Skocz do zawartości

Motocykl z USA


Rekomendowane odpowiedzi

trzeba zapłacić cło,

zwolniony byłem z VATu bo UE

 

 

pewien nie jestem, ale jeśli samochod byl wyprodukowany w UE, a jest kupiony w USA to tez nie placimy VATu

 

niedługo ide odwiedzić Urząd Celny żeby się zorientować dokładnie co mnie czeka w USA

Edytowane przez Wazzabii
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze że musze wkroczyć do akcji :wink:

 

Odnośnie sprowadzania crossa - 100% racji to co ktoś wyżej pisał - transport + cło + VAT.

 

Metoda alternatywna :

1. Kupujesz motor w chicago lub NY prosisz o rozebranie na czesci wsadzenie w paczki i zawiezienie do biura Polamer lub Doma Shipping i nadanie paczkami morskimi pod kilka adresów. (wartość pak 25$ each one :biggrin: )

 

99% że nie będzie cła i vatu a jeśli będzie to zdecydowanie mniejsze, z doświadczenia jednak wiem że

raczej nie będzie gdyż zassałem już kilkanaście pak w okresie 3 lat z usa i nie trafiło mi się jeszcze takie coś żeby mi pake zatrzymali w urzędzie.

 

Opcja 2.

 

Masz vise do USA? Leć do usa tak jak mój kolega z klubu ( nie pierdzielił sie) poleciał do NY na tydzien - bilet niecałe 3tys - kupił sobie nówke Yz 450F i rozkręcił i wysłał w paczkach i dziękuje.

 

Ciekawostka

 

Bez problemu dogadałem się z amerykańcem o Quada YZF 450 2005 - gość nawet nie chciał dopłaty za rozkręcenie - poprostu kazał mi zapłacića on rozkręci wsadzi w paki i mi wyśle - niestety teoretyzowałem tylko z nim nie mając kasy - ale gdy bym tylko miał to 90% przebitke miałem na tym quadzie czyli jakieś 10tys na czysto.

 

Pozdrawiam.

 

Jezeli chodzi o zakup w USA to mam tam 3 kuzynow ktorzy znaja sie na motorkach wiec z tym nie ma problemu. Chodzi mi juz o sam transport do polski. A powiedzmy ze kupuje tam kawasaki kxf 250 nowego i co dalej??? A jesli by sie dalo to wolal bym omnac zaplate VAT'u.

A co jesli motorek ma papierki streat legal?? Czyt musze wtedy zaplacic Vat zeby zarejestrowac?Pozdtawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obawiam sie ze jak moto wyprodukowane poza UE, a kupujesz w USA (musisz miec stosowny papier ze bylo wypradukowane w UE jak coś)

to Cło+VAT od ceny na umowie/fakturze

 

ale to tak na 80%, pewności nie mam

Edytowane przez Wazzabii
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obawiam sie ze jak moto wyprodukowane poza UE, a kupujesz w USA (musisz miec stosowny papier ze bylo wypradukowane w UE jak coś)

to Cło+VAT od ceny na umowie/fakturze

 

ale to tak na 80%, pewności nie mam

Dzieki wielkie. Ale jesli full cross i wysle go w paczkach to i tak bede musial zaplacic?? niektorzy cos pisali ze nie placa vatu jak wysylaja w paczkach na kilka adresow:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki wielkie. Ale jesli full cross i wysle go w paczkach to i tak bede musial zaplacic?? niektorzy cos pisali ze nie placa vatu jak wysylaja w paczkach na kilka adresow:)

 

Jesli z USiA to paczkami morskimi przez POLAMER lub Doma Shipping - inaczej cło i VAT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli z USiA to paczkami morskimi przez POLAMER lub Doma Shipping - inaczej cło i VAT.

z tego co sie ostatnio dowieidzialem to chyba clo i vat placi sie od wartosci ubezpieczenia paczki. jesli ubezpicze sobie na 4000 dol to od tego zaplace a jesli na 100 dol to od tego. chyba tak jest prawda??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Mam pytanie.

Jeżeli kupuje używany motor w USA ( cross ) i wysyłam go w kilku paczkach to na jakiej zasadzie oni oceniają wartość tego towaru jeżeli jest używany.

 

 

Mam pytanie, właśnie czy przeszedł by na legalu taki numer, żeby kupić w USA moto, nowy od dealera, lub choćby używke, rozebrać go na

- silnik

- rame

- plastiki itp

- oraz inne pierdołki

 

i wysyłać w paczkach co jedna paczka to co innego.

Czy trzeba byłoby napisać dokłądnie co jest w paczce i ją ubezpieczyć płacąc przy tym CŁO, VAT itp??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, ale czy jeśli otworzą paczkę z silnikiem od moto :flesje: zobaczą kawał metalu etc :D to czy nie nałożą za to jakiś dodatkowych opłat, albo coś, plastiki, silnik jakoś by przeszły :) ale z ramą to byłby już raczej problem ;>

 

Bo chodzi mi o to, wtedy by to się najbardziej opłacało, kupić nowe moto od dealera w USA, oczywiście ze wszystkimi papierami, 100% legalnie, rozłożyć je na części samemu, lub w warsztacie(można by nawet tam gdzie zostało kupione) i każdą paczkę, silnik rame, plastiki podac wartość paczki 200-300 USD + do tego cło i vat i w Polsce można by z tym jechać do autoryzowanego serwisu oni by to złożyli za opłata oczywiście, następnie zrobić badania techniczne, i z tymi wszystkimi pamierami jechać i zarejestrować a potem to już tylko jeździć :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli chodzi o crossa to sprawa jest prosta. Kupujesz moto nastepnie je rozkladasz wedlug takiej konfiguracji jaka tobie pasuje, ale najlepiej brac pod uwage wage danej paczki. NIe chcesz miec silnika z rama i lagami bo to bedzie wazyc miliard. Jak masz juz wszystko spakowane to idziesz na poczte i patrzysz czy w odpowiadajacym tobie terminie jest przesylka morska, jeseli nie to bulisz odpowiednio za przesylke lotnicza. Na kazda paczke radze dac ubezpieczenie, moze nie kwoty prawdzie tylko zanizone-ale takie zeby jak cos sie zgubi to chociaz miec na otarcie lez. Jak paczki dotra do polski to je oczywiscie sprawdzaja pod wzgledem bezpieczenstwa no i patrza co tam masz. Clo naliczaja od kwoty ubezpieczenia i dalej wysylaja paczke za pobraniem pod wzlazany adres na paczce. Kolega tak zrobil i chyba w sumie cla zaplacil 1700zl na praktycznie nowe cr 125 z 2005r. Sama cr kosztowala go smieszne pieniadze wiec kolega jest mocno do przodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja jakbym miał już tak kupować, to bym rozłożył go na atomy :) i tak wysyłał sobie paczkami do Polski, oczywiście ubezpieczył bym to i opłacił CŁO i VAT, żeby potem nie mieć żadnych problemów przy rejestrowaniu etc.

Tylko mnie by interesował już bardziej "plastik" niż cross :clap:

A co jeśli by się chciało wysłać całe moto w paczce ;), to już chyba nie bardzo przjedzie bo już koszt większy wysłania a i za wartość trzeba by zapłacić, przy wysyłaniu całego moto lepiej już to zrobić nie w paczce tylko statkiem, lub lotnicze, ale w kontenerze niż w paczce kartonu, choć wtedy dochodzi znowu większy koszt transportu w kontenerze niż paczką.

 

Na kazda paczke radze dac ubezpieczenie, moze nie kwoty prawdzie tylko zanizone-ale takie zeby jak cos sie zgubi to chociaz miec na otarcie lez. Jak paczki dotra do polski to je oczywiscie sprawdzaja pod wzgledem bezpieczenstwa no i patrza co tam masz.

 

Myślisz, że zawartość paczki może tak łatwo zginąć :crossy:

Jeszcze części do motoru :)

Wiele paczek z USA dostawałem od rodziny z USA, często były ślady, że paczka była grzebana, ślady drugiej taśmy itp, choć zginąć jeszcze nic nie zgineło, oprócz kasy które były w kieszeniach ubrań :) jednak były to symboliczne kwoty, a jednak gineły.

Edytowane przez gizmucik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...