Spotkanie starej Japonii.

[rejvoy]

Fajnie to się zapowiada.. Rozumiem że jak spotkanie to więcej będzie gawędy niż extremalnych ćwiczeń wątroby? co wielce mnie odpowiada. Czyli że można się przyłączyć czy też może jakis casting trza przejść?

[Buber]

Za to ja wyleciałam z tematu... :)

Revera jest rocznik 94, więc się niestety nie wpasuje w warunek sine qua non....

A CeBuli do czerwca nie bedę trzymała, bo mam za mały garaż......

 

Ehh....... Szkoooda, dużo sobie obiecywałam po tym spotkaniu.

 

Chyba, że przyjadę i bedę głupa rżnąć, że przejeżdżałam przypadkiem i zauważyłam dużo fajnych masznych ;)

Hmmmm, jest pewna sytuacja. Jako że oficjalnie jestem żonaty, to nie moge tego oficjalnie powiedzieć, ale panie zawsze mają specjalne względy. Jak znam życie to moja lepsza połowa za tobą zagłosuje. Tak więc spoko, cos się wymyśli (a propos - wczoraj nie wytrzymała, i zrobilismy tak ze 50km przez górki. Ależ ona w tym nowym kasku i z pomalowanymi felgami na tym moto wygląda... :wink: )

 

W czerwcu też jest fuyowy zlot i nie wiem jak wyjdzie z wolnym w pracy ale coś załatwie :crossy:

I pogadamy i możemy po moich okolicach pojeździć, np. Pilichowice czy Czocha, też są fajne winkle.

No i bede sie ubierał cieplo :buttrock:

Nie ściemniaj, bo FUY jest coś koło 26 czy coś. Weekend masz wolny. A swoją drogą jak się będę wybierał w jakąś sobotę to dam znać. :)

 

Fajnie to się zapowiada.. Rozumiem że jak spotkanie to więcej będzie gawędy niż extremalnych ćwiczeń wątroby? co wielce mnie odpowiada. Czyli że można się przyłączyć czy też może jakis casting trza przejść?

Casting polega na posiadaniu japońca co ma ponad 20 lat (chyba bedą wyjatki dla Pań.... :icon_mrgreen: ) i LUBIENIU go. Znaczy chodzi o jakichś tam pasjonatów takiego sprzętu, a nie posiadaczy co kupili, bo było tanio i jak tylko będą mieli więcej kasy to kupią jakieś nowe, szybkoobrotowe badziewie :icon_mrgreen: ...

I taki własnie jest plan - dla wątrobowych jest Rybnik Zjeb Party, a tutaj ma być (w sympatycznej atmosferze) wymiana doświadczeń i przejażdżka ładnymi winklami. Zapraszam. Na początku marca będzie o wiele więcej szczegółów typu gdzie i jak spanie, jakie koszta, jaki program, etc.

[lysy600]

Nie ściemniaj, bo FUY jest coś koło 26 czy coś. Weekend masz wolny. A swoją drogą jak się będę wybierał w jakąś sobotę to dam znać. :)

 

 

Pracuje również w weekendy więc może być problem z dwoma całymi wolnymi w jednym miesiącu ale coś wymyśle :)

[cebe450]

Hmmmm, jest pewna sytuacja. Jako że oficjalnie jestem żonaty, to nie moge tego oficjalnie powiedzieć, ale panie zawsze mają specjalne względy. Jak znam życie to moja lepsza połowa za tobą zagłosuje. Tak więc spoko, cos się wymyśli ...

 

 

:icon_twisted: :icon_twisted: :crossy:

N O !!

:) :D :D

[rejvoy]

 

Casting polega na posiadaniu japońca co ma ponad 20 lat (chyba bedą wyjatki dla Pań.... :biggrin: ) i LUBIENIU go. Znaczy chodzi o jakichś tam pasjonatów takiego sprzętu, a nie posiadaczy co kupili, bo było tanio i jak tylko będą mieli więcej kasy to kupią jakieś nowe, szybkoobrotowe badziewie :bigrazz: ...

I taki własnie jest plan - dla wątrobowych jest Rybnik Zjeb Party, a tutaj ma być (w sympatycznej atmosferze) wymiana doświadczeń i przejażdżka ładnymi winklami. Zapraszam. Na początku marca będzie o wiele więcej szczegółów typu gdzie i jak spanie, jakie koszta, jaki program, etc.

 

O ile mogę się samodzielnie zweryfikować to chyba przeszedłem ten casting. Motor jest, wystarczająco stary i lubi sie go, może nie był drogi ale się nie sprzeda go. Mogę czuć się zaproszony? (może razem z żoną?)

Jeśli można jakiś szczegół co do miejsca, bo Karkonosze to ogromna kraina..

[ucio]

Jeśli można jakiś szczegół co do miejsca, bo Karkonosze to ogromna kraina..

Oczywiście. Karkonosze u Bubera :bigrazz:

A autoweryfikacja wzorcowa :biggrin:

 

ucio

[rejvoy]

Oczywiście. Karkonosze u Bubera :)

 

 

ucio

 

 

No oczywiście trzeba było tak od razu. Teraz na pewno trafię :biggrin:

[Buber]

Jako samozwańczy i domorosły moderator tematu poniżej wam wytknę :icon_eek: :

Jeśli można jakiś szczegół co do miejsca, bo Karkonosze to ogromna kraina..

Na początku marca będzie o wiele więcej szczegółów typu gdzie i jak spanie, jakie koszta, jaki program, etc.

 

Pracuję nad tym, żeby było dobrze. Zakładam że się pojawi 15-20 motorków. Tak więc, jeszcze troszkę cierpliwości.....

A co do miejsca - Jagniątków w Karkonoszach. I tak was będę z drogi zbierał, bo się "charakterystycznie" do mnie dojeżdża. Zresztą - wszyscy którzy się zadeklarują na 100%, dostaną dokładne wskazówki jak dojechać.

[Aśka]

a tak właściwie jeśli kocham moje Maleństwo, a ni chu chu się na nim nie znam, to się łapię? wiedzą się żadną nie podzielę w związku z tym, więc co najwyżej mogę posłuchać, co bardziej doświadczeni Forumowicze mają do powiedzenia :)

[Buber]

a tak właściwie jeśli kocham moje Maleństwo, a ni chu chu się na nim nie znam, to się łapię? wiedzą się żadną nie podzielę w związku z tym, więc co najwyżej mogę posłuchać, co bardziej doświadczeni Forumowicze mają do powiedzenia :banghead:

Ale z wamy babamy to same problemy są.. :notworthy: Widzisz jak zgrabnie rozwiązałem problem CeBe? A dziewczyny są potrzebne, bo wtedy chopoki się choć troszkę starają żeby nie kląć, i w ogóle.... :)

A poza tym jestem szowinistyczną świnią i nie traktuję płci równo. Panie maja specjalne względy, więc spoko. I tak dziewczyny macie nieźle, bo moja lepsza połowa też sama ujeżdża moto (patrz link w podpisie "mój moto"), więc tym bardziej będziecie mogły sobie pogadać (jakby chopy się za szybko pod stół zwalili... :icon_razz: )

[Aśka]

no jak tak, to kul :) w takim razie zacznę już trenować jazdę w zakrętach, bo jak się będę przetaczać tak jak teraz, to mnie szybko zgubicie na trasie :)

[cebe450]

Ale z wamy babamy to same problemy są.. :lalag: Widzisz jak zgrabnie rozwiązałem problem CeBe? A dziewczyny są potrzebne, bo wtedy chopoki się choć troszkę starają żeby nie kląć, i w ogóle.... :crossy:

 

 

Już się zaczynam martwić, że może się okazać, że to własnie baby będą bardziej klęły i zwalały się pod stół :icon_mrgreen:

No bo skoro chopoki będą zajęte wymianą wiedzy swej nieprzebranych zasobów i podziwianiem sprzętów, to my będziemy musiały sobie jakoś czas zorganizować :icon_evil: ;) :buttrock:

No i proszę pamiętać, że miejsce przed kominkiem jest już zarezerwowane dla mię :clap:, nad facetem już pracuję, a skórę niedźwiedzią... Się zastąpi :eek:

[Xylena]

:crossy: Jesli chodzi o nasza japonie to juz od zarania taka miała byc i zadna inna, kupiona z miłosci. Długo musielismy szukac zanim taki egzemplarz sie trafił bo w Polsce jest ich raczej malutko. Kawa jest wypieszczona jak dziecko, sama srubki poleruje i pomagam jak umiem najlepiej. Chyba przeszłam casting i bede mogła pojechac??????? :clap: :( Daj znac jak z miejscami w osrodku bo pod namiot to ja sie nie nadaje"(((((

Edytowane 26 Lutego 2008 przez Xylena

[rejvoy]

...

A co do miejsca - Jagniątków w Karkonoszach.

 

 

Dzięki właśnie o to mi chodziło . Już mi lepiej. Na resztę szczegółów cierpliwie poczekam

[lysy600]

Jagniątków w Karkonoszach. I tak was będę z drogi zbierał,

 

Jak dam rade być, to i dopomóc mogę, Karkonosze to mój drugi dom :wink: