Yosarian Opublikowano 12 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2007 Witam, zwracam się do Was z prośbą o przedstawienie sposobów nakładania cylindra z Nicasilem na nowy tłok. Temat dotyczy dużego singla, więc motyw z ściskaniem palcami tak jak w mniejszych sprzętach, odpada :) Niedawno stanąłem przed tym problemem w moim Kacie stąd się o to pytam. Jak na razie dowiedziałem się o arkuszu pleksi, lub cienkiej blachy którą się naciąga na tłok i końcówki ściska kombinerkami lub ściąga zipami. Znacie jakieś inne sposoby? Czy istnieją jakieś czynności serwisowe towarzyszące temu procesowi, poza naolejeniem części przed montażem? Czy konieczne jest np. honowanie, mimo że powierzchnia nie jest porysowana? Czy w ogóle można honować Nicasil? Dzięki za odp. Pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HD1940 Opublikowano 12 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2007 (edytowane) Witam, zwracam się do Was z prośbą o przedstawienie sposobów nakładania cylindra z Nicasilem na nowy tłok. Temat dotyczy dużego singla, więc motyw z ściskaniem palcami tak jak w mniejszych sprzętach, odpada :) Niedawno stanąłem przed tym problemem w moim Kacie stąd się o to pytam. Jak na razie dowiedziałem się o arkuszu pleksi, lub cienkiej blachy którą się naciąga na tłok i końcówki ściska kombinerkami lub ściąga zipami. Znacie jakieś inne sposoby? Czy istnieją jakieś czynności serwisowe towarzyszące temu procesowi, poza naolejeniem części przed montażem? Czy konieczne jest np. honowanie, mimo że powierzchnia nie jest porysowana? Czy w ogóle można honować Nicasil? Dzięki za odp. Pozdro. Osobiście stosuję zawsze sposób z blaszką o grubości 0,5-0,8 mm z zagięciami na końcach którą owijam na tłoku. Za odgięcia chwytam szczypcami a blaszka idealnie wciska pierscienie w rowki. Warunek - pomiędzy końcówkami sciskanymi szczypcami musi być przerwa ok 0,5 cm. W niektórych cylindrach wykonane są czasem od dołu duże sfazowania, które w czsie zakładania cylindra ściskają :automatycznie" pierscienie w tłoku, ale czy tak jest w twoim przypadku nie wiem. Na pewno przed założeniem tłoka każdą metodą trzeba go posmatować świeżym olejem, bo jak wiadomo: kto smaruje ten jedzie. :flesje: Z tego co wiem, cylindrów nikasilowych nie honuje się bo nie ma to sensu. Jedynie tłok musi być właściwego wymiaru a i pierscionki warto włożyć w otwór culindra aby sprawdzić, czy na zamkach nie ma za małej szczeliny. Edytowane 12 Grudnia 2007 przez HD1940 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 12 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2007 Kilka slow sprostowania: - nicasil oczywiscie sie honuje, ale nie w Polsce, - prawidlowa metoda wsadzania tloka w cylinder polega na zastosowaniu przyrzadu zrobionego wlasnie do tej czynnosci, metoda HD jest OK i zawsze lepsza niz palce :) - nie przesadzaj z olejem przy skladaniu - pierscienie maja zostac suche, a kilka kropel oleju ma byc rozsmarowanych na plaszczu tloka pod pierscieniami.Zamki piescieni rozstawione co 120 stopni. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qba Opublikowano 12 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2007 Kup w skiepie urządzonko do wrzucania tłoków przy rakiej wielkości iledalnie pasują od jakiś ciągniów etc. A wygląda to jak taka opaska zaciskowa na węże i po prostu ściskasz tłok kluczykiem. Cytuj http://czcross.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marlud Opublikowano 12 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2007 Ja osobiście stosuję metodę "cienkiej blaszki" jak to wcześniej forumowicze ci podpowiedzieli.Koszt przyrządu żaden, a metoda sprawdzona. zamki na pierścieniach, ustaw przemiennie,.Pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yosarian Opublikowano 12 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2007 Dzięki wszystkim za info, w weekend się za to zabiorę :notworthy: Co do tego frezowania, to w sumie sie nie przyglądałem, ale chyba nie ma, pierścienie za mocno odstają żeby weszły 'automatycznie'. Adamie M., manual również mówi o 120 stopniach. Dlaczego trzeba je tak ustawic, jak i tak same mogą się potem obracać? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 12 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2007 120 stopni po to żeby ewentualne nieszczelności na zamku pierscienia nie pokrywały sie na wszytkich piersionkach razem czyli zeby nie bylo przedmuchów/obnizenia cisnienia nad tłokiem. oczywiscie nie dotyczy silników 2T gdzie nie mamy wyboru jak je zalozyc. A jesli juz sie obracaja to wszytkie razem czyli jakies przesunięcie i tak będzie. pozdro. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zielorz Opublikowano 12 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2007 Cylinder po nikasilu raczej jest przygotowany pod nowy tłok i nie trzeba go honować. Ja odbierałem swój cylinder we wrześniu i był honowany i sfrezowany na dole tylko dosyć delikatnie i trzeba się było trochę pomęczyć. Między świętami prawdopodobnie go rozbiorę bo korba jest do wymiany to zobaczę czy był dobrze założony :D Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 12 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2007 własnie co wy chcecie od palców?? jak wkładałem na blaszki to szlag mnie troche trafiał bo zajmowało to sporo wiecej czasu a efekt ten sam ;| Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 12 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2007 Jeżeli pytającemu chodzi o silnik KTM to współczuję. Myślałem że tylko mnie trafił się tak źle wykonany cylinder 640. Tam nie ma standardowego podtoczenia jak w innych cylindrach tylko mała faza która utrudnia układanie pierścieni palcami czy małym wkrętakiem. Po kilku podejściach sięgnąłem po profesjonalne narzędzie niemieckie i straciłem następne kilka godzin ponieważ taśma stalowa pozamykała mi pierścienie w rowkach ale podczas przesuwania tłoka w cylinder pierwszy cienki pierścień wysuwając się z tej opaski zakleszczył się w tej fazie i nie chciał za cholerę dalej się przesunąć. Jedynym rozwiązaniem było wytoczenie stalowej tulei z długą fazą i montaż tłoka od góry cylindra jak samochodowych silnikach a dopiero potem założenie sworznia tłokowego i zabezpieczenia.Od tamtego silnika odsyłam posiadaczy tego cudownego silnika do autoryzowanego serwisu. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomekd Opublikowano 12 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2007 Inna opcja,czasami wykonalna to wsadzenie tloka w cylinder przed podlaczeniem tloka do korbowodu. Zalezy od silnika ,ale czesto jest to mozliwe.W singlu powinno to byc latwe do wykonania. Osobiscie uzylem tej metody pare razy w przypadku rzedowych 4 Yamahy.Potrzebne sa takie dlugie waskie szczypce i zreczne palce do zamontowania zawnetrznych zawleczek na stworzniach tlokowych,ale ja kiedys gralem na pianinie :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yosarian Opublikowano 13 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2007 (edytowane) Cylinder po nikasilu raczej jest przygotowany pod nowy tłok i nie trzeba go honować. To na pewno, jak już nakładają nową gładź, to i ją kompleksowo przygotowują. Za coś sie płaci :wink: Tyle, że ja mam cylinder ze starym Nicasilem.własnie co wy chcecie od palców?? jak wkładałem na blaszki to szlag mnie troche trafiał bo zajmowało to sporo wiecej czasu a efekt ten sam ;|Sposób jest dobry, ale raczej do małych średnic tłoków, a tutaj jest bądź co bądź 9,5cm. Trzeba mieć chyba palce jak imadła :cool: Inna opcja,czasami wykonalna to wsadzenie tloka w cylinder przed podlaczeniem tloka do korbowodu. Zalezy od silnika ,ale czesto jest to mozliwe.W singlu powinno to byc latwe do wykonania.Też na to wpadłem, ale po pierwsze taki montaż mocno utrudniają zabezpieczenia sworznia, które są zwykłymi pierścieniami i nie mają zagięć przez co trudno je chwycić. Druga sprawa to łańcuszek i jego prowadnice - które sąsiadują z tłokiem - ciężko je ominąć. Ja na pianinie nie grałem :wink: , i jednak wybiorę sposób z blaszką. Martwi mnie jedynie wypowiedź Piotra Dudka. I ze metalowa obejma zawodzi (taki sposób podawany jest w manualu). W ostatecznosci pozostaje Rapid Motocykle, ale jakos nie mam do nich zaufania jak notorycznie im się zdarza ściagac cześci po miesiącu i dłuzej :banghead: Dzięki za odpowiedzi. Pozdrawiam :buttrock: Edytowane 13 Grudnia 2007 przez Yosarian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomekd Opublikowano 13 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2007 Prowadnice i lancuch latwo ominac,po prostu zakladasz pierwszy pierscien od stworznia wczesniej,przed wsunieciem tloka wcylinder.Zostaje tylko drugi,jezeli masz odpowiednie "szczypce" to zabezpieczenia typu pierscien w miare latwo dadza sie zamontowac. Scisnij pierscien w szczypcach,troche pod katem od pionu,radze przeciwiczyc na "sucho". Dobrze nalezy oslonic skrzynie korbowa,w razie nieudanej proby pierscien nie spadnie do srodka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 13 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2007 A taka zamiana niema fazki?? no faktycznie może trafic szlag:PP Co do palców, to skóra szybko twardnieje w tym fachu;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.