rejvoy

O ile przyjmiemy założenie że turystyka nie polega na jak najszybszym pokonaniu dystansu z punktu A do B to to naked bez problemu się do niej nadaje. Z racji tego że motocykl daje nam dużo większe możliwości podziwiania krajobrazów i uroków trasy niż samochód, rezygnacja z tej zalety na rzecz szybkiego dojazdu na miejsce, skupienie się bardziej na drodze niż na tym co dookoła to moim skromnym zdaniem trochę wypaczenie idei turystyki motocyklowej.Planując swoje trasy zawsze staram się unikać dróg głównych, bo są po prostu nudne, zaś na bocznych utrzymywanie wysokich prędkości i tak jest często nie możliwe.Siłą rzeczy brak owiewki utrudniający szybką jazdę nie ma tu w ogóle znaczenia. I wszystko jest fajnie dopóki nie pada. W tym przypadku naked nie ma żadnych szans z prawdziwym obudowanym turystykiem.

Nie oczekujmy od polskiej telewizji angażowania sie w takie akcje bo ona ma swoją "misję" (jaką? ;) ). Natomiast takie filmy powinny być obowiązkowym elementem każdego kursu prawa jazdy, dla ostudzenia gorących łbów młodych kierowców. Niezwykle sugestywne szczególnie że zawsze mamy szanse zostać ofiarą czyjejś głupoty bądź odwrotnie

Mają z protektorami i nawet wygląda to nie najgorzej a czy szyją na wymiar (jak piszą ) to sprawdzi sie jutro. Dzięki

Otóż właśnie , gdyby chodziło o zwykłe spodnie bez protektorów to operacja dopasowania długości ograniczyłaby sie do użycia nożyczek (mają zazwyczaj nieobrobioną nogawkę) i nie byłoby tego tematu. Podwijanie (spodni z protektorami) polecam jako zajęcie na długie zimowe wieczory w ramach usprawniania zdolności manualnych bez gwarancji zadowalających efektów. A co do Tarbora - mam pytanie do Avalona : czy te spodnie były szyte na miarę czy też jakaś ich fabryczna damska rozmiarówka? No i czy jakość wykonania przyzwoita bo te ich zdjęcia na stronie takie nieprzekonywujące

Temat ktoś powie banalny w końcu jest od zasrania sklepów i producentów. Problem pojawia się w momencie gdy się ma 155cm wzrostu. Okazuje się że rozmiar 36 czyli jeden z najmniejszych dostępnych w powszechnej sprzedaży ma zazwyczaj długość nogawek 95-105cm. Przy tym wzroście nogi powinny się kończyć tuz pod biustem. Jak dla mnie bomba . Tymczasem moja żona przy tymże wzroście ma jeszcze odrobinę tali wobec czego na nogi pozostaje co najwyżej 85cm, przy zachowaniu proporcjonalnej budowy ciała. I tu tkwi problem. Kto wie gdzie można kupić spodnie na małą kobietę? Zastrzegam od razu że nie chodzi mi o jakieś lanserskie gatki w jeansowym kroju ze sznurówką z boku które można sobie obciąć nożyczkami i wywalić na buty.

Absolutnie niezbędny i o ile nic sie nie zmieniło masz dwa tygodnie na jego uregulowanie od daty spisania umowy

Nowa, długa kurtka wykonana z cordury 500, wyjmowane ochraniacze na plecach i barkach, wypinana podpinka, możliwość dopięcia spodni, zapięcie na suwak i rzep, regulacja w pasie i na rękawach. Rozmiar XS który widnieje na metce okazał sie za duży na moja żonę. Idealna będzie na szczupłą osobę o wzroście 175-180cm. Cena 190zł. Na prawdę przyzwoita jakość za takie pieniądze.

Wiodłaby gdyby nie problemy techniczne p.t. cieknąca uszczelka pod blokiem cylindrów. Mój mechanik nie wyrobił sie w terminie.Ale mentalnie będę z wami. Zmówcie za mnie ze dwie zdrowaśki. Do zobaczenia przy innej okazji. Pozdrawiam

No to skoro jest jeszcze w czym wybierać to poproszę jakieś dwa miejsca pod dachem, bez większych wymagań byle na łeb się nie lało. W ramach zadośćuczynienia umyjem podłogę i ochędożym obejście :icon_question:

Buber zwolnij bo jak tak dalej pójdzie to ciekawość świata weźmie górę nad zdrowym rozsądkiem i posiedzimy u ciebie tydzień. A w zasadzie to czemu nie...?

zlot to może nie jest dobre słowo. Zeby nie było rozczarowania. Ale jest szansa że jakieś sympatyczne spotkanie na początek będzie miało miejsce

Dobre paręnaście lat temu miała miejsce taka akcja w na łamach "Świata Motocykli", ale jak widać duch w narodzie nie ginie. Dorzucam punkt na wschodzie, Sandomierz. Służę pomocą od pokazania w które strone jechać , przez jakieś naprawy ,a jak trzeba to i spanko (dla niewymagających , bo ciasno) z żyrem tez sie znajdzie i motory też można postawić w bezpiecznym miejscu choć pod chmurką. Czem chata bogata ... tem goście rzygają :rolleyes: tel. 880 816391

No i zaczęło sie nerwowe przebieranie nogami, a tu jeszcze 3 miechy oczekiwania...Tylko nie spalcie wszystkich tematów bo o czym będziemy rozmawiać w czerwcu? :) żartowałem ;) przecież wszyscy wiemy że o motorach można bez końca i wiele razy (trochę odwrotnie jak z sexem w średnim wieku)

Stoi mi tu za plecami taka jedna i mówi że pomoże . Polecam bo w temacie kuchennej logistyki jest naprawdę niezła. Ja już odliczam :icon_razz:

Więc ja też. Z żoną , bo samego nie puści :icon_mrgreen: Na 100% o ile jakieś gówno nie wpadnie w wentylator. Niewymagający wynajmą kawałek trawnika, bądź cokolwiek w suchym miejscu.

do Bandita będziesz miał ten sam komplet co ja do GS 850, więc bez problemu dostaniesz je w sklepie z łożyskami, zaś co do zestawów to raczej nie polecam tego tańszego (bo są dwa) z LARSSON-a. Za prawie 100zł dostałem dwa łożyska "no name", które normalnie kosztują ok. 30

Jedyna zaleta gotowych zestawów to obecność w nich uszczelniaczy, natomiast jakość łożysk może być wątpliwa. Za 1/3 ceny akcesoryjnego zestawu, w sklepie z łożyskami kupisz łożyska z górnej półki markowego producenta(to moje własne doświadczenia z przed tygodnia), trzeba jedynie wydrzeć stare łożyska i najprościej wziąć ze soba do sklepu lub spisać numery jeżeli wiesz które to.

na razie przyjmuję tę hipotezę. Obalę ją (lub potwierdzę) po wymianie sprężyn i okładzin.Dzięki

to jest jakiś ślad. Aczkolwiek poza problemem z odpałem na pych żadnych innych dolegliwości z przeniesieniem mocy nie ma , żadnych poślizgów na sprzęgle ani sklejania. Możliwe?

ciepło,ciepło coraz cieplej... a jak będzie więcej? przyjmiesz czy rozgonisz? szykuj ponton czytałem że w Jeleniej Gorze stan rzeki się podnosi

raczej nic z tych rzeczy, to było by zbyt oczywiste

160 po naszych wszawych (bo ja wolę te boczne) drogach to walka o życie a nie rekreacja, chociaż jeśli ktoś ma nudną pracę to adrenalina jak najbardziej może mieć właściwości relaksujące :wink:

"... a jedno ziarno padło na żyzną ziemię i wydało plon stukrotny". temat do przemyślenia :buttrock: .I to poważnego. Byle nie było wypalania znamion i przysięgania na krew braterską :buttrock:

A kto sie spotkał z takim problemem? Po rozpędzeniu i włączeniu sprzęgła otrzymujemy efekt jak z wolnego koła w syrence (koło się kręci z pewnym oporem ale nie obraca silnika)bez względu na wrzucony bieg. Odpalenie było możliwe tylko z zatrzymania od razu z właczonym sprzęgłem, czyli nie wykonalne w jedną osobę.Moto zaskoczyło od razu. Zdarzyło mi się tak w GS 850 i zaskoczyło mnie totalnie bo poprzednie doświadczenia Gs 750 wskazywały że odpał na pych to tylko pięć kroków. I kto mi powie gdzie jest pies pogrzebany?

Dzięki właśnie o to mi chodziło . Już mi lepiej. Na resztę szczegółów cierpliwie poczekam