Skocz do zawartości

silnik sześciosuwowy


Rekomendowane odpowiedzi

TEORETYCZNIE jeżeli by z układu "samo napendzającego się" wyeliminować wszelkiego rodzaju opory (powietrza tarcie ) i wszelkie czynniki powodujące straty energii to perpetum mobile ma rację bytu.

i to chyba nawet pierwsza zasada dynamiki o tym mówi :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cos takiego jak ten silnik "6-suwowy" w PL powstało -> albo coś bardzo podobnego, a wtrysk wody jako taki nie podniesie mocy - dzięki wodzie (ew. wtryskowi alkoholu) można podnieść doładowanie, jak zostało napisane silnik p. Fritza jest doładowany dodatkowo z podtlenkiem azotu - wtrysk wody nie daje nic innego jak schłodzenie mieszanki paliwowo-powietrznej i pozwala na "agresywniejsze" ustawianie zapłonu bądź zwiększanie doładowania, bez obawy o spalanie stukowe - odsyłam do googla i hasła "aquamist" - najpopularniejszy system wtrysku wody. Co do Silnika Wankla to na pewno Norton produkował motocykl z silnikiem Wankla, ale jako ciekawostka bardziej podoba mi się Ariel square four.

Jako, że to mój pierwszy post w tym roku to wszystkiego najlepszego :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Abu masz rację takie było zamierzenie konstruktora ale to się wymknęło spod kontroli i nastąpił chemiczny rozkład wody stąd spęczenie korbowodów i zgon silnika.

A co do najładniejszego silnika to mój ulubiony AJS V4.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gnida poszukaj w necie o silnikach magnetycznych - jedna z konstrukcji ma 130% sprawności.

A czy to automatycznie nie prowadzi do stałego przyrostu energii takiego układu?

Dodatkowo na co miała by się przekładać takowa nadwyżka stały przyrost temperatury lub prędkości (myśle jednak że te 130% wynika z niuansów samego obliczania sprawności)

Aczkolwiek temat silników magnetycznych całkiem ciekawy....

A nas wiedzie siedem demonów, co nami się karmią: Na przedzie pycha podąża z tańczącą latarnią, Chciwość wczepiła się w siodło i grzebie po sakwach, Broi pod zbroją lubieżność, pokusa niełatwa. Bandzioch domaga się płynów i straw do przesytu, Wabi rozkoszne lenistwo do łóż z aksamitu, Gniew zrywa ze snu i groźbą na oślep wywija, A zazdrość nie wie, co sen i po cichu zabija...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale w jaki sposób przesłania te okna? na filmiku widać tylko jedno okno. To jedyna rzecz jakiej nie mogę z tego wykminić. Jakie zalety poza redukcją oporów sprężyn daje tego typu głowica? desmo nie ma sprężyn, a nie różni się tak zdecydowanie od "standardowej" głowicy. Rozumiem że wpływ ma też zmienna pojemniść komory powodowana pracą "górnego" tłoka...

 

Wydaje mi się że okna przesłania stawidło. Zaletami tego typu głowicy będzie bezkolizyjność układu tzn. tłok nie spotka się z zaworami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gnida może ja źle zrozumiałem ale te 30% to nie wynik obliczeń tylko nadwyżka prądu jaką daję cewka indukcyjna podczas pracy tego silnika.

A jakby toto umieścić w komorze niskich temperatur?

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo zainteresowało mnie to nowe sterowanie zaworami, chyba sie temu lepiej przyglądne w końcu malutki 4t silnik do testów mozna kupic teraz za grosze a ja i tak nie mma zadnego pozytecznego zajecia:P

jeśli nie masz żednego zajęcia, to lepiej poczytaj stronę o której piszę na początku tematu. Znajdziesz tam między innymi info ile czasu powstawał prototyp ;)

pozdrawiam

bartek

 

 

 

 

A co do najładniejszego silnika to mój ulubiony AJS V4.

zaiste piękny silnik... przed chwilą go sobie wygooglałem i od razu trafił na tapetę :)

Edytowane przez gawlik.bartek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem silniki typu 6-suwowe to porazka. Mysle ze dobrym pomyslem na przedluzenie typowe 4t jest zastosowanie wynalazku firmy RCV ktora zbudowala silnik z "wirujacym cylindrem". Rzecz sie ma tak ze cylinder sie nie obraca ale obraca sie tuleja ktora kreci sie dookola cylindra nad nim i otweira odpowiednie otwory kanalow. POdobno uszczelnie jest na przyzwoitym pozimie. Tuleja jest lozyskowana co gwarantuje malaymi stratami motcy i cichsza praca. Po za tym przy kazdych obrotach mamy stale fazy rozrzadu. Jeszcze jedna sprawa nie wiem jakie sa cisnienia w nowoczesnych wtryskach motocyklowych ale poczynajac od tego gdy w na zasilaniu gaznikowym cisnieniie paiwa siegalo -0,1 Bara gdy teraz w nowoczesnych silnikach FSi dochodzi do wtrysku paliwa rzedu 1500Bara. Dzieki temu zastowsowaniu najlpeszych olejow i przy zastosowaniu 2 turbosprezarek z intercooerem o odpowiedio malych i duzych lopatkach(tu mowa o memencie bezwladnosci lopatek turbin) i porazdzeniu sobie z odzyzskiwaniem energii z cieczy chlodzacej silnik moglibysmy osiagnac naprawde niezla sprawnosc:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakby toto umieścić w komorze niskich temperatur?

Zaczynamy zagłębiać się w nadprzewodnictwo?

A co do silników magnetycznych to o ile zrozumiałem to do czego udało mi się dogrzebać to rzeczywiście silniki magnetyczne dają nadwyżki ale też potrzebują energii do tego aby nie pozwolić magnesom powrócić do stanu równowagi magnetycznej pytanie brzmi czy w momencie skierowania nadwyżek na podtrzymywanie zaburzonego stanu równowagi magnetycznej zapotrzebowanie nie przewyższy tego co jest w stanie dostarczyć nam ten układ mylę że będą to minimalne różnice ale jednak taki wynalazek wiecznie się kręcił nie będzie ale rewelacyjnie nadawał by się do wspomagania napędów bądź budowy wysoce energooszczędnych urządzeń

A nas wiedzie siedem demonów, co nami się karmią: Na przedzie pycha podąża z tańczącą latarnią, Chciwość wczepiła się w siodło i grzebie po sakwach, Broi pod zbroją lubieżność, pokusa niełatwa. Bandzioch domaga się płynów i straw do przesytu, Wabi rozkoszne lenistwo do łóż z aksamitu, Gniew zrywa ze snu i groźbą na oślep wywija, A zazdrość nie wie, co sen i po cichu zabija...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik RCV jest kolejnym pomysłem nie mającym szans na realizację. A stałe fazy rozrządu to wada - nie zaleta współczesnego silnika benzynowego. Przyszłość należy do rozrządu elektromagnetycznego sterowanego komputerem.

W latach dwudziestych były produkowane silniki suwakowe m.inn. Duesenberg samochód dla milionerów pracujący na benzynie wydający dzwięki podobne do sapania lokomotywy parowej.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

akurat rozrzad jest tu najmniej instotnym czynnikiem dtcydujacym o sprawnosci silnika. Jezeli jest jako taki to typowy rozrzad pochlania okolo 5% mocy silnika, skupilbym sie tu nad tym dlaczego nie odzyskuje sie okolo 60% z energi spalin oraz chlodnicy silnika??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

akurat rozrzad jest tu najmniej instotnym czynnikiem dtcydujacym o sprawnosci silnika. Jezeli jest jako taki to typowy rozrzad pochlania okolo 5% mocy silnika, skupilbym sie tu nad tym dlaczego nie odzyskuje sie okolo 60% z energi spalin oraz chlodnicy silnika??

zauważ że w silniku "6T" to nie tylko inne opory rozrządu. To też możliwość zasysania dużo większej ilości mieszanki dzięki drugiemu tłokowi pracującemu w głowicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...