Skocz do zawartości

Skuterowcy i moturzyści, ci poruszający się...


janekk
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

ale podobno np. we Francji to jak zamulasz w korku i wstrzymujesz tubylcow na 2oo to potrafia potem przy wymijaniu Ciebie walnac reka w kask.. taka nauczka zebys ustapil nastepnym razem.

Ja zawsze robie miejsce jak jade w korku i widze szybszego za mna... w koncu powinnismy sobie ulatwiac wzajemnie zycie, i nie widze w tym nic dziwnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Onegdaj pewnego ćwierćinteligenta (R1) na Siekierkowskim puściłem przed siebie. Strasznie chciał...ale jak on bardzo strasznie chciał :icon_rolleyes: Jakże on mi mrugał, a jak wydechem pustym hałasił. Pszę bardzo - pojechał. Chwilę później musiał negocjować poszerzenie przesmyku międz y samochodami przy pomocy tłumika i długich. Nie pomyślał był, że przed momentem robiłem to za niego - robiłem miejsce* dla nas obydwu. Potraktowałem go, jak boja na posyłki, przeciskacza, czyszczacza brudów i wycieracza, który wybitnie ułatwił mi przejazd przez mega korek. W rezultacie prędkość mięliśmy tą samą, ja jechałem w luźnym korytarzyku, a on użerał się z kierowcami. ...no ale był pierwszy.

 

* byłem kulturalniejszy :D

Edytowane przez embe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

popieram, tez mnie wkurzają pizdusie w adidaskach jak si enimi o asfalt w korku podpierają i jadą 5km/h i stoją tam gdzei da sie rpzejechac spokojnie, choc ostatnio we wrocłąwiu najprosciej zjechac na sciezkę rowerową i rura, ci z wroc wiedzą o co chodzi:) np hallera od carrefoura w strone estakady, autem stoi sie czasem godzine!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też w pełni popieram założyciela wątku. To strasznie wku**ia jak wracasz ciągle tę samą drogą z roboty i musisz wlec się w korku bo jakiś skuterzysta albo czoperowiec wleczę się minimalnie szybciej niż fury. Oczywiście, że Embe ma sporo racji, ale co innego sytuacja kiedy jest ścisk a co innego jak jest dużo miejsca.

Kawasaki GPZ500S 1991 -> Honda CBR 600 F3 1998 -> Suzuki GSX-R 750 K7 -> Suzuki DRZ 400 SM K5 -> Triumph Street Triple R 2014 & Vespa ET4 125 2004 -> BMW R NineT 2017

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janek, napisz jeszcze jaką trasą jeździsz - to będę tam uważal - i uciekal przed każdym litrem którego uslyszę za sobą :P

Tak na poważnie, to jeszcze czegoś takiego nie widzialem (tzn. blyskanie światlami, przegazówki, etc.) - a moja trasa to 30km korka w obie strony dziennie (Jablonna-Ursynow). Zdarzalo mi się jechać za kimś, kto przeciskal się wolniej - bo tak tylko potrafil(a), albo moto bylo zbyt szerokie, albo cośtam. Nigdy mnie to jednak nie zlościlo. Jakoś nie mam zapędu do wyścigów pomiędzy puszkami. Od wyścigów jest Poznań :crossy:

 

Jutro rano, gdy będę jechal Modlińską w korku, który zazwyczaj w poniedzialek rano ma ponad 4 km, postaram się popatrzeć czy będzie gdziekolwiek miejsce, aby ewentualnemu "szybkiemu-który-nie-jest-czopkiem" dać się wyprzedzić, ale coś mi się wydaje, że ciężko będzie znaleźć nie nie ryzykując wkur.....nia do czerwoności zagotowanego puszkarza i ewentualnej "przycierki".

 

Jedno jednak możnaby chyba poprawić - dojeżdżając do światel warto popatrzeć za siebie - jeśli ktoś za mną jedzie, staram się zatrzymać tak, abyśmy mogli stanąć razem przed katamaranami, a nie tworzyć dodatkowego korasa.

 

:icon_evil: Padam na kolana przed "szybkimi-nie-czopkami" - pamiętajcie, że jak zlożycie lusterka to już tylko szerokość waszych ramion będzie ograniczeniem. Wiem - bo sam skladam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehehe ustępowanie szybszym w korku pomiedzy samochodami - HIT! :P tego jeszcze na forum nie było :crossy:

 

PS. Może niedługo bedziesz postulował specjalną zieloną fale oraz sygnalizacje reagującą na Twoje DNA i wstrzymanie ruchu w całym mieście kiedy bedziesz wyjezdzał z domu? :biggrin:

 

Będę postulował o zdrowy rozsądek współużytkowników kolego :icon_evil:

 

Ks rajder: jak zwykle elokwentny brawo :) ale punkt sobie nabiłeś masz teraz dużo

Edytowane przez janekk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki tam żarcik :crossy: Wszystko zależy od tego jakie są warunki. Osobiście nie zdarzyło mi się żebym musiał na kogoś długimi mrugać czy pierdzieć z wydechu :) Od tego mam ęduro że korki omijam chodnikami i po wysepce (za to jest tylko 50 zł mandatu :)) a nie jak te leszcze na sportach i czopperach :flesje: a jeśli nie ma takiej możliwosci to miedzy samochodami przebijam sie na "szczeline" w korku obok

Edytowane przez Greedo

Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale podobno np. we Francji to jak zamulasz w korku i wstrzymujesz tubylcow na 2oo to potrafia potem przy wymijaniu Ciebie walnac reka w kask.. taka nauczka zebys ustapil nastepnym razem.

Ja zawsze robie miejsce jak jade w korku i widze szybszego za mna... w koncu powinnismy sobie ulatwiac wzajemnie zycie, i nie widze w tym nic dziwnego.

Czesc "Unix" jezdze od roku 1993 na motorze we Francji i jeszce mi sie nie przytrafilo dostac w leb bo nie zjechalem szybko o drogi.Moj pierwszy motor to byl SUZUKI Ls-650,a drugi URAL 650 ,wiec nie sa to "rakiety",zasada jest jednak taka ze wolniejszy ustepuje szybszemu(jezeli sytuacja na drodze na to pozwala) DYNAMO :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W rezultacie prędkość mięliśmy tą samą, ja jechałem w luźnym korytarzyku, a on użerał się z kierowcami. ...no ale był pierwszy.

No właśnie... Ja chętnie przepuszczę jak widzę z tyłu kogoś, kto ewidentnie lepiej/szybciej* dogina ode mnie właśnie po to aby mi było łatwiej/szybciej* :flesje:

 

pozdr

 

* niepotrzebne skreślić

Edytowane przez jurjuszi

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak czytam niektóre posty to zbieram szczękę z ziemi. Wymagamy od puszkarzy żeby nam zjeżdżali z drogi, a mamy pretensje do kogoś kto chce w korku pomykać 40 km/h, gdy my wolimy jechać 10 km/h.

 

No jasne, że pewnie się spotkamy na następnych światłach ... i co z tego, może gościowi z tyłu za bardzo buja motocyklem jak jedzie wolno, może po prostu woli szybciej. Taka wielka ujma to dla was żeby, w korku spojrzeć czasem w lusterko i jak jest możliwość to puścić szybszego?

 

Ja to się dziwię w drugą stronę, najczęściej w korku mnie mijają goście na skuterach, bo po 1 mają mniejsze skutery niż ja motocykl a po 2 są mniejsi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...