Skocz do zawartości

Latający kufer...


Astarte
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

W całym tym zdarzeniu najbardziej dziwi mnie wysoka liczba punktów karnych.

Ta ilość punktów za taką głupotę też mnie trochę zmiotła z nóg (oczywiście mając na uwadze, że na koncie miałam już 13 punktów karnych). Jednak poczytałam trochę taryfikatora i rzeczywiście za kolizję drogową jest niestety 6 pkt karnych :icon_evil:

 

Jutro jadę się zapisać na szkolenie dla waryjatów za kierownicą ;) We Wrocku kosztuje to 200 zł :cool: A do tego czasu staram się jeździć przepisowo :) Byście mnie widzieli wczoraj... bałam się nawet katamarana jadącego 30 km/h w mieście wyprzedzić na podwójnej ciągłej :icon_razz:

 

Nie znam racji obu stron, ale z Twojego opisu wynika, że kierowca samochodu to jakiś burak.

A co do kolesia to burak to mało powiedziane... nie wiem skąd się tacy ludzie biorą. Nerwosol to bierze chyba na codziennie. Jak będzie się tak przejmował to mu pikawa wysiądzie kiedyś :)

 

... ja tam nie wiem ale przez Was to ja chyba już nic nikomu nie sprzedam!

Staszku takie mieliśmy podejrzenia z Miklasem, że nam jakiś wadliwy kufer sprzedałeś :) Zobaczymy się w sądzie :icon_razz: ;)

 

PS. Wina niestety leży po mojej stronie... nie mogę na nikogo zwalić. Musiałam go źle zapiąć niestety :(

 

pzdr @starte

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A co do kolesia to burak to mało powiedziane... nie wiem skąd się tacy ludzie biorą. Nerwosol to bierze chyba na codziennie. Jak będzie się tak przejmował to mu pikawa wysiądzie kiedyś :notworthy:

 

pzdr @starte

 

 

Wydaje mi się że może to być gość z gatunku "Mój samochód jest przedłużeniem mojego ... a nawet jego protezą :clap: " Stąd może taka ostra reakcja jak byś kopnęła go w jaja:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A co do kolesia to burak to mało powiedziane... nie wiem skąd się tacy ludzie biorą. Nerwosol to bierze chyba na codziennie. Jak będzie się tak przejmował to mu pikawa wysiądzie kiedyś :notworthy:

 

pzdr @starte

 

 

Wydaje mi się że może to być gość z gatunku "Mój samochód jest przedłużeniem mojego ... a nawet jego protezą :clap: " Stąd może taka ostra reakcja jak byś kopnęła go w jaja:)

 

 

A co do kolesia to burak to mało powiedziane... nie wiem skąd się tacy ludzie biorą. Nerwosol to bierze chyba na codziennie. Jak będzie się tak przejmował to mu pikawa wysiądzie kiedyś :clap:

 

pzdr @starte

 

 

Wydaje mi się że może to być gość z gatunku "Mój samochód jest przedłużeniem mojego ... a nawet jego protezą :) " Stąd może taka ostra reakcja jak byś kopnęła go w jaja:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi w givi (kwadraciak 40l ub 45l) wyrobiło się mocowanie między płytą a kufrem. Autostrada i przeładowania zrobiły swoje. Początkowo tylko się machał ale na szczęście zgubiłem go przy małych prędkościach na wyboistej drodze. Teraz jest przykręcony do płyty a śrubą zalaną klejem epoksydowym. Nic nie stuka i jest ok.

Edytowane przez tom.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja widziałem raz w oczekiwaniu na autobus jak gość jechał jakimś enduro... pokroju DR, nagle podskoczył motor na dziurze i kufer odleciał. Nieźle się kufer rozpędził, bo prawie wyprzedził motocyklistę, który usłyszawszy huk przyhamował nieco. Nic się nie stało na szczęście. Zapiął gość kufer i pojechał dalej.

 

W swoim GS'ie sam robiłem stelaż i myślę, że będzie się trzymał. Bardzo solidny z kilkoma punktami zaczepienia. Niedługo wrzucę fotki na bikepics.

 

Szkoda, że gość wezwał Policję. Pewnie i tak nic super poważnego się nie stało, ale cóż. Są ludzie i ludziska. Na szczęście pędzący kufer nie znokautował jakiegoś przechodnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZAWSZE gdy jedziecie w dalsza trase,zakladajcie jakies pasy wkolo kufra i stelaza,jak sie odczepi z zaczepow to poczujecie na moto,a moze nawet uslyszycie ze cos stuka,a kufer nie spadnie bo beda go jeszcze 3mac te pasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam stareńkiego Krausera... przykręconego na stałe. I nie ma prawa odlecieć. I problem z głowy.

Jakos tak moto bez kufra teraz mi głupio wygląda.....

Ponieważ racjonalne myślenie nie jest tym, na czym opiera się żaden z dyskutantów, nie ma co oczekiwać, że jakakolwiek argumentacja, która nie trafia do emocji, przekona go do przyjęcia lepszych zasad. David Hume, An Enquiry Concerning the Principles of Morals

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że gość wezwał Policję. Pewnie i tak nic super poważnego się nie stało,

 

Trochę uszkodził się zderzak i ułamały mocowania halogenu. Jego zdaniem halogen do tego modelu kosztuje 7 tys zł jeśli dobrze pamiętam. Policjant stwierdził, że chyba kryształowy :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Astarte .jak kolo burak trzeba było .. zwolnić z smyczy pittbulaa....

 

Zakłdam, że ośwadczenie by tobie napisał.............z usmiechem na twarzy.

 

Szkoda kuferka.........

 

a bardziej tych 6 pkt........... Zapisz się szybko na kursik w policji dorogowej to podobno ileś tam kosztuje ale zdejmą ci pare punktów ( chyba raz to 6 ?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Straciłbym kiedyś boczny kufer. Jechałem z trzema mocno przeładowanymi kuframi, prędkość dość znaczna 140-160 km/h, chwilami więcej, gdy dojechałem na miejsce i chciałem zdjąć boczny kufer, zapina została mi w ręce, ułamała się :icon_biggrin: Nie wolno zbytnio przeciążać kufrów, ani też przesadzać z prędkością. O zgubionych tylnich kufrach kilka już historii słyszałem.

 

Pozdrawiam

Januszm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... a ja uważam, iż 6 punktów to i tak prezent dla niefrasobliwego kierowcy - który naraża innych uczestników ruchu drogowego...

 

A jakby tam przechodziła na trn przykład Wasza matka z waszymi dziećmi (sprawdzić czy nie ksiądz!)?

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To po co jakaś matka z dziećmi się pcha na ulicę jak kufry latają ?? :icon_mrgreen:

 

Poza tym nie mądrzyj się, bo nie jest jeszcze zamknięta kwestia czy aby nie zawiódł zamek i nie zwrócić się do Ciebie o zwrot kosztów i odszkodowanie za straty moralne i za uszczerbek na zdrowiu psychicznym (wiesz jak się Astarte przejęła czy to aby siostra jej nie spadła z moto?? :icon_mrgreen: :icon_razz: ;) )

Edytowane przez Miklas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakby tam przechodziła na trn przykład Wasza matka z waszymi dziećmi (sprawdzić czy nie ksiądz!)?

pzdr

 

 

(wiesz jak się Astarte przejęła czy to aby siostra jej nie spadła z moto?? :) :crossy: ;) )

,,przecież matka siedzi z tyłu" to kto wkońcu jechał z tyłu matka czy sio :biggrin: ;) stra

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...