Piotr Dudek Opublikowano 17 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2007 Siemasz >> na to pytanie Piotr powinien znać odpowiedź >> ja nie pytam swoich klientów ale mówią ze koszt naprawy (regeneracji )to 25/30% nowego .Jeszcze niedawno do CBR600 PC35 nowy goły wał kosztował 3500 zeta a do CB500 trochę mniej.Notabene do CB500 mam nawet z korbami po przebiegu 150 kilometrów czyli nowy. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daro36 Opublikowano 17 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2007 Gdzie Ja stwierdziłem, że są nic nie warci? Są oczywiście tacy nic nie warci, którzy składają silnik na od******* się, ale są i dobrzy. Stwierdziłem tylko, że nawet Ci dobrzy nie mają odpowiednich urządzeń do tego, aby złożyć silnik tak jak na produkcji, gdzie jak napisał Piotr Dudek składa się silniki z bardzo wielką precyzją. Nie chciałem nikogo obrazić, ani podważać nikogo umiejętności. Bajo >> jesli chodzi o dokładność pomiaru to tylko poważne firmy dysponują sprzętem do takich pomiarów. Dla wyobrażenia >>kartka z gazety wyborczej ma 0,07/08 mm grubości , to wyobraź sobie jak mało będzie 0,0001mm taka dokładność jest niewykonalna nawet na zachodzie >>> TYLKO FABRYKA <<< i to nie amerykańska ani niemiecka czy francuska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bajo Opublikowano 17 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2007 Bajo >> jesli chodzi o dokładność pomiaru to tylko poważne firmy dysponują sprzętem do takich pomiarów. Dla wyobrażenia >>kartka z gazety wyborczej ma 0,07/08 mm grubości , to wyobraź sobie jak mało będzie 0,0001mm taka dokładność jest niewykonalna nawet na zachodzie >>> TYLKO FABRYKA <<< i to nie amerykańska ani niemiecka czy francuska.No i właśnie o tym mówię, że w fabryce najdokładniej składają silniki i o to mi chodzi. Nie piszę przecież, że mechanicy składają silniki źle, a piszę że w fabryce precyzja jest jednak większa przez co przebiegi wyższe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daro36 Opublikowano 17 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2007 No i właśnie o tym mówię, że w fabryce najdokładniej składają silniki i o to mi chodzi. Nie piszę przecież, że mechanicy składają silniki źle, a piszę że w fabryce precyzja jest jednak większa przez co przebiegi wyższe. Nie dziw sie że tak jest bo fabryka dostaje wyselekcjonowane częsci dochodzi do tego cały proces technologiczny montażu ( wiele zespołów składają maszyny a one się nie mylą i robią sztukę w sztukę tak samo) . dotyczy to głównie japończyków . Przyszedł do mnie ostatnio gość i przyniósł mi silnik Harleja widlastą dwucylindrową jednostkę >>> to był obraz nędzy i rozpaczy <<< myślę że ja bym to lepiej wykonał mając takie maszyny jakie mam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bajo Opublikowano 17 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2007 Nie dziw sie że tak jest bo fabryka dostaje wyselekcjonowane częsci dochodzi do tego cały proces technologiczny montażu ( wiele zespołów składają maszyny a one się nie mylą i robią sztukę w sztukę tak samo) . dotyczy to głównie japończyków . Przyszedł do mnie ostatnio gość i przyniósł mi silnik Harleja widlastą dwucylindrową jednostkę >>> to był obraz nędzy i rozpaczy <<< myślę że ja bym to lepiej wykonał mając takie maszyny jakie mam .No przecież się nie dziwię. Po prostu ktoś zapytał się czemu po remoncie na oryginalnych częściach silniki nie robią takich przebiegów jak nówki z fabryki to odpowiedziałem, że z powodu mniejszej precyzji złożenia. Czy odpowiedziałem źle? Nie chciałem nikogo obrazić, że nie umie składać silników. PO PROSTU W FABRYCE SKłADAJą JE TAK DOKłADNIE, żE NIE SPOSóB TEMU DORóWNAć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 18 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2007 musze was zdziwic według mnie fabryka tak dokładniutko nie składa;] pozatym wspomniana dokładnosc jest narazie poza zasiegiem obrabiarek(nawet tych sterowanych numerycznie) silnik F16 jest wykonany w technologi pomiaru do 0,001. Pozatym tak miedzy bogiem a prawda co daje wymiar do 0,0001 ? przeciez ostatnia wartosc zalezy nawet o temperatury przyrządu i przedmiotu. Według mnie japończycy sa dokładni ale bez przesady;] Pozatym pamietajmy ze silnik sa w duzym stopniu składane automatycznie takie linie produkcyjne daja dokładnosci do max 0,001. Zreszta wały bez utwardzenia to rozwiazanie stare jak świat tylko stosowane w samolotach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 18 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2007 Ciekawe jak sprawa wygląda ze sprowadzeniem z zagranicy nowych czesci, bo z tego co sie zorientowałem są często o wiele tańsze niż na Wisłą. Szukałem tłoków do GSa i wyszło dokładnie o połowe taniej. Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Barnaby Opublikowano 18 Lipca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2007 (edytowane) Ciekawe jak sprawa wygląda ze sprowadzeniem z zagranicy nowych czesci, bo z tego co sie zorientowałem są często o wiele tańsze niż na Wisłą. Szukałem tłoków do GSa i wyszło dokładnie o połowe taniej.swego czasu szukałem tłoków do cb 900, nowych oczywiście. w polsce koszt ok 240zeta za tłok + 120-150 zeta za pierścienie + sworzeń z zabezpieczeniami nie pamiętam ile. na brytyjskim ebayu kupiłem tłok z pierścieniami i sworzniem oryginał za 30 funtów + przesyłka.nie wiem jak to się przekłada na zakupy u zachodnich dealerówa jeśli chodzi o odpowiedzialność polskich warsztatów, to nie bardzo wyobrażam sobie, jak można sprawdzić, czy panewka obróciła się z winy złego montażu, czy dlatego, że właściciel nie dbał o prawidłowy poziom oleju, o jego jakości już nie wspomnę. Edytowane 18 Lipca 2007 przez Barnaby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daro36 Opublikowano 18 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2007 (edytowane) Ciekawe jak sprawa wygląda ze sprowadzeniem z zagranicy nowych czesci, bo z tego co sie zorientowałem są często o wiele tańsze niż na Wisłą. Szukałem tłoków do GSa i wyszło dokładnie o połowe taniej. Siemasz >> jeśli masz kogoś w dobrym serwisie lub w zakładzie remontowym kto bierze z Gdyni (PROXA) to dostaniesz je w takiej cenie jak na zachodzie a moze nawet taniej. Pozdro. musze was zdziwic według mnie fabryka tak dokładniutko nie składa;] pozatym wspomniana dokładnosc jest narazie poza zasiegiem obrabiarek(nawet tych sterowanych numerycznie) silnik F16 jest wykonany w technologi pomiaru do 0,001. Pozatym tak miedzy bogiem a prawda co daje wymiar do 0,0001 ? przeciez ostatnia wartosc zalezy nawet o temperatury przyrządu i przedmiotu. Według mnie japończycy sa dokładni ale bez przesady;] Pozatym pamietajmy ze silnik sa w duzym stopniu składane automatycznie takie linie produkcyjne daja dokładnosci do max 0,001. Zreszta wały bez utwardzenia to rozwiazanie stare jak świat tylko stosowane w samolotach. Siemanko>>> Zapewne masz rację .Hmmm tylko jak uzyskać dokładność 0,001 ???? To też nie jest proste. Szczerze ci powiem że w poważnych firmach linia produkcyjna (tam gdzie obrabiają detale ) jest w pomieszczeniach z nadzorowaną temperaturą i to do tego stopnia że nie ma prawa być wachań temp. więcej niż o 1 stopień celsjusza ( tak właśnie jest przy produkcji silników ROTAX ) Edytowane 18 Lipca 2007 przez Daro36 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JĘDRZEJ Opublikowano 18 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2007 Pomiar z dokładnością do 0,0001mm to wybaczcie,paranoja.Same przyrządy pomiarowe i pomieszczenia do pomiaru(określona temp. wilgotnośc i kilka innych)kosztowałyby więcej niż fabryka silników.Dokładnośc do o,oo1 to już jest super.Co do szlifowania czopów wałów korbowych,robiłem tą robote przez kilka lat.Jak tylko szlifierka ma sprawne łożyska główne ściernicy jest dobrze ustawiony stożek i kły sa niepokaleczone ,to gwarantuje wam ze dobry szlifierz zrobi wam każdy wymiar a błąd kołowości nie przekroczy 0,01 mm.Ale są niuanse typu,jak diamentować ściernicę ,jaki stosować docisk kłów jak szlifujesz w podtrzymce,ajaki bez,jak przygotować nakiełki itd.. itd.Wszystkiego nie powiem,bo sam dochodziłem do tych spraw co najmniej ze dwa miechy,a nikt mi nic nie chciałpowiedzieć.O regeneracji wałów pisałem już nie raz.Razem z kolegą zregenerowaliśmy i zamontowali dwa wały(łącznie z dorabianiem panewek)Jeden wał w zzr1100 który juz zrobił ponad 6000tys i drugi w zxr750 ten ma już wyjeżdżone ponad 7000 tys.Narazie wszystko hula i nic złego się nie dzieje co bedzie dalej zobaczymy.Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qba Opublikowano 18 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2007 6000 tys? chyba 6 tys Cytuj http://czcross.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JĘDRZEJ Opublikowano 18 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2007 6000 tys? chyba 6 tysSorry, oczywiście 6 tys i 7 tys.Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daro36 Opublikowano 18 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2007 Pomiar z dokładnością do 0,0001mm to wybaczcie,paranoja.Same przyrządy pomiarowe i pomieszczenia do pomiaru(określona temp. wilgotnośc i kilka innych)kosztowałyby więcej niż fabryka silników.Dokładnośc do o,oo1 to już jest super.Co do szlifowania czopów wałów korbowych,robiłem tą robote przez kilka lat.Jak tylko szlifierka ma sprawne łożyska główne ściernicy jest dobrze ustawiony stożek i kły sa niepokaleczone ,to gwarantuje wam ze dobry szlifierz zrobi wam każdy wymiar a błąd kołowości nie przekroczy 0,01 mm.Ale są niuanse typu,jak diamentować ściernicę ,jaki stosować docisk kłów jak szlifujesz w podtrzymce,ajaki bez,jak przygotować nakiełki itd.. itd.Wszystkiego nie powiem,bo sam dochodziłem do tych spraw co najmniej ze dwa miechy,a nikt mi nic nie chciałpowiedzieć.O regeneracji wałów pisałem już nie raz.Razem z kolegą zregenerowaliśmy i zamontowali dwa wały(łącznie z dorabianiem panewek)Jeden wał w zzr1100 który juz zrobił ponad 6000tys i drugi w zxr750 ten ma już wyjeżdżone ponad 7000 tys.Narazie wszystko hula i nic złego się nie dzieje co bedzie dalej zobaczymy.Pzdr Witam >> wreszcie odezwał się ktoś kto wie jak to wygląda i jak działa . Pozdrawiam . Jesli chodzi o te niuanse to coś o tym wiem, ja po raz pierwszy szlifowałem wał mając 15 lat >> i to był wał poloneza dla wtedy jeszcze milicji << dobre co?>> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 18 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2007 kontrolowanie temp. ciekawe jak oni to robia podczas obróbki:/ oczywiscie mierzenie po obróbce rozumiem:/ Dzis pytałem 0,001 jest stosowana w silnikach lotniczych, krecocych powyżej 20 tys obr/min. Wasze japonie sa wykonane w technice 0,01-> jak i kazdy silnik cywilny z racji tego ze wieksza dokładnosc nie ma sensownego uzasadnienia ;] Samo polerowanie powierzchni wału do uzyskania dokładnosci 0,0001 zajeło by około 15-16h pracy obrabiarki i nieustannej kontroli, to wielki ogrom kosztów, zwłąszcza przy produkcji seryjengo silniaka który posiada duza odchyłeke osiagów;] Regeneracja według mnie musiała by wygladać tak na poczatek badanie stali! z czego jest wogule wykonany ten pieprzony czop:/ jesli stal nadawała by sie do sensownego utwardzania (azotowanie, naweglanie z azotowaniem) to ok! jesli nie to jak dlamnie trzeba by było sobie dac siana;] nastepnie dobranie pary tracej z załozeniem pracy przy wysokim cisnieniu oleju(panewki z kompozytów lub stalowe pokrywane cienkimi warstwami stopowymi), zeszlifowanie czopu, dobranie pasowań(jak dlamnie dla silnika wysokoobrotowego + wysokie cisnienie oleju powinno byc luxniejsze), lekka zmiana otworów do roprowadzenia oleju oraz wyfrezowanie w panewce odpowiednich kanalików. Utwardzenie wszystkich potrzebnych powierzchni polerowanie czopu itp. W kazdym razie trzeba nieco "przytjuningować" wał i dopasować do inego rozwiazania. Cos dla młodego obcykanego goscia który ma olbrzymia wiedze na temat technologi wytwarzania. Zabieg być moze opłacalny nieznacznie mniej trwały od fabrycznego rozwiazania mimo wszystko czaso i wiedzo zerny;/ Sam wybór, pasowań i materiałó oraz rodzaju utwardzenia moze byc niesamowicie trudny;] Nsjlepiej by dysponowac skromnym laboratorium:/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daro36 Opublikowano 18 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2007 kontrolowanie temp. ciekawe jak oni to robia podczas obróbki:/ oczywiscie mierzenie po obróbce rozumiem:/ Dzis pytałem 0,001 jest stosowana w silnikach lotniczych, krecocych powyżej 20 tys obr/min. Wasze japonie sa wykonane w technice 0,01-> jak i kazdy silnik cywilny z racji tego ze wieksza dokładnosc nie ma sensownego uzasadnienia ;] Samo polerowanie powierzchni wału do uzyskania dokładnosci 0,0001 zajeło by około 15-16h pracy obrabiarki i nieustannej kontroli, to wielki ogrom kosztów, zwłąszcza przy produkcji seryjengo silniaka który posiada duza odchyłeke osiagów;] Regeneracja według mnie musiała by wygladać tak na poczatek badanie stali! z czego jest wogule wykonany ten pieprzony czop:/ jesli stal nadawała by sie do sensownego utwardzania (azotowanie, naweglanie z azotowaniem) to ok! jesli nie to jak dlamnie trzeba by było sobie dac siana;] nastepnie dobranie pary tracej z załozeniem pracy przy wysokim cisnieniu oleju(panewki z kompozytów lub stalowe pokrywane cienkimi warstwami stopowymi), zeszlifowanie czopu, dobranie pasowań(jak dlamnie dla silnika wysokoobrotowego + wysokie cisnienie oleju powinno byc luxniejsze), lekka zmiana otworów do roprowadzenia oleju oraz wyfrezowanie w panewce odpowiednich kanalików. Utwardzenie wszystkich potrzebnych powierzchni polerowanie czopu itp. W kazdym razie trzeba nieco "przytjuningować" wał i dopasować do inego rozwiazania. Cos dla młodego obcykanego goscia który ma olbrzymia wiedze na temat technologi wytwarzania. Zabieg być moze opłacalny nieznacznie mniej trwały od fabrycznego rozwiazania mimo wszystko czaso i wiedzo zerny;/ Sam wybór, pasowań i materiałó oraz rodzaju utwardzenia moze byc niesamowicie trudny;] Nsjlepiej by dysponowac skromnym laboratorium:/ Witam >> dokładność jednej ,dwuch setek jest w 100% do zrobienia . Rozpisałeś sie na temat sposobu >>> kurcze tylko rozpisz się na temat szacunkowego kosztu takiej imprezy :) Pewnie przekroczyłby wartosc nowego zwłaszcza że nie wszystko da się zrobić we własnym warsztacie . Pozdrowienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.