Wild / Road Star Company

[majkelpl]

... i błotnik cały :biggrin:

 

A do czego pijesz ?? :evil:

 

To ten co kupiłem

http://www.allegro.pl/item606543069_wild_s...zo_zadbany.html

 

W pierwszej chwili myslalem ze kupiles mojego, ale ....... :biggrin:

[vpower]

Witam,

 

kiedyś chwaliłem się, że załozyłem do swojego Rad Stara wydechy Roadhouse, poniżej link, gdzie mozna zobaczyć jak to wygląda. Dodam, że zmienione będą jeszcze końcówki wydechów na Shark fin, takie z małym ogonkiem

http://blacktrain.fotosik.pl/albumy/630753.html

 

ppozdrawiam,

 

No bardzo ladnie wyglada. Jako milosnik wydechow na 2 strony podoba mi sie jak diabli. Jak by jeszcze nie mial crosover pipe to bylby rowniez u mnie zalozony.:)

Jednak zaleta czarnego moto jest to, ze chrom sie zawsze bardziej odznacza. Zazdroszcze Ci 2 rzeczy - chromowanego przodu i osprzetu kiery oraz wysokiego oparcia pasazera. Ja generalnie chcialbym miec wysokie oparcie w zapasie na bardzo dlugie trasy bo niskie jest beznadziejne.

P.S.

Wywal ta kiere - nie pasuje do reszty.:)

[Miran]

A do czego pijesz ?? :evil:

 

W pierwszej chwili myslalem ze kupiles mojego, ale ....... :biggrin:

 

A tak widziałem twojego ma to samo malowanie ale masz trochę więcej bajerów ,choć ja też już nad tym pracuję ;)

[orange rider]

A do czego pijesz ?? :evil:

 

A gdzieś tam kilka postów wyżej było nt. pękających błotników w pierwszych modelach RS'ów. Poza tym nic nie piję :biggrin:

[SławekS]

Vpower,

 

dziekuję za miłe słowa. Kiera zostaje, kiedyś miałem taką szeroką jak ty i zdjąłem, leży w koncie w garażu, przeszkadzała, a fabryczna pasuje mi w 100%, a dodam, że w RS 1700 jest trochę inna (ciut szersza i bardziej na kierowcę) niż w Wild Star 1600.

 

pozdrawiam,

[perkusista]

Cześć ,hmmm myślę ,że porównanie Intruza do Waldka przynajmniej z zewnątrz dla mnie ,to tak jak

blachy amati do Zilidjana :bigrazz: kp?

 

Kolega po fachu...? :bigrazz:

Raczej SABIANa do ZILDJANA, bo przeciez Intruder to nie WSK :biggrin:

Poza tym uroda to rzecz wzgledna, kazda zmora ma swojego amatora, a VL nie jest przeciez paskudny... :bigrazz:

Ale jeszcze jedna rzecz... Nie jezdzilem na WS , bo niestety nie mialem okazji, ale siedzialem. I wydaje mi sie, ze mimo podobnych mas VL i WS, to jednak w "rekach" WS jest jakby lzejszy. Moze srodek ciezkosci jest nizej, a moze to tylko moje zludzenie...? Ciekaw też jestem jak to jest z momentem obrotowym? W opisach 135Nm (chyba) , to sporo wiecej jak w VL-115Nm. Jak to jest w rzeczywistosci? Lubie wielkie silniki z racji tego wlasnie,ze nie trzeba zbytnio w biegach grzebac.

A jesli chodzi o wiek... Jednak wolalbym cos powyzej 2000, i gdyby nie to, ze ten motor o ktorym pisalem nie jest czarny :evil: , to juz mialbym Wild Stara... :bigrazz:

[wykrzyknik]

Nie mylisz się Intruder jest mniej poręczny. Środek ciężkości o wiele wyżej przez co sprawia wrażenie cholernie cięzkiego i dla mnie osobiście niewygodnego.

Co do elastyczności silnika.... Po tym jak mi chłopaki zmienili ustawienia wmodule jest zaje....cie elastyczny :biggrin:

[Raider67]

Kolega po fachu...? :bigrazz:

Raczej SABIANa do ZILDJANA, bo przeciez Intruder to nie WSK :biggrin:

 

 

No napisałem delikatnie ,że dla mnie jest ładny inaczej :cool: . A po garach lubię dać ;) . (podrasowane Amati na evansach olejowych+stopa Yamaha i do tego Paisty )

 

Odgłos RS to jak gra Bonhama z LZ. :flesje:

 

Pozdro i sorry za odejście z tematu .

[perkusista]

Hej!

Zagrac to pewnie razem nie zagramy, ale piwa moze sie kiedys razem napijemy na trasie... :bigrazz:

Jak sie wreszcie dokupie jakiegos Waldka to moze wybiore sie na zlot do Turawy... Podobno mam tam "wtyki" dzieki mojemu plecaczkowi... :bigrazz:

A wracając do Waldka... Moze ktos zna z Krakowa lub okolic jakiegos dobrego mechanika, ktory moglby wybrac sie ze mna za odplatnoscia 100km od Kraka obejrzec Wild Stara i doradzic...? Albo odradzic... :biggrin: Chodzi mi chyba najbardziej o sprawdzenie pod wzgledem wypadkowym, bo cos mi sie wydaje,ze jestem troche ciemny w tym temacie...

A ktory serwis w Krakowie zna sie najlepiej na tym modelu? I jeszcze jedno-jesli podam w serwisie VIN, to powiedza mi przeszlosc maszyny jesli byla serwisowana w kraju...?

POMOCY!! :biggrin:

 

Zakładając że wszystko jest okey to 25 tyś. dał bym w ciemno bo realnie cena powinna oscylować około 30 tyś.

Trzy tygodnie temu kupiłem mojego więc jestem w temacie,ale jak mówię jeżeli jest wszystko tak jak piszesz.

Ja za 2001 z przebiegiem 33 tyś nieźle ubrany dałem 26,5 tyś i w sumie jestem zadowolony ale kupiłem od motocyklisty motocykl zadbany.

Nie ulega wątpliwości że można było od handlarza ten rocznik kupić taniej ale..

To ten co kupiłem

http://www.allegro.pl/item606543069_wild_s...zo_zadbany.html

 

Maszyna ładna :clap:

Nie chce byc wscibski, bo to nie moja sprawa-z gory przepraszam-ale jesli dales za niego 26,5 tys zł, to nie za wiele wynegocjowales od ceny z Allegro... Ale motorek ladny :bigrazz:

[Polo]

ja dałem 25tys. za 2006 r

[perkusista]

ja dałem 25tys. za 2006 r

 

No zgodze sie,ale nie za Wild Stara 1600 tylko 1700 na pewno, bo 1600 byl do 2003r , a te są tansze... Mimo ,ze mlodsze...

[Varg]

Są tańsze bo ze stanów, a jakie motocykle w większości ze stanów przypływają to wiadomo.

[perkusista]

Są tańsze bo ze stanów, a jakie motocykle w większości ze stanów przypływają to wiadomo.

 

Byc moze, w kazdym badz razie nie chce 1700 tylko 1600 a tego z 2001-2003r ubranego i w super stanie ciezko raczej za 25 tys zł kupic...

[Polo]

ciekawe dlaczego są gorsze , możecie to rozwinąć ?

do mojego nie ma się nijak przyczepić , stan idealny

7tys. mil przebiegu - co widać po stanie motocykla i np. oponach

 

[piter 1600]

Ja mam z 2001 full ubranego i raczej nie oddam go za 25tys.