Raff

ZAWSZE gdy jedziecie w dalsza trase,zakladajcie jakies pasy wkolo kufra i stelaza,jak sie odczepi z zaczepow to poczujecie na moto,a moze nawet uslyszycie ze cos stuka,a kufer nie spadnie bo beda go jeszcze 3mac te pasy.

czy ktos z was sie orientuje czy bandit 600 oraz 1200 maja ten sam zbiornik paliwa?chodzi mi o roczniki z przedzialu 95-00 (bo pozniej to chyba cos pozmieniali)Ja mam bandit 600s '98. Mam mala dziurke w zbiorniku i mi ucieka paliwo.Dzisiaj mialem przez to niefajna przygode. A moze ktos wie gdzie mozna takowy nabyc co by mi pasowal ?Uzywany w dobrym stanie,nie przegnity.Bo na nowy to mnie chyba chwilowo nie stac.

czytam wasze posty i powiem wam ze dlatego poszedlem na praktyki do warsztatu motocyklowego (dzieki Dominik ze mnie przygarnales) no i swoje moto za jakis czas bede regulowac sam,bo sie naucze od mistrza Eskimosa.Poswiecam sie dla motocykla :banghead: , czyz to nie piekne ?

aha a ja nie mam racji ? :banghead: predzej czy pozniej pojawilby sie komentarz neagtywny o odpowiedniej tresci.czasami warto ich kilka przeczytac.

a moze po prostu kilka zaworow bylo do zrobienia,trzeba bylo kilka plytek dac do szlifowania no i wyszlo 300 zl.Pewnie mechanik nie chcial dokladac do interesu,a szlif tez przeciez kosztuje.

wciskaj sprzeglo nie do konca oraz na bardzo krotko.Mi tez bandzior pizga biegami,ale jak odpowiednio operuje sprzeglem to jest ok.Trzeba sie tego nauczyc,wyczuc maszyne.

nie przesadzajcie zawsze patrzy sie na komentarze danego sprzedawcy,jak ma za duzo negatywow,a w negatywach tresci typu : "przeslal mi kartofle zamiast towaru" wtedy sie od takiego nie kupuje.Nie badzcie paranoikami.A to ze jest taniej nie oznacza ze bubel !

kuzwa i takim czyms sie nikt nie pochwali dobre bo polskie :icon_mrgreen:

ale jak bedzie dziewica jeszcze to jej gwint zerwiesz a wtedy juz nie ma gwarancji

Kazdy kto przezyje wypadek juz bedzie jezdzic ostrozniej.Wiec przezyles,fakt jestes na pewno wku**wiony,ale na przyszlosc bedziesz miec oczy wkolo glowy,a moze navet w tyłku i unikniesz nawet takich sytuacji. Zycze szybkiego powrotu do zdrowia i doprowadzenia moto do stanu sprzed wypadku.

ponawiam,bo nie o3malem odp : czy takie plastiki mozna jakos zalatac ?

fajne fajne

spokojnie Panowie.W anglii tez jest bardzo duzo motocykli,o wiele wiecej niz w PL,a jednak panuje swoisty klimat miedzy motocyklistami. Jednak jadac w PL przez jakies miasteczko moto, mozna zabserwowac, ze patrza sie gowniarze, czasem nawet dziewczyna glowy uciekaja za moto.W anglii raczej takiego zjawiska nie ma. cos za cos

ee nie wybrzydzaj :) a te plaskowniki to takie oto cos : http://www.moto-akcesoria.pl/product_info....9cb2e98cdc19d01

jak masz numery blach to masz jakas szanse,ze spotkasz to autko, moze ci sie poszczesci i zauwazysz je gdzies jak bedzie na postoju..ja bym chociaz powietrze spuscil. Chyba bedzie trzeba uruchomic akcje,tym razem dla motocyklistow, pod tytulem : Chamy sa wszedzie. dobrze ze w pore zczailes co sie dzieje i uciekles w bok.zachowales trzezwosc umyslu i nie spanikowales pozdro