Skocz do zawartości

Panowie (lub też Panie) liczę na Was !!


Rekomendowane odpowiedzi

Sa to juz czterotakty, niestety troszeczke ciezsze...

 

A to podane wczesniej piecsetki to nie sa juz 4T :lapad:

Do tych motocykli "na pierwszy raz" to mozna dolaczyc Honde ntv 650 2 cylindry ale v-ka

Ja zaczynalem od xj 600 i ciezka ani zle wywazona mi sie nie wydawala. Moze dlatego ze wiecej jezdzilem niz pchalem moto po parkingu :lapad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj

byl kiedy watek "moto dla kobietki" czy jakos tak, rozwinal sie na kilka stron z tego co pamietam Black Pearl wybrala gs500f, zerknij do archiwum.

 

Jak sam szukalem, to rozmawialem z Madee, tez zaczynala od Suzy SV, ale osobiscie nie polecam Ci tego moto na poczatek (bez obrazy)

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to od razu sobie kupię boss hossa, albo tomahawka, po co mi jakieś maleństwa :P :D :P

Jezzuuu ludzie ja się tu serio pytam, ale widzę, że się nie da :D

serio odpowiedzi juz sie pojawily...

teraz beda R1, intrudery 1800 i rockety III

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to podane wczesniej piecsetki to nie sa juz 4T :notworthy:

 

 

Ups :cool: Chodzilo mi, ze gpz ma dwa cylindry a xj 600 ma juz cztery o ile sie nie myle...

Kawasaki GPZ500S 1991 -> Honda CBR 600 F3 1998 -> Suzuki GSX-R 750 K7 -> Suzuki DRZ 400 SM K5 -> Triumph Street Triple R 2014 & Vespa ET4 125 2004 -> BMW R NineT 2017

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Jak dobrze zrozumiałem koleżanka była tylko plecaczkiem, a doświdczenie posiada typowo motocyklowe od strony prowadzenia motocykla. Brawo !!! ! Ludzie! Zastanówcie się zanim założycie temat: "Co na pierwsze "moto". Jeżeli ktoś daje Wam jakieś propozycje, a Wy je negujecie to znaczy , że już wybraliście. I jakieś paplanie, to tylko takie GG czytaj Gadu Gadu na tym forum. Bo jak mogę nie wiedzieć jakim motocyklem chcę jeździć jeżeli moja dusza wyrywa się do jazdy. Ja kocham teren, ale i szybką jazdę. i takie motocykle też wybrałem. Najpierw była GPZ 900 R, ale pomiędzy zawsze były motocykle w teren, ponieważ uważam, że każdy początkujący motocyklista powinien posmakować jazdy w terenie. Dlaczego? Po pierwsze gleba do przeżycią ( dlaczego nie muszę mówić).

Po drugie Świetny sposób na naukę wyczucia równowagi ( ja dodatkowo chodzę po krawężnikach chodnika).

Po trzecie jeżeli czujemy, że nasz motocykl nie spełnia już naszych oczekiwań ( czyli potrafimy nim robić różne ewolucje) to jest czas na zmianę. Ale rozumiem, że u Polaków jest jeszcze "po czwarte". To ślepa ambicja kupowania czegoś czego sami jeszcze nie rozumiemy i nie potrafimy wykożystać. To się nazywa "Moc" czyli potęga koni mechanicznych i moment obrotowy. Bo jazda motocyklem powinna być przyjemnością, a nie ciągłą walką z pojazdem, że strachem i z samym sobą (czytaj ambicją). A co do pierwszego motocykla to proponuje taki jaki sobie wymarzyliśmy. A po roku użytkowania proszę tutaj na tym forum napisać " Czy to był dobry wybór pierwszego motocykla". Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podłaczę sie pod temat, bo nie będę zakładał nastepnego o moto na 1. 2oo.

Wymysliłem sobie CBF 600SA, miałem okazję polatać troszkę (troszkę tzn. 20km czyli nic, tak jak pół litra na 2 :wink: ) na Hornecie i zdecydowanie za agresywne jest to moto dla mnie - mało się na winklu nie wyje***łem, bo za duzo odkręciłem. CBF250, bo na takiej najwiecej jeżdziłem (kurs) jest odrobinke za słaba. Zawsze jeździłem z instruktorem (chciałem, żeby ktoś siedział mi na plecach i opie***lał jak cos było nie tak) i z plecakiem jest padaka więc 500 to minimum. Katamaranem nalatałem grubo ponad 100Kkm chociaż do jazdy na 2oo ma się to jak piernik do wiatraka (we wiatraku trzeba zemleć ziarno na mąkę, żeby wypiec pierniki :biggrin: ), ale rózne sytuacje na drodze miałem i wiem jak je przewidywać - latałem też puszką "na sterydach". Nie oczekuje, że ktoś mi powie, że CBF600 będzie dobra na pierwsze moto, bo znajdzie sie ktoś taki. CBF500 też da radę, ale R4 bardziej mi się podoba i "podobno" R4 delikatniej oddaje moc niż twin i duzo przyjaźniej niz singiel nie mówiąc o dzikim V2 - może ktos to sprostować? Jak to jest z ta CBF600 - czytałem jakies opisy i dla doświadczonych riderów moto jest nudne - nudne dla doswiadczonego tzn. ambitne, ale nie za trudne dla początkujacego. Szukam jakiegoś złotego środka - 2oo na dłużej (jestem stały w uczuciach :cool: )

Czyli jak mam pojecie o ruchu drogowym plus wsparcie w postaci ABS to dam rade. Teraz jeśli możecie wyprostujcie mój tok myslenia i proszę bez proponowania GSa :D :crossy:

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najbardziej kocham debilne posty 14-latków piszących o 50 cm :] może się panowie przesiądziecie na hulanjogę :icon_question:.

 

ktoś polecił bandita 600, posiadam takiego, przymierza sie do niego moja żonka i niestety rozkoszy tu nie ma. Mimo trochę ponad 170 cm wzrostu sięga do ziemi palcami, a nie całą stopą. Po za tym motocykl jest ciężki. Sama waga nie była by może tak straszna, gdyby można było postawić mocno dwie stopy na ziemi. Po przejechaniu 1200 km na bandicie, sam wiem, że pewnie gdyby nie znaczna siła i to, że jestem dość wysoki to 2 razy bym go już położył.

 

słyszałem, czytałem że kawasaki er-5 jest bardzo chętnie wybieranym przez kobiety motocyklem. jest całkiem szybki, a przede wszystkim ma nisko siodło i jest zwrotny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

także potwierdzam : GS 500E , ER5, CB500 - zawsze lepiej jak chłodzony cieczą :icon_mrgreen:

ale przy konkretnym buum to chłodnica to już dodatkowy kłopot do naprawy :icon_question:

 

a takie moto wcale aż takie słabe nie są

 

tak naprawdę jak ktoś polata trochę na zbiorniku i potrafi znaleźć równowagę na takim moto w każdej pozycji i przy małych prędkościach to wtedy może powiedzieć że czuje moto w 100% - wtedy moto nas nie zaskoczy w dziwnych sytuacjach bo będziemy potrafili z nich wyjść (no chyba że już naprawdę się nie da)

 

wg mnie starczy

Edytowane przez Pablo-Kamikaze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że kobitka byłaby bardzo zadowolona z Zephyra - jesli 550 za mały to 750. Niski środek ciężkości, nisko siedzisko, jeździ się prawie jak na rowerze a osiągi ma przyzwoite. No i przede wszystkim jest bardzo ładny. Chociaż to kwestia gustu..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...