Co kupić, wybrać ?!

[jjank]

michoa chyba za bardzo kombinujesz,

moje zdanie jest takie ze jak cienko stoisz z kasą a chcesz naprawdę ostro latać to 2T jest w sam raz

 

z ograniczonym budżetem pchać się w nowoczesne wyczynowe czterosówy to trochę niemądre :D

[ghollum]

...............nie chce już sie patyczkować w jakieś stany pośrednie typu xr400, xr600 chce kupić coś na wypasie na czym sie prędzej zabije albo zmienie pasje i dopiero wtedy go sprzedam a nie za 0.5 roku będe płakał że może jakbym wtedy dołożył to...........

No co ja Ci tu mogę napisać? :wink: mnie 520stka pali 6L/100km i żeby było jasne nie pyrkam po lasach wypatrując grzybów, 90% teren na asfalt szkoda mi opon, na przełożeniach jakie mam obecnie 14/50

80km/h jako przelotowe nie stanowi żadnego problemu na 14-48 90km/h noproblemo, przelot asfaltem traski 50km? proszę bardzo tylko te opony :wink: Zwykle zbiornik paliwa (8,5L) wystarcza mi na cały dzień zabawy 2T kolesi(200SX) potrzebują conajmniej jednego dotankowania. Mnie trwałość silnika EXC zaskakuje i przyznam że koszty utrzymania samego silnika są małe, na 3 sezony jeden tłok plus parę dupereli to nie jest wiele, nigdy nie odstawiał cyrków nie pluł śrubami a że jest nieokrzesany i wydaje swoje pomruki? taki jego urok, z aku. nie ma problemu nie pamiętm kiedy używałem kopniaka ostatni raz chyba jak ustwiałem tłok do regulacji zaworów :bigrazz: a nieraz bywało że w jakimś bagnie kręciłem sporo, znacznie więcej kosztuje utrzymanie zawiasu ,napędu w dobrej kondycji czy opsrzętu ale te koszta są zależne od terenu i sposobu w jaki upalamy moto. a nie od modelu. Gdyby mnie było stać chętnie zosawił bym sobie moją 520stkę bo tak samo jak poprzenia XR600R te maszyny mają to coś... duszę? no wyszło zbyt pompatycznie :icon_mrgreen: ale lubię to bydle :icon_biggrin: niestety żeby zrealizować moje plany muszę ją sprzedać :icon_rolleyes:.

[grebur]

co do jazdy na exc po asfalcie to dodam że super mi się jeździ nim po mieście czy jakieś dojazdówki przez wsie, nie chodzi o wygodę bo z nią średnio ale po 1. ten moment obrotowy.. mniam 2. ten dźwięk.. - każdy się obejrzy, 3. Spalanie - na asfalcie pali jakieś 5,5l/100, tylko właśnie szkoda opon, ale supermoto załatwia sprawę, ja na moim exc 400 przelotową prędkość trzymam na poziomie 85-90kmh, nigdy więcej bo po prostu mi go szkoda i to się czuje że on tego nie lubi.. Póki co koszty utrzymania mnie zadowalają, serwis co jakiś czas i to wszystko, tylko ja nie lubie grzebać przy moto i czyszczenie filtra to normalnie z takiej łaski robię i tego w tym moto nie lubię, no ale.. trzeba. Ja z całego serca polecam EXC jestem mega zadowolony i póki co jest to mój najlepszy motocykl jaki do tychczas miałem, zawdzięczam to po części ghollumowi który rozwiał moje wątpliwości co do wyboru. Choć lubię 2T i marzy mi się nowy exc 300 to 4T ma swój urok i jestem szczęśliwy że nie kupiłem exc 125/200.

[michoa]

moje zdanie jest takie ze jak cienko stoisz z kasą a chcesz naprawdę ostro latać to 2T jest w sam raz

 

mnie 520stka pali 6L/100km i żeby było jasne nie pyrkam po lasach wypatrując grzybów

 

sami wyciągnijcie teraz wniosek :icon_mrgreen: exc 300 6 to chyba nie spali nawet na wolnych obrotach ?? moja crm w w żwirowni pali 8/100......fakt że ja nie zmieniam oleju za 100 co 1000km i nie reguluje zaworów(ale regulacja zaworów to chyba tylko robocizna?? to sie robi szczelinomierzem jak w chińskich kiblach ??) ale zalicze parenaście wypadów i wychodzi że crm 125 kosztuje mnie tyle co gholluma exc 520 troche paranoja :D

 

z ograniczonym budżetem pchać się w nowoczesne wyczynowe czterosówy to trochę niemądre D.gif

 

Jezeli kupiłbys 520 i nie zostało by nic na serwis to bardzo szybko przestał byś jeździć bo nie miał byś na jakies cześci.

 

przyznam że koszty utrzymania samego silnika są małe, na 3 sezony jeden tłok plus parę dupereli to nie jest wiele

 

:icon_rolleyes: ?? co osoba to inne zdanie :D

ja rozumiem sytuacje kiedy kupie minę wtedy 520 będzie mi cięzko wyremontować i zapewne to będzie nieopłacalne a z 300 dam sobie radę i tego w sumie tylko sie boje bo pojęcia nie mam o 4T jak to powinno chodzić itp.......

 

Spalanie w trasie i w terenie to dwie różne rzeczy-dobrze o tym wiesz.

 

wiem i gdybym kupował motocykl TYLKO I WYŁACZNIE w teren to nie byłoby tematu i exc 300 już dewastował by okoliczne wykopki piachu, problem w tym że ja latam 80 % teren ale czasem mam zajawke sobie wyskoczyć na moto do miasta 50km dalej czy nad rzekę i tu exc 300 swoim spalaniem mnie wykończy....a nie uznaje 2 moto bo nie i tyle :D

 

no nic dzięki za pomoc będe powoli myślał........

 

jestem szczęśliwy że nie kupiłem exc 125/200.

 

nad 125/200 to raczej nie myśle, wydaje mi sie że dołu to tam nie będzie za bardzo i częstotliwość remontów bardzo wysoka....

 

 

 

 

[Kamsel]

sami wyciągnijcie teraz wniosek :icon_mrgreen: exc 300 6 to chyba nie spali nawet na wolnych obrotach ?? moja crm w w żwirowni pali 8/100......fakt że ja nie zmieniam oleju za 100 co 1000km i nie reguluje zaworów(ale regulacja zaworów to chyba tylko robocizna?? to sie robi szczelinomierzem jak w chińskich kiblach ??) ale zalicze parenaście wypadów i wychodzi że crm 125 kosztuje mnie tyle co gholluma exc 520 troche paranoja :D

:icon_rolleyes: ?? co osoba to inne zdanie :D

ja rozumiem sytuacje kiedy kupie minę wtedy 520 będzie mi cięzko wyremontować i zapewne to będzie nieopłacalne a z 300 dam sobie radę i tego w sumie tylko sie boje bo pojęcia nie mam o 4T jak to powinno chodzić itp.......

wiem i gdybym kupował motocykl TYLKO I WYŁACZNIE w teren to nie byłoby tematu i exc 300 już dewastował by okoliczne wykopki piachu, problem w tym że ja latam 80 % teren ale czasem mam zajawke sobie wyskoczyć na moto do miasta 50km dalej czy nad rzekę i tu exc 300 swoim spalaniem mnie wykończy....a nie uznaje 2 moto bo nie i tyle :D

 

no nic dzięki za pomoc będe powoli myślał........

nad 125/200 to raczej nie myśle, wydaje mi sie że dołu to tam nie będzie za bardzo i częstotliwość remontów bardzo wysoka....

Słuchaj, ludzie robią i exc 300 na SM. To że latasz 80% w terenie i reszte po afalcie nie dyskfalifiikuje go. Jednak wiadomo, że na 4t lepiej się jeździ po afalcie chociażby dlatego że 2t nie lubi stałych obrotów. I wydaje mi się że kompromis bedzie ciezko znaleźć ewentualnie jakies drz czy coś ale to wykracza po za twój budżet. A 4t wbrew pozorom nie jest taki aż skomplikowany rozbierzesz raz i złożysz to zatrybisz o co chodzi. W 2t tak samo musisz wyszystko zgrać żeby moto hulało jak należy. Zawsze mozesz sprzedac moto jeśli cię przerazi swoimi wymaganiami ekspolatacyjnymi. Ja zmieniłbym sowjego kata tylko na nowszy model, ewentualnie na jakiegoś gas gasa ec 300 albo huśke wr 360. Spalanie jest do ogarnięcia jeśli cię to przeraża, ale nie bedzie palił tyle co komarek proste. Jest moc, jest jebi***, jest 2t MUSi spalić swoje. Ja na klx 250 wyrabiałem norme 6,5l a ludziom pali 4,5-5 dlaczego? Silnik po remoncie, gaźnik ustawiony dobrze fakt wydech zmieniony, to zalezy od jazdy. Na afalcie exc 300 przemeczysz sie pare km, ale na kostach i kołach enduro to przyjemne nie jest. I myśle że z każdym hard enduro tak jest.

Edytowane 19 Listopada 2010 przez Kamsel

[Gab.]

Witam!

Zastanawiam się nad KTM EGS 250 http://moto.allegro.pl/super-ktm-egs-250-i1343434358.html

 

Co o nim sądzicie? Jakieś papiery ma ale nie posiada dowodu rejestracyjnego, ma dwie umowy wstecz, OC na poprzedniego właściciela. Do wymiany napęd, zmienione przekładki sprzęgła, niestety nie wiadomo kiedy był wymieniany tłok, korba itp.

Warto się w to pchać, czy raczej szukać czegoś innego? Maszyna ma służyć do jazdy w weekendy po polach i pobliskich lasach, toru nie będzie widziała. Nie wiem, czy ta jazda mnie przekona,dlatego nie szukam czegoś zbyt drogiego.

[Katsumoto]

lepiej będzie jak poszukasz czegoś młodszego (ktm exc). W starych jest wiecznie problem z częściami i wg mnie to cień tych maszyn produkowanych od XXI wieku

[Kamsel]

Cień cieniem, akurat w tym egs'ie jest taki silnik jak w moim kacie z 01r. Więc klamoty jeszcze są do tego, jednak stary ktm to stary ktm. Lepiej coś nowszego.

[Gab.]

OK. Rozumiem. Czyli szukam czegoś młodszego. Dzięki za podpowiedzi:)

[michoa]

Nie wiem, czy ta jazda mnie przekona,dlatego nie szukam czegoś zbyt drogiego.

 

masz 5 tys ?? xr600 byłaby git ale znaleźć ten moto za 5 tys w dobrym sanie graniczy z cudem :D

 

za 5 tys w hard 2T możesz też obejrzeć wr250 od husqi

 

a co do kata z linka , ja bym pojechał to obejrzeć jak masz blisko.....jeśli rocznik jest autentyczny i moto zadbane to jeszcze pośmiga....

[Patryk_mx]

Rocznij autentyczny, bo starsze tj <97 wyglądały zupełnie inaczej. Części dostaniesz jeszcze spokojnie do niego

[Gab.]

No właśnie kwota graniczna to 5 tyś. Nie chcę więcej wydawać na motocykl, bo jeszcze muszę się ubrać na niego. Jeżeli mi podejdzie ta zabawa to zmienię. Jak nie to sprzedaję i zostaję przy szosie. Mam jeszcze coś takiego-trochę młodsze zgodnie z sugestiami.

http://allegro.pl/kawasaki-kx-125-super-st...1338669548.html

Co prawda cross ale w budżecie się mieszczę. Co o tym sądzicie? Nie ukrywam że wolę 125 bo nie miałem z terenem do czynienia. Jeżdże mocnymi maszynami ale wiem że taki cross na pewno mnie sponiewiera na początku.

[Reynevan]

No właśnie kwota graniczna to 5 tyś. Nie chcę więcej wydawać na motocykl, bo jeszcze muszę się ubrać na niego. Jeżeli mi podejdzie ta zabawa to zmienię. Jak nie to sprzedaję i zostaję przy szosie. Mam jeszcze coś takiego-trochę młodsze zgodnie z sugestiami.

http://allegro.pl/kawasaki-kx-125-super-st...1338669548.html

Co prawda cross ale w budżecie się mieszczę. Co o tym sądzicie? Nie ukrywam że wolę 125 bo nie miałem z terenem do czynienia. Jeżdże mocnymi maszynami ale wiem że taki cross na pewno mnie sponiewiera na początku.

 

Za tą kasę możesz już wyrwać Honde CR 125 na alu-ramie

 

[Gab.]

Hondę powiadasz? Powiem wprost-jestem zielony w tym temacie. Kawasaki jest gorsze? Może inaczej? Z marek Kawasaki, Yamaha, Honda, Suzuki, KTM co wybrać? Priorytety-cena max 5 tyś, pojemność max. 250, z nastawieniem na 125. Ta kawa odpada? Słyszałem coś o sypiących się skrzyniach biegów ale to wyczynowy motocykl-może się posypać wszystko.

[Katsumoto]

poziom crossowych 125 jest wyrównany, kiedyś doszliśmy do wniosku ze trudno wybrać faworyta, głównie płaci się za to czy moto będzie zielone, niebieskie czy tam pomarańczowe (w takim dużym skrócie)