abu Opublikowano 25 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2007 mam pytanie, dzis sobie smigalem i czasami jak stoję na skrzyzowaniu to otwarty ma kask (podniesiona szyba) nie zawsze zdążę ja szybko zamknąć i dziś ruszając usłyszałem, że strasznie coś w moto wyje.Mam wrażenie że to skrzynia, na "1" to raczej normalne że słychac, bo ten bieg w sumie do jazdy nie jest, ale tak było do "3" (później zamknąłem kask i nic nie słyszałem). Nie wiem czy mam sie martwić. Olej wymieniany 3K km temu. Co do samego "wycia" to tak jak most w Poldku (dla niezorientowanych: taka puszka polskiej produkcji :icon_evil: ), jesli to cos komus mówi.Zbliża się czas naciagania łańcucha - może zbyt luźny łańcych tak chałasować? Cytuj wspomóż biednego -> http://warszawa.menelgame.pl/change_please/5580475/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 25 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2007 no wszystko zalezy czym jezdzisz. Skrzynia zaczyna zwykle wyc jak cos sie niedobrego z lozyskowaniem dzieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieczny student Opublikowano 25 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2007 Klaudiuszowo-Adamową CBF600. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaszpir Opublikowano 25 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2007 (edytowane) no wszystko zalezy czym jezdzisz. Dokładnie :icon_evil: Np. w BMW serii R1100 padają łożyska głównego wałka w skrzynii biegów. Efekt - coraz głośniejsze wycie. Po wymianie cisza :icon_evil:. Przerabiałem to mniej więcej miesiąc temu.Pozdrawiam Edytowane 25 Sierpnia 2007 przez Kaszpir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abu Opublikowano 25 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2007 (edytowane) no wlaśnie, nie napisałem i w profilu też nie ma - CBF600, przejechane (na liczniku) 18K km Nie będę zakładał nowych tematów o moich problemach z moto więc dodam: hamulce mi piszczą przy mocniejszym hamowaniu - 2 dni temu sie zdziwiłem jak jakas ciężarówka mi wyjechała - ledwo wyhamowałem - jak obejzałem klocki okazało się, że własciwie ich nie ma, dzis wymieniłem i strasznie mi piszczą - klocki Luckas - czy one sie docieraja dlatago je słychać, czu Luckasy piszcza i już czy cos źle zrobiłem? Nie czuję bicia tarczy ani innych niepokojących objawów tylko słyszę piszczące klocki przy mocniejszym hamowaniu. I zapytam o nowe opony (w drodze) - jak to jest z ich docieraniem, bo słyszałem, że nowe opony morocyklowe sie dociera i na początku potrafią byc bardzo ślizkie, prawda to? Robi sie to jakos specjalnie czy po prostu się jeżdzi z wiekszym marginesem bezpieczeństaw niz zwykle? Dodano:Właśnie się zastanawiam, że pewnie skończy sie tym, że założę głośny, sportowy wydech i wtedy motocykl bedzie sprawny :banghead: Edytowane 25 Sierpnia 2007 przez abu Cytuj wspomóż biednego -> http://warszawa.menelgame.pl/change_please/5580475/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieczny student Opublikowano 25 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2007 (edytowane) Niektóre klocki piszczą, ale pisk piskowi nie równy. Przez neta to ci możemy radzić... Opony - mają przeciwutleniacze. Ogólnie producent zaleca przez 150-200km nie przekraczać 100km/h (zazwyczaj). Rzecz logicznie ujmując - nie ma co walić się w zakręty od razu, a składać się stopniowo, milimetr po milimetrze zdzierając powłokę przeciwutleniaczy z gumy. PS: Klaudiusz miał nosa pozbywając się tej CBF'y, ale widzę, że Adam zrobił to w ostatniej chwili :banghead: Edytowane 25 Sierpnia 2007 przez wieczny student Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abu Opublikowano 25 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2007 CBFa jest fajna, problem polega, że ja "puszkowy" jestem - pierwsze moje moto.Jak słyszę jakiegos olejaka "S" to dla mnie się do remontu nadaje :cool: :banghead: tak tam stuka i puka. Pytam o to wycie skrzyni, bo mozliwe, że tak ma być, ale nie che tego zlekceważyć, wiadomo.Dla mnie to brzmi jak ten most w Polonezie - czyli nie jak łozysko tylko jakby tryby pracowały głośno, bez oleju (gdzies tam w mojej edukacji prewinęła się mechanika :) ) Co do kocków to nie jest to taki typowy pisk jak przy aucie (znów, nie mam porównania do pisku przy moto) - ten nie przeszywa słuchu jak czasami w samochodzi, taki zgaszony pisk, jakby więcej tonów niskich (cięzko opisuje sie dźwiek :D ) i tylko jak musze mocno zahamować, właściwie najczęściej przy końcowej fazie hamowania. Tarcza nie "lata" i ma grubość nowej tarczy. Cytuj wspomóż biednego -> http://warszawa.menelgame.pl/change_please/5580475/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buber Opublikowano 26 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2007 Abu, nie przejmuj się. Jak moto ma 18k, to musiałby ktoś wczesniej na nim stunt uprawiac, żeby go zajechać, o to poprzedników nie podejrzewam :crossy: Klocki - no jak wiesz nowe się citu muszą dopasować, a jak ci dalej piszczy, to proponuję nacięcie horyzontalnie w poprzek wykładziny, tak na szerokość brzeszczota, i powinno przestać. Niektóre hamulce (nawet nie motory) tak mają..... A ja najlepiej słyszę stuki w silniku właśnie przy zamkniętej szybie :icon_mrgreen: Cytuj Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 26 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2007 Dla mnie to brzmi jak ten most w Polonezie - czyli nie jak łozysko tylko jakby tryby pracowały głośno, bez oleju (gdzies tam w mojej edukacji prewinęła się mechanika W polonezie to mosty zaczely wyc odkad przestali robic pochwy jako jednolita odkuwka. Pod obciazeniem wszystko ladnie zaczyna sie wyginac no i tryby zmieniaja swoj luz miedzyzebny, lozyska z biegiem czasu siadaja itd. W japoncu (skrzynka biegow) jest to raczej niemozliwe - wiec pozostaja lozyska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stan Opublikowano 26 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2007 klocki takich badziewnych firm ... trzabylo kupic hondowskie :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebazaz Opublikowano 26 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2007 W moto koła zębate skrzyni biegów mają proste zęby (nie skośne).Przy tej konstrukcji lekkie "wycie" to norma.W samochodach zwykle tak jest zrobiony tylko bieg wsteczny no i nawet w nowym go słychać.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 26 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2007 Na jakim oleju jezdzisz ? Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abu Opublikowano 26 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2007 dzieki za odpowiedzi, byłem dzis u człowieka, który nauczył mnie jeździc na moto (instruktor nauki jazdy) i stwierdził, że wszystko ze skrzynia jest OK, jak napisałem piersze moto, pierwsze spostrzeżenia.O hamulce nie pytałem, ale kolega sam stwierdził, że był zaskoczony, że "tylko" 2-tłoczkowe zaciski a są takie skuteczne - niech sobie piszczą, byle były skuteczne :biggrin: . Jeżdżę na Motulu 7100 (chyba :buttrock: ) Chyba jestem prewrażliwiony, ale okazało sie, że moto łapie shime, czego ja tego nie stwierdziłem.Leje sie z jednej lagi, właściwie to juz nie cieknie z niej tylko się poci więc najprawdopodobniej juz sporo oleju wyciekło co powoduje szime (nierówne tłumienie/amortyzowanie) i przy mocnym hamowaniu, przy końcowej jego fazie słysze jak coś mi styka w trakcie zatrzymania - podobno typowy objaw luzu w łozyku główki, do tego nowe opony czekaja na założenie więc mam nadzieję, że niebawem będę smiagał i nic mnie nie będzie martwilo. Cytuj wspomóż biednego -> http://warszawa.menelgame.pl/change_please/5580475/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati27d Opublikowano 26 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2007 ja miałem podobny efekt w er5 wycia jak łańcuch robił się poprostu suchy wycie rozchodziło sie po całym motocyklu aż do pewnej prędkości potem już nie było słychać moja kawa miała wtedy 18kkm na orginalnym łańcuchu wystarczyło go dobrze umyć i nasmarować i problem z głowy na jakieś 200-300km Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abu Opublikowano 26 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2007 2K km myłem łańcuch i smaruję go dosyć często - nie robię to na przebieg, ale na podstawie wyglądu - jak roku zaczynają błyszczeć, ale jak uz napisałem - ktos kto kilka motocykli zjeździł stwierdził, że tak ma być więc się tym nie przejmuje, ale dzieki za uwagę :P Cytuj wspomóż biednego -> http://warszawa.menelgame.pl/change_please/5580475/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.