Skocz do zawartości

Umorzona sprawa zastrzelenia motocyklisty


krycek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,4336985.html

 

Moim zdaniem wersja policji nie ma nic wspólnego z rzeczywistością bo:

- próba przejechania policjanta przez motocykliste jest nielogiczna - sam by się zabił trącając człowieka

- strzał w plecy do uciekającego nie jest obroną i nie był konieczny (chociaż prawo mówi że można oddać strzały do uciekającego) - bo chyba nie strzelił zanim ten go nie minął - musiał strzelic na postrach najpierw i mieć powód użycia broni

- strzały ostrzegawcze - wątpie by zdążył oddać strzały w powietrze a następnie w motocyklistę i jeszcze trafić

 

Na szczęście będzie odwołanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem wersja policji nie ma nic wspólnego z rzeczywistością bo:

- próba przejechania policjanta przez motocykliste jest nielogiczna - sam by się zabił trącając człowieka

- strzał w plecy do uciekającego nie jest obroną i nie był konieczny (chociaż prawo mówi że można oddać strzały do uciekającego) - bo chyba nie strzelił zanim ten go nie minął - musiał strzelic na postrach najpierw i mieć powód użycia broni

- strzały ostrzegawcze - wątpie by zdążył oddać strzały w powietrze a następnie w motocyklistę i jeszcze trafić

 

masz prawo do swojego zdania, niemniej zauważ, że wynika ono jedynie z "widzimisię", podczas gdy opinia prokuratury z przeprowadzonego śledztwa, przesłuchań świadków, zapewne wizji lokalnej, badań na miejscu w zakresie przebiegu czasu oraz kolejności wydarzeń, itp

co do twoich uwag:

- mnie potrącały już 2x samochody (osobowe) kiedy jechałem motocyklem, zgodnie z twoją teorią, że zderzenie z ca 80-100kg człowiekiem może zabić - powinienem po wielokroć być martwy; czyli bzdury waść opowiadasz, że próba potrącenia policjanta równałaby się samobójstwu. po drugie zauważę, że napaść na policjanta na służbie (np. próba potrącenia) jest dość ciężkim przestępstwem sama w sobie

- trafienie nie było obroną, strzały miały na celu zatrzymanie uciekającego, podejrzanego o przestępstwo, tj napad z bronią w ręku

- to, że wątpisz w oddanie strzałów ostrzegawczych nie znaczy, że nie miały one miejsca; wręcz przeciwnie, bowiem zgodnie z niekwestionowanymi zeznaniami świadków motocyklista przejechał blokadę i po zawrocie przejechał ją ponownie, ergo było dość czasu by oddać takowe strzały

 

proponuję EOT, bo wracamy do zamkniętej dyskusji. znów jedni będą psioczyć na agresję policji, a inni na bezmiar głupoty motocyklisty :/

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz prawo do swojego zdania, niemniej zauważ, że wynika ono jedynie z "widzimisię", podczas gdy opinia prokuratury z przeprowadzonego śledztwa, przesłuchań świadków, zapewne wizji lokalnej, badań na miejscu w zakresie przebiegu czasu oraz kolejności wydarzeń, itp

 

Życzę sobie i wszystkim żeby tak było - tzn. że faktycznie odpowiednie służby (tu prokuratura) były bezstronne.

 

co do twoich uwag:

- mnie potrącały już 2x samochody (osobowe) kiedy jechałem motocyklem, zgodnie z twoją teorią, że zderzenie z ca 80-100kg człowiekiem może zabić - powinienem po wielokroć być martwy; czyli bzdury waść opowiadasz, że próba potrącenia policjanta równałaby się samobójstwu.

 

Faktycznie przesadziłem - ale upadkowi napewno - wydaje mi się to nielogiczne żeby go chciał przejechać bo sam by się wywalił

 

po drugie zauważę, że napaść na policjanta na służbie (np. próba potrącenia) jest dość ciężkim przestępstwem sama w sobie

 

Oczywiście - w 100% się zgadzam. Jeśli faktycznie chciał go potrącić to po oddaniu strzałów ostrzegawczych mógł też strzelać żeby go zatrzymać (ale nie zabić - tzn - powinien się starać go nie zabić).

 

- trafienie nie było obroną, strzały miały na celu zatrzymanie uciekającego, podejrzanego o przestępstwo, tj napad z bronią w ręku

 

Zgoda. I jest to zgodne z prawem poi oddaniu strzałów ostrzegawczych (o ile nie ma bezpośredniego zagrożenia życia).

 

- to, że wątpisz w oddanie strzałów ostrzegawczych nie znaczy, że nie miały one miejsca; wręcz przeciwnie, bowiem zgodnie z niekwestionowanymi zeznaniami świadków motocyklista przejechał blokadę i po zawrocie przejechał ją ponownie, ergo było dość czasu by oddać takowe strzały

 

Ależ oczywiście że moja opinia nie tworzy faktów. Więc oczywiście mogę się mylić.

 

proponuję EOT, bo wracamy do zamkniętej dyskusji. znów jedni będą psioczyć na agresję policji, a inni na bezmiar głupoty motocyklisty :/

jsz

 

W sumie racja tylko podsumuję:

- Jeśli motocyklista chciał potrącić Policjanta - powinien liczyć się z taką reakcją, a rodzina nie powinna dostać odszkodowania (bo motonita został zastrzelony w wyniku reakcji na jego własne przestępstwo = napad na funkcjonariuasza i ucieczka).

- Jeżeli nie chciał go potrącić i jest to nieprawda - Policjant miał i tak prawo strzelać biorąc pod uwagę swoją marną wiedzę i ucieczkę osoby podejrzanej, ale popełnił błąd (bo strzelał nie do tego do kogo powinien) i Policja jako instytucja powinna wypłacić odszkodowanie. Jest to bowiem sytuacja analogiczna do tej gdy Policja pomyliła samochód i ostrzelała 2 niewinnych młodych ludzi myśląc że to obserwowani przestępcy. Odszkodowanie zostało wtedy zasądzone.

- w każdym przypadku powinien strzelać tak żeby nie zabić - jeśli chciał strzelać w opony a trafił w kierowce to chyba jest źle wyszkolony (niestety). Jeśli od razu strzelał by zabić - jest przestępcą - nie da się jednak tego dowieść.

 

I ostatnia rzecz - szanuję Policję i daleko mi od chwdp itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- w każdym przypadku powinien strzelać tak żeby nie zabić - jeśli chciał strzelać w opony a trafił w kierowce to chyba jest źle wyszkolony (niestety). Jeśli od razu strzelał by zabić - jest przestępcą - nie da się jednak tego dowieść.

 

posadź kolegę na motocyklu, niech przyjmie pozycję a potem odejdź 20 metrów i powiedz mi jaka jest odległość między oponą a wątrobą kolegi.

 

motocyklista przedzierając się przez blokadę wiedział co ryzykuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak samo policjant nie wiedzial ze to nie jest sprawca, jak i motocyklista nie wiedzial ze ktos obrabowal sklep. glupie gadanie...

 

Policjanta do paki, chlopaka nie ma i bedzie chociaz troche sprawiedliwosci. a jesli ktos jest tak pierdolniety i uwaza ze wszystko jest ok to niech do was strzelaja za kazdym razem jak wyskoczy do was policjant zza krzaka.

 

nie slyszalem zeby w zadnym cywilizowanym kraju (nawet w usa) strzelalo sie do kogos kto minal blokade, chyba ze jest 100% pewnosc, ze to ta sama osoba. po wyroku widac ze zblizamy sie do rosji, bialorusi i chin wielkimi krokami.

 

ten chlopak nie zatrzymal sie kontroli, to wszystko co mial na sumieniu... :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mógł się zatrzymać i dostać 500 zeta za brak prawaka, ale coś mu odpie.doliło i się nie zatrzymał i poniósł za to najwyższą karę. Nie ma co się nad tym rozczulać, w końcu wiedział, że ryzykuje, a wątpię żeby policjant celował specjalnie po plecach (przecież trudno jest strzelić w oponę odjeżdżającego motocykla, który potrafi rozpędzić się do setki w 3s). A jak by się okazało, że motocyklistą był sprawca napadu i policja w ogóle nie zareagowała, to od razu komentarze że policja jest do dupy i nic nie robi.

 

Swoją drogą, gdyby kulkę dostał kierowca samochodu, który się nie zatrzymał do tamtej kontroli, to pewnie większości z was by to zwisało. Pewnie byłyby komentarze je.ani puszkarze. Jak spotkało to motocyklistę, to oburzenie, bo zabili niewinnego człowieka i cały swiat jest obrócony przeciw nam motocyklistom. Takie dzielenie ludzi, że motocykliści wszyscy są wspaniali, nieomylni, puszkaże do dupy, a policja to w ogóle HWDP jest głupie, bo we wszytkich tych grupach są ludzie i debile i od nas zależy czy zaliczamy się do tych pierwszych czy do tych drugich.

 

W naszym kraju możesz dostać kulke z koszulke z napisem HWDP.

 

Pozdrawiam panów policjantów

 

 

A jak by ktoś chodził w koszulce z napisem olorol jest ciulem i pod spodem Twoje zdjęcie, to nie chciałbyś mu przypier.olić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak samo policjant nie wiedzial ze to nie jest sprawca, jak i motocyklista nie wiedzial ze ktos obrabowal sklep. glupie gadanie...

 

Policjanta do paki, chlopaka nie ma i bedzie chociaz troche sprawiedliwosci. a jesli ktos jest tak pierdolniety i uwaza ze wszystko jest ok to niech do was strzelaja za kazdym razem jak wyskoczy do was policjant zza krzaka.

 

to jest głupie gadanie.

nikt nie mówi o policjancie wyskakującym zza krzaka..

to była policyjna blokada B-L-O-K-A-D-A.

często widzisz takie pod domem że starasz się je ominąć żeby być w domu 10 minut szybciej?

 

koleś świadomie przejechał przez drogę. czego się spodziewał?

kartki na gwiazdkę?

 

obowiązkiem policjanta było natomiast zatrzymać osobę która swoim (podejrzanym - moim zdaniem) zachowaniem JASNO (moim zdaniem) sugerowała że może być osobą podejrzaną o przestępstwo.

 

niestety motocyklista uciekał dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... a jesli ktos jest tak pierdolniety i uwaza ze wszystko jest ok to niech do was strzelaja za kazdym razem jak wyskoczy do was policjant zza krzaka.

 

zapomniales dopisac:

"niech do was strzelaja za kazdym razem jak wyskoczy do was policjant zza krzaka i bedziecie probowali go przejechac i mu pozniej uciec"

 

ps. czytaj ze zrozumieniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obowiązkiem policji jest ochrona obywateli a nie zwiększanie zagrożenia swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem.

 

nie wiem jak Wy, ale ja wolę być okradziony niż przypadkowo zastrzelony przez jakiegoś młokosa z automatem który naoglądał się rambo i postanowi sobie postrzelać w terenie zabudowanym bo coś mu się 'wydaje'.

 

kule z broni automatycznej lecą trochę dalej niż na 50 metrów.

 

tym razem skończyło się na jednym, przypadkowo zabitym człowieku i rannej kobiecie.

 

co będzie następnym razem?

s*am na polityczną poprawność

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że policjant nie miał prawa użyć broni, przekroczył więc uprawnienia. Broń nie służy do zatrzymywania kierowców i żaden przepis nie pozwala na strzelanie do nich. A już na pewno "przypuszczenie" funkcjonariusza, który sądził, że ma do czynienia z przestępcą nie jest wystarczającym powodem do tego, by otwierać ogień. Przepisy wewnętrzne policji mówią, że przeciwko motocykliście nie wolno używać nawet kolczatek, bo może on zrobić krzywdę sobie lub innym. Zastrzelenie motocyklisty za to, że nie zatrzymał się do kontroli jest nieadekwatne do jego czynu. W normalnym państwie życie ludzkie ma jednak większą wartość niż ukaranie wykroczenia. A to, że prokuratura umorzyła śledztwo, w ogóle mnie nie zaskakuje. To stała praktyka od lat. Polega właśnie na tym, że prokuratura sprzyja funkcjonariuszom. Ta decyzja może mieć taki efekt, iż wkrótce możemy mieć do czynienia z podobną tragedią.

Nie wolno rozstawiać kolczatek i strzelać do motocyklistów(chyba że się mylę)

 

koleś świadomie przejechał przez drogę. czego się spodziewał?

kartki na gwiazdkę?

On to zrobił zapewne pod wpływem chwili, przecież on nie miał prawa jazdy...

 

A ty co byś zrobił gdybyś nie miał prawka i 200m przed tobą byłaby ustawiona blokada?? Zatrzymał się?? Napewno(pod wpływem chwili) byś zaczął spier**lać !!!

www.odszkodowania-wlodarczyk.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ty co byś zrobił gdybyś nie miał prawka i 200m przed tobą byłaby ustawiona blokada?? Zatrzymał się?? Napewno(pod wpływem chwili) byś zaczął spier**lać !!!

 

nigdy nie uciekałem przed policją: nawet wiedząc, że np nie mam ważnego badania technicznego, za co dostanę mandat i zabiorą mi dowód rejestracyjny, nawet przekraczając prędkość kiedy też wiedziałem, że słono zapłacę (na moto, za zakopiance, gdzie z palcem w d...ie bym im uciekł)

więc uważaj na takie uproszczenia, że niby każdy będzie przed policyjną blokadą uciekał

 

i jeszcze raz ja przypomnę: to była blokada, policjanci stali z bronią maszynową. to nie patrol z suszarką za krzakiem, więc tego nie porównujcie

a śmierć gościa nie była żadną _karą_! to tragiczna konsekwencja jego bezmyślnego postępku: ucieczki przed blokadą i próby przejechania/ potrącenia policjanta

howgh!

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ty co byś zrobił gdybyś nie miał prawka i 200m przed tobą byłaby ustawiona blokada?? Zatrzymał się?? Napewno(pod wpływem chwili) byś zaczął spier**lać !!!

źle trafiłeś.

1) nie mów mi nigdy co bym zrobił.

2) miałem już kiedyś replikę przy brzuchu i pożegnałem się z komórką i kasą. Więc potrafię trzymać nerwy na wodzy.

3) trochę czasu spędziłem z policjantami i innymi służbami mundurowymi. wiem że są pośród nich ludzie którzy po strzale ostrzegawczym odstrzelą mi lewy migacz jeśli tylko będą mieli taką fantazję.

4) wiem ile zajmuje opróżnienie magazynka czy to w typowym pistolecie policyjnym czy też w pistolecie maszynowym.

 

Nie wolno rozstawiać kolczatek i strzelać do motocyklistów(chyba że się mylę)

 

kolczatka może być elementem blokady policyjnej.

policjant ma (moim zdaniem) prawo zakładać że normalny kierowca zatrzyma się przed blokadą i po kontroli przejedzie po złożeniu kolczatki.

 

zwrócę uwagę na fragment artykułu (podkreślenie moje).

Pistoletem maszynowym sterroryzowali pracownicę firmy, zrabowali 15 tys. zł i odjechali motocyklem

Policja nie polowała na niedzielnych kierowców wracających po kielichu z kościoła fiatem 125p.

mieli zatrzymać motocyklistę uzbrojonego w pistolet maszynowy.

 

co by było jakby koleś który przejechał przez blokadę dwa miasteczka dalej zastrzelił człowieka, bo ten mu nie chciał oddać samochodu?! (...albo dwóch młodych chłopaków czekających wozem na światłach, bo widząc lufę zamiast oddać kluczyki wcisnęli gaz?)

napisałbyś, że dzielny policjant w trosce o życie człowieka, który na podejrzanym pojeździe, w podejrzany sposób dwukrotnie minął blokadę nie próbował go zatrzymać..??

 

co by było jakby ten motocyklista widząc blokady, w jakiejś leśnej uliczce zastrzelił innego motocyklistę aby zabrać mu enduraka, którym będzie mógł zasuwać po lesie i polu?

 

życie w społeczeństwie wymaga od nas dostosowania się do pewnych norm społecznych.

jedną z nich jest podporządkowanie się wyraźnym sygnałom dawanym przez tzw. funkcjonariuszy na służbie.

jeśli łamiemy te podstawowe zasady... robimy to na własną odpowiedzialność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie slyszalem zeby w zadnym cywilizowanym kraju (nawet w usa) strzelalo sie do kogos kto minal blokade, chyba ze jest 100% pewnosc, ze to ta sama osoba. po wyroku widac ze zblizamy sie do rosji, bialorusi i chin wielkimi krokami.

ten chlopak nie zatrzymal sie kontroli, to wszystko co mial na sumieniu... :icon_mrgreen:

Chyba jeszcze nie byłeś za granicą jeszcze.

Nasza policja to pikusie. Spróbuj nie zatrzymać się do kontroli we Francji czy USA a do końca życia będziesz tego żałować. A omiń blokadę! Szczególnie kiedy łapią kogoś za napad z bronią w ręku! Tam policjant dostał by jeszcze nagrodę za zdecydowane działanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wr0na,

ten chłopak przejeżdżał dwa razy koło [?]policjantów[?], zwolnił, zawracał.

 

kompletnie nie pasował do opisu przestępców.

 

siedział na sportowym motocyklu bez bagów.

broni maszynowej nie da się schować w kieszeni...

 

stróż [?!] prawa strzelał w kierunku miasteczka, wzdłuż ulicy.

teren nie był zabezpieczony,

poruszali się po nim swobodnie ludzie [np. kobieta na rowerze w która uderzył zastrzelony chłopak]

 

itd. itd...

 

Shipp, to fakt że policja na zachodzie działa zdecydownie. jest jednak różnica między zdecydowanie a bezmyślnie.

s*am na polityczną poprawność

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...