rejvoy

Emocje juz opadły i troche się zapomniało jak było i nagle proszę ... . Byłem na kolaudacji lub jak kto woli prapremierze i muszę przyznać że Karol stanął na wysokości zadania. A kto ciekaw ten przyjedzie następnym razem...

Ale w sensie że kto... co... bo ja sam nie wiem . A teraz na poważnie: moja (w domyśle nasza )obecność póki co pod dużym znakiem zapytania. Przyczyny?Techniczno-rodzinno-organizacyjne, ale myślimy pozytywnie więc...

always look on the bright side of life :biggrin: . Jeszce po śmierci się do czegoś przydał : artykuł i zdjęcie

no dopiero co się ogarnąłem i wrzuciłem swoje ZDJĘCIA. Nie za dużo tego (Peterek is the king), ale zawsze coś... I na końcu galerii mały bonus trochę poza tematem, ale ostatecznie komu się mam pochwalić. Pozdrawiam wszystkich i jako Tajny Współpracownik Gospodyni i p.o. Gospodarza dziękuję, że byliście jak zwykle fantastycznym towarzystwem (nawet ci co hałasowali wydechem :icon_razz: )

Zdrajca. Solidarność motocyklistów to mit. A tak poza tym Buber to trzeba było babcię przerusztować , bo zarosła rzepą, więc potraktuj to jako przysługę a nie afront.

Całkiem sympatyczna inicjatywa. A znając polskie realia należy się spodziewać dyskusji na jakim to "jedynie słusznym" motocyklu ma siedzieć krasnal :biggrin: . No i czy w kasku czy w czapce... Koordynatorom całej akcji życzę powodzenia

No impreza musiała być super skoro moturzysty pojechały a baniak został :biggrin: . No i to wspaniałe górskie powietrze... Fj-ta spaliła poniżej 6l/100 :eek: Takie rzeczy tylko w... Jelonce (dziękuję załodze zardzewiałej fiesty, którą musiałem eskortować). Serdeczne dzięki wszystkim za tą atmosferę i ten klimat do którego się tęskni przez całą zimę. I trochę ZDJĘĆ na deser

a my jeszcze siedzimy i wyjadamy co zostało. Ale impreza...

Nie no przejść się czasem jest wskazane, zwłaszcza w ładne miejsce. Będzie pan zadowolony ...

Piaffe miała na myśli klasyczny striptiz w damskim wykonaniu. O męskim nie było mowy...

No to kto w tym waszym stadle nosi spodnie? Jak przyjedziesz sam to robisz striptease

bylebys dresy założył, wyjdzie na to samo :icon_razz:

No, udało się! Powalczyłem z techniką i upchnąłem ZDJĘCIA na serwer. Miłego oglądania. Dziękuję wszystkim, że chce się nam spotykać, a w szczególności gospodarzom za entuzjazm , cierpliwość i wielkie serce.

Nie ustępują bo nie maja miejsca :biggrin: bo jak miejsce jest to tak jak wszędzie

No niestety jest, więc koncepcja absolutnie słuszna. 50 km w trasie bez problemu nadrobisz, biorąc pod uwagę że trafisz na piątkowy exodus , a jedna z przelotowych ulic wiodących do węzła bielańskiego jest właśnie rozkopana. Jeżeli bardziej zależy ci na widokach i fajnej trasie niż na tempie jazdy to polecam przejazd przez Strzelin, Dzierżoniów, Walim, Wałbrzych, Kamienną Górę. Odległość podobna, za to widoki....

Jak nie będzie chętnych to się wyznaczy ochotników . Piaffe tylko musi poćwiczyć palec wskazujący, żeby sprawnie dyrygować

W moim przypadku: blacha docięta na wymiar centralki i przykręcona do ramy na blachowkręty, centralka przyklejona do blachy taśmą dwustronną i dwoma opaskami dla pewnośći. Niestety kable w wiązce okazały się za krótkie i trzeba było przedłużać dlatego warto wcześniej zastanowić sie nad miejscem montażu.

Mam alarm tej firmy( tylko biedniejsza wersje) od dwóch lat .Największy problem to poprawne podłączenie zdalnego odpalania. Nie chciało mi sie z tym walczyć i olałem temat. Poza tym alarm sprawdza się doskonale przede wszystkim nie rozładowuje akumulatora (najdłuższy sprawdzony przeze mnie okres to trzy tygodnie w garażu z uzbrojonym alarmem), jest wystarczająco głośny i czujny ,reaguje nawet na lekkie puknięcie( oczywiście zależy to od miejsca i sposobu montażu centralki do motocykla - im sztywniej tym czulszy)

KIerowniku! Demokracja też ma swoje granice bo inaczej staje sie anarchią. A szczególnie Polakom odrobina dyktatury nie zaszkodzi. Dotychczasowe doświadczenia pokazały że te spotkania gromadzą ludzi ciekawych świata, więc przyjmijmy założenie że wszyscy chcą. Oczywiście przymusu nie ma , więc kto nie chce ten czeka, a nie odwrotnie. O ile zmiana trasy obejmuje Gryfów Śl. to postulowałbym zahaczyć o tamtejszy zamek, tak chociażby na krótko na zasadzie" veni, vidi,...i zaliczony", bo co trzy sztuki to nie dwie.

Chcesz latać jak listonosz od chałupy do chałupy? Jak dla mnie może być jeszcze raz pl. Solny choćby jutro o 20.00

I właśnie o to chodzi. Nazwijmy to chociażby Spotkaniem Niezależnych Zbieraczy Chrustu (każdy będzie miał okazję się wykazać przed sobotnim ogniskiem) i mamy po problemie kto i czym przyjedzie.

Skoro już mamy kij w mrowisku to nim pokręćmy... Ja się z kolegą Uciem absolutnie zgadzam i jako zdeklarowany ortodoks zawsze jestem przeciw liberalizacji zasad :icon_twisted: . I absolutnie nie dlatego by kogokolwiek dyskryminować ,komuś dokuczyć, czy zrobić na złość, a jedynie w imię zasad na które wszyscy sie zgodziliśmy. Kryteria doboru są dwa (vide: tytuł tematu)i wydaje mi sie że nie ma sie co kramażyć, bo i tak sie spotkamy , ale nie naciągajmy ich już na siłę. Ja też uważam, że to człowiek jest ważniejszy a nie maszyna, ale z drugiej strony nie chodzi chyba o to żeby przyjechali wszyscy fajni ludzie, tylko konkretni fajni ludzie. W przeciwnym razie tytuł spotkania nie ma sensu. No to jakżem se juz ponarzekał (bo to w Polaka naturze leży), to mogę w spokoju oczekiwać rozwoju wydarzeń. P.S. Po to kupowałem FJ-te z 89-go, zamiast BMW żeby się teraz w Jelonce z czystym sumieniem pokazać

Używam szczękowca z blendą firmy Naxa. Zakładam że konstrukcja blendy w innych kaskach jest podobna , czyli zachodzi raczej poza linię nosa(zazwyczaj znajduje się tuż pod płaszczyzną skorupy i od powierzchni twarzy jest zdystansowana o odległość wkładu) co oznacza że o ile nosisz okulary na nosie to blenda nie będzie ci o nie zahaczać. Jedynie potężny wytrzeszcz może utrudnić jej użytkowanie.

jako posiadacz GS-a potwierdzam opinię przedmówcy. I faktycznie bym sie nie martwił. Ten przeszczep może dać radę jeszcze długo

U znajomych z tej branży. Polecam się. Jakby co to na PW