Skocz do zawartości

Jazda w grupie


Bekon
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

"Szczegolnie interesujacy jest ostatni motyw. Ile razy spotkaliscie sie z tym, ze ktorys z was stanal na swiatlach albo z jakiegos innego powodu, a reszta jedzie dalej majac wszystko gleboko gdzies!?!!?!?!? A pozniej szukasz swoich... i szukasz....szukasz...gonisz i szukasz"

 

Wszystko zależy od tego z kim jedziesz, jaki jest prowadzący i jak jest zgrana grupa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie grupa musi byc w miare zgrana ale tez wazna jest znajomosc miasta. Nam na A4 jazda w grupie naprawde wychodzila natomiast po wrocku gdzie prowadzacy tylko znal miasto i do tego bylo przepychanie sie przez korki to juz czasami sie zdarzalo przejezdzac na czerwonym :icon_mrgreen: Ale to i tak nic w porownaniu z jezdzeniem po chodniku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Szczegolnie interesujacy jest ostatni motyw. Ile razy spotkaliscie sie z tym, ze ktorys z was stanal na swiatlach albo z jakiegos innego powodu, a reszta jedzie dalej majac wszystko gleboko gdzies!?!!?!?!? A pozniej szukasz swoich... i szukasz....szukasz...gonisz i szukasz"

 

Wszystko zależy od tego z kim jedziesz, jaki jest prowadzący i jak jest zgrana grupa.

 

Racja, wtedy nikt nie zostaje na światłach :)

 

Sam tekst IMO mało życiowy i strasznie wyidealizowany. Czasem nie ma czasu żeby się zatrzymać i czekać, czasem sytuacja na drodze jest na tyle klarowna że na raz może wyprzedzać 2-3-10 motocykli. Wiele zależy od tego jak szybko przemieszcza się grupa. Model jazdy zaprezentowany w linku jest bardzo pasywny. Takie rzeczy to na hamerykańskich autobahnach a nie na polskiej walce-o-życie-w-wirze-wyprzedzania-na-trzeciego :icon_mrgreen:

 

:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jeżdzę z swoimi to kilka razy zdarzyło mi się, że nie załapałem się, aby przejechać na zielonym (zawsze jeżdzę jako zamykający), ale oczywiście poczekali stając na poboczu :icon_mrgreen:

Zależy od zgrania grupy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

To może z innej beczki, testował ktoś z was te łoki-toki co po 5km zasiegu mają. Są takie z funkcją reagowania na glos.

Nie wiem czy jest sens inwestowania w ten sprzęt, macie jakieś doświadczenia?

 

Tu sie moge przydać i zabłysnąć :P

 

Z walkie-talkie jeździmy z kumplem na quadach... Kumpel jest w moim wieku, jednak to, że ma drugi dom w górach i jeździ od bodaj około 8 lat na quadzie sprawia, że jest ode mnie bardziej doświadczony, no a w dodatku zna wszelkie możliwe warianty tras po których jeździmy (okolice Szczyrku, Skrzycznego itepe).

 

WT jest tutaj dla nas niedocenioną pomocą, bo jeżdżąc po lesie w dwójkę łatwo zniknąć za jakimś zakrętem, czy też za jakimiś drzewami, krzakami, zostaje w tyle, no i potem nie wiadomo, czy coś się stało, czy po prostu przemawia nieznajomość trasy, co skłania do wolniejszej jazdy. Stąd ta komunikacja WT jest przydatna, że bez zatrzymywania można zapytać sie, co sie dzieje, czemu zostaje w tyle i takie tam, co bardzo rozjaśnia sytuacje.

 

Można się domyślić co by się mogło stać, gdy on, nieświadomy niczego odjechałby w dal podczas gdy ja gryzł bym z tyłu drzewa, bo zerkanie za siebie podczas jazdy poza terenem, tym bardziej po leśnych drogach z większą prędkością :) , może spowodować kolejny wypadek. Również zatrzymywanie się na środku takiej drogi gdy ktoś nam zniknie z widoku i czekani, a tym bardziej zawracanie może mieć zgubne skutki dla offroadowców.

 

Dlatego zażarcie będę bronił zdania, że w takich warunkach sprzęt taki jest nieoceniony :P

 

P.S. Na narty też się dało WT wziąć i było śmiesznie :P :D no i wodoodporne, więc na squterach wodnych też się przydało... Nawet jak oddalaliśmy się na jakiś dłuższy spacer od domu, to żeby dziadkowie się nie stresowali, to jedne WT w domciu, drugie w mojej kieszeni i wszelkie problemy znikają :icon_eek:) Na prawdę opłacalna inwestycja :lalag:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Animacja wyprzedzania bardzo ładna, ale nieżyciowa, chyba nikt tak ładnie nie wyprzedza podczas jazdy w grupie.

Animacja zmiany pasa bardzo mi się podoba :biggrin: :lapad: :D

Kolega z tyłu zajmuje pas, a potem jak w wojsku :wink:

No i bardzo fajna animacja, choć oczywista, jeśli chodzi o jazdę przez skrzyżowania w mieście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z prawem w grupie może jechać max 10 motocykli...

 

Ciekawe, że nikt nie przyczepił do parad motocyklowych.... hehe

Parady nie są zwykłą jazdą, muszą być wcześniej zgłoszone gdzie trzeba, mają asystę policji i podobne sprawy.

Tak samo jak demonstracje na ulicach, przecież po jezdni nie wolno pieszym łazić a w demonstracji idą... hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...