Skocz do zawartości

jaki motor jako pierwsze enduro? pomocy...


Rekomendowane odpowiedzi

Zgadza się, tylko że CRM125 w porównaniu do CR125 to mocarz nisko obrotowy :wink: .

 

Hehe co prawda to prawda... niemniej jak ci zalezy na momencie z niskich obrotów szukaj 4T albo KMXa lub DT... one sa bardziej elastyczne, podobnie jest EXC 125 ;) ale to inna półka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie doszedlem do wniosku ze wole dozbierac cos kasy i pod koniec wakacji z 5+ kola bedzie wiec wtedy cos kupie i bede szukal chyba tej dr 350, lub klx 250 ale nie powiem podobaja mi sie tez kdx 125 czy takim moto sobbie zemna poradzi w jezdzie po ostrym terenie?nie braknie mocy w tym enduraku? z tego co czytalem to wymiany tloka itd powyzej 5 tys km a przy mojej jezdzie to bedzie co 2-3 sezony wiec tak zle by nie bylo:) i z tego co patrzylem to w tym przedziale mozna wyrwac ladnego kdx tylko ze tez rocznik 93 powyzej nie bylby za satrym na ten typ motorku, ktory i tak by sie sypal jak starsze 2 t corsy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie doszedlem do wniosku ze wole dozbierac cos kasy i pod koniec wakacji z 5+ kola bedzie wiec wtedy cos kupie i bede szukal chyba tej dr 350, lub klx 250 ale nie powiem podobaja mi sie tez kdx 125 czy takim moto sobbie zemna poradzi w jezdzie.................

W sumie doszedłeś chyba do dobrego wniosku :bigrazz: , raz że większa kasa to większy wybór, dwa pod koniec wakacji a zwłaszcza pod koniec sezonu jest większy wybór i niższe ceny. O brak mocy w KDX bym się nie martwił, zwłaszcza że jesteś początkujący, jeśli chodzi o stan starszych enduraków to jest tutaj prosta zależność: im sprzęt trwalszy (rzadziej trzeba wymieniać tłoki, korby itd.) tym trudniej go zajeździć :icon_mrgreen: , oczywiste no nie :icon_mrgreen: .

W praktyce mniejsze jest ryzyko wdepnięcia w zarżniętego enduraka niż crossa, ale tutaj nie ma żadnej gwarancji bo naród u nas "zdolny" i da radę wszystkiemu :icon_mrgreen: . Poza tym przez to że crossa trzeba częściej rozbierać i wymieniać części większe jest ryzyko trafienia na "bonusy" w stylu zerwanych gwintów, wyrobionych gniazd łożysk, krzywej głowicy, czy innych patentów, tym bardziej jeśli właściciel dumnie twierdzi że własnoręcznie robił wszystkie naprawy, wtedy warto aby pokazał swój warsztat i narzędzia z czego można wiele się dowiedzieć :wink: . Czasami lepiej jest kupić nie rozbierany od nowości silnik i go wyremontować niż brać świeżo "wyremontowany" w stodole silnik ociekający silikonem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem KDXa więc moge coś o nim napisać. Bardzo mi sie nie podobało kanapowate zawieszenie szczególnie z tyłu, z przodu miałem USD ale rewelacji też nie było, za to jest bardzo cieżkie i przy każdym skoku przód bardzo nurkuje. Najsłabszy jego punkt to hamulce mimo tego że miałem nowe klocki, nowy płyn to i tak nie hamowały a tylko spowalniały. Silnik to raczej jego dobra strona, kilka części pasuje od starszych KX, jeżeli zadbasz o zawór wydechowy, bo nie raz sie zapiekają i na czas wymienisz tłok to pojeździsz długo bezawaryjnie. Teraz mam CRM 125 i jeżeli miałbym porównać KDXa do CRM to wybrałbym CRM, twardsze zawieszenie, dużo lepsze hamulce, i lepiej mi sie ją prowadzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do enduraków 2t rx/kdx/crm boje się jednego ze nie poradzą sobie zemną:) i szybko mi się mogą znudzić a jednak chciałbym na początek moto na 2-3 sezony ,aż nie skończę studiować , a mam kolo 180 cm i ważę kolo 80 kg. Zresztą ghollum wie jakie ciężkie warunki u nas występują bo mieszka koło 30 km od mojej miejscowości :)a to w końcu te same góry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do enduraków 2t rx/kdx/crm boje się jednego ze nie poradzą sobie zemną:) i szybko mi się mogą znudzić a jednak chciałbym na początek moto na 2-3 sezony ,aż nie skończę studiować , a mam kolo 180 cm i ważę kolo 80 kg. Zresztą ghollum wie jakie ciężkie warunki u nas występują bo mieszka koło 30 km od mojej miejscowości :)a to w końcu te same góry.

Poradzić sobie poradzą spokojna głowa :wink: , ale masz rację że w górach lepszym rozwiązaniem jest 4T zwłaszcza dla początkującego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...

Witam Wszystkich choc wiem ze to nie powitania tu Rafal z trojmiasta.

Tak jak w tytule tematu napisalem zwracam sie z prosba o pomoc badz porade w kwestii wyboru pierwszego enduro dla mnie. Prawde mowiac zaden ze mnie motocyklista choc za czasow nastoletnich mialem zapedy, ale na tym sie skonczylo.

Motor ma sluzyc mi do weekendowych przejazdzek po okolicy, a mieszkam na wsi nad sama Wisla wiec jest gdzie jezdzic glownie bezdroza jakies boczne drogi laki itd.

Przegladajac ogloszenia trafilem na Kawasaki Agi 175 z 1992 roku.

Niestety nie moge wkleic linku Id ogloszenia Olx 137279505. Sprzedajacy ten motocykl ma ogloszenie na forum .

To Australijska wersja podobno . Bardzo interesujacy motocykl podobno w bdb stanie za kwote ponizej 4 tys zl.

Wydaje sie byc idealny do tego typu wypadow.

Inny moj typ to legendarna Honda MTX125 .

Egzemplarz, ktory znalazlem na olx pochodzi z 1983 roku.

Id ogloszenia 156561677 .

Motocykl jak na swoj wyglada bardzo przyzwoicie wrecz jak nowy na 32 latka. Cena 3400 zl

Rozmawialem z sprzedawcami obydwu motocykli I prawde mowiac mam dylemat ktory ewentualnie z nich wybrac.

Prawde mowiac sercem jestem przy Kawasaki rozum zas podpowiada aby pojsc w cos bardziej popularnego jak Mtx.

Bardzo prosilbym kolegow o duzo wiekszym doswiadczeniu o wszelkie sugestie badz opinie na temat motocyki nad ktorymi zastanawiam sie czy warto badz moze szukac czegos innego. Nie chce kupic cos w pospiechu aby tylko kupic. Wiem ze w kwocie 4 ts zl szalu nie bedzie ale zawsze da sie cos znalezc zwlaszcza ze nie zamierzam jezdzic tym codziennie.

Z gory dziekuje.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witam, jest to mój drugi temat na forum, pierwszy dotyczył RM 250.

Odpuściłem sobie ta RMkę na pierwszy motocykl tak jak radziliście.

Mianowicie nie wiem co wybrać na pierwszy motocykl do enduro - drogi polne, łąki.

Proszę nie polecajcie mi DR, bo uważam, że te maszyny troche za ciężkie są i jakoś mi nie pasują.

Wolałbym coś pokroju crosówek 125- lekkie zwinne.

Chciałbym zmieścić się w 6000 pln.

125 nie będzie za mała ? Doradźcie jakie najlepsze do tej ceny można kupić- nie chciał bym poniżej 1997 r.

 

Wzrost - 185cm +-

Waga - 76 kg

16 lat ( w lipcu )

 

Doczynienia z moto ? Dotychczas skuter chiński całe 3,6 KM katowany po drogach polnych :D

Edytowane przez xGaBSonx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...