handlowymi i kiedyś w końcu wziąłem się za to dla siebie. Zrobiłem mechanicznie sprzęt bez zarzutu (z wymianą połowy części na markowe bo nie uznaje dziwnych teorii, że jak metal sie wygina to trzeba dać dużo tawotu) i do tego elektroniczny zapłon Prameti - różnica jak między dniem a nocą. Spalanie zmalało, iskra za każdym razem, odejście jak rakieta, w cenie tego zapłonu jest tuning - ciekawsze krzywe momentu i mocy, ogólnie ładnie zaprezentowany silnik. Bez porównania do oryginału. Zapalał od 1 kopnięcia, zjeździłem nim kawał świata i NIGDY nie miałem żadnej awarii. Robiłem trasy po kilka tysięcy kilometrów, nie brał oleju. Przy okazji poprawiłem mu wygląd bo nikt mnie nie ujrzy na psiej kupie :biggrin: objeżdżałem nim niejeden inny motocykl. Rozwiązania fabryczne to w dużym stopniu działalność księgowych i jest tu duże pole do modyfikacji. Dotyczy to wszystkich marek. Oczywiście Sokoła czy Indiana bym nie podkręcał :bigrazz: Cytuj PASTOR GARAGE Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyborg78 Opublikowano 16 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2009 J.Pastor, ale jest roznica miedzy rozsadnym usprawnieniem a "tjuningiem" bez przemyslenia.. Kolega opisal jak nie mogl wyregulowac motocykla po remoncie a winne okazaly sie m.in. stozkowe filtry ktore w tym motocyklu sa potrzebne jak ..... wiadomo co, i wlasnie takie przerobki sa bez sensu. wiadomo ze np uszczelnienia, lozyskowanie wskazane jest przerobic, zaplon mozna tez jesli chce sie bezobslugowosci ale stozki to nieporozumienie w rusku.. Niewazne, niech kazdy robi jak chce tylko niech potem nie narzeka na motocykl tylko na siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ventura Opublikowano 16 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Września 2009 A tak na marginesie, co do zapłonu.Już nawet nie wspomne że ruski elektroniczny zapłon nie mieści się pod dekiel w M63 :clap: , wielkie brawa dla konstruktorów. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...9aca2ba847.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 16 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2009 Mysle Pastor ze Cyborg w zupelnosci wyjasnil jakich usprawnien nalezy unikac... :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J.Pastor Opublikowano 16 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2009 Cyborg78 , większość tych stożków nie nadaje się nawet do odkurzacza :biggrin: Cytuj PASTOR GARAGE Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HIUS Opublikowano 16 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2009 A tak na marginesie, co do zapłonu.Już nawet nie wspomne że ruski elektroniczny zapłon nie mieści się pod dekiel w M63 :clap: , wielkie brawa dla konstruktorów. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...9aca2ba847.html No fajniutki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jul Opublikowano 22 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2009 A więc ciąg dalszy. Zdjełem K68 i wrzuciłem używane K63 które kupiłem w akcie desperacji.Wymieniłem i nic się na początku nie zmieniło, ładnie odpala ale jeśli chodzi o przygazówke to gasł i strzelał w gaźniki.Dodam tylko że mam dwa stożkowe filtry powietrza. Owinełem po dwa razy każdy filterek szmatą i przykręciłem te patenty dość szczelnie.I ku zdziwieniu zaczął wkręcać się na obroty jak przystało.Tak więc gaźniki K68 w moim przypadku mogę psu o budę i podobnie jak te filtry powietrza.Na siłę ch..ja nie da się uszczęśliwić nowinkami techniki. Trzeba dziada przydusić żeby nachłeptał się dobrze wahy a potem brać sie za ustawienia. Tak więc jaki morał, jeżeli kicha w gaźnik i brak mu mocy, wykluczając zapłon, kondesator i świece, to napewno ma za mało paliwa i trzeba najpierw go uszczelnić na dolocie, potem podnieść pływaki, iglice i to najlepiej w osobnych etapach.Dodam jeszcze małą ciekawostke.W starym typie głowicy montując gaźniki ze szpilkami poziomymi, na przekładkach, trzeba za pomocą własnych wydumek gaźniki nieco wyprostować bo są za mocno pochylone do przodu i komora pływakowa będzie miała wiecznie za mały stan i efekty będą widoczne.Ja do tego celu zeszlifowałem ruskie turbo żeby to wyrównać i zaczyna widać światło w tunelu.Po 1,5 rocznych zmaganiach mógłbym napisać już ze 2 tomy książki a gdzie dalej??? Jest nieźle... naje... niedługo dojdziemy do nitro w np Uralu... Granat?! Wchodzisz w patent? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granat Opublikowano 24 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2009 No pewnie:)ale tylko trój nitro i jeszcze toluen:)w skrócie TNT po kostce do kazdego cylindra:) A ja mysle ze te silniki mozna wyzyłowac znacznie lepiej i zrobic wszystko, tuning dosłownie dowolny taki ze te stozki to małe miki, tylko pytanie czy to ma sens????Bo zeby to wszystko porzadnie chodziło trzeba bedzie włozyc naprawde duzo szelestów i ciagle bedzie to stary ruski .....smiec:)Ktos tu juz kiedys dopracował do perfekcji piec od wieprza, efekt przeszedł najsmielsze oczekiwania, silnik zaczał poracować po ludzku, ale cena wyszła ok, 8tysków, hmmmmm, niech nikt mi nie mówi ze nie można:) ale po co? jak za 3 tyski kupi sie porzadna japonie która mozna swietnie wystylizowac, a nawet BMW r 51 było do wziecia za chyba 4tyski a k100 lekko zdekompletowany za ...2000, ale przeciez zawsze ktos sie znajdzie co jednak spróbuje:) wiec do dzieła:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.