Skocz do zawartości

Prostownik do akumulatora 12V - jaki kupić?


Pomóżcie wybrać prostownik.  

7 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jaki wybrać ?

    • http://allegro.pl/ladowarka-prostownik-0-8a-ctek-xs-800-gwa-5-lat-i3225851635.html
      3
    • http://allegro.pl/motocyklowy-prostownik-z-mikroprocesorem-5a-12v-i3235439926.html
      0
    • http://allegro.pl/prezent-ladowarka-prostownik-optimate-2-motofaza-i3239400679.html
      3
    • http://allegro.pl/jmp-800-12v-ladowarka-akumulatorowa-prostownik-i3179674974.html
      0
    • Inny..
      1


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

W internecie jest mnóstwo tematów o ładowarkach do moto. Problem w tym, że wiekszość tematów jest przestarzała a technika idzie do przodu i obecnie mamy już dużo lepsze prostowniki. Zatem pojawia się pytanie: "Jaki?"

Czy najlepiej kupić zwykły czy impulsowy? Manualny czy automatyczny? Uniwersalny czy tylko do kwasowych?

Używacie i możecie polecić jakiś konkretny model/firmę?

Z góry dzięki za odpowiedzi, pozdrawiam.

Używaj istniejących tematów.

 

Ja używam manualnego z regulacją prądu ładowania, rosyjskiego, starego, porządnego ale automatyczne też są dobre. Chopaki polecają z Lidla.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używaj istniejących tematów.

 

Ja używam manualnego z regulacją prądu ładowania, rosyjskiego, starego, porządnego ale automatyczne też są dobre. Chopaki polecają z Lidla.

 

Też używam starego, ponad 30 letniego ruska :P Mały sprzęt, wielkości czteropaka piwa a waży chyba ze 4 kilo. Regulacja prądu trochę upierdliwa bo na pokrętle z bolcem, które dość ciężko i opornie chodzi. Ale mimo swojego wieku prąd daje o idealnym napięciu i natężeniu. Żadnego aku tym nie uwaliłem, ładowałem i małe od skuterków i duże od aut ciężarowych. Co najwyżej prostownik się mocniej nagrzewał jak pracował przez dobę na prawie maksymalnym obciążeniu.

 

Myślałem też nad czymś automatycznym z wyższej półki ale nie wiem czy kupię coś lepszego niż ten ruskacz żeby mi się po roku nie rozleciało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Też używam starego, ponad 30 letniego ruska :P Mały sprzęt, wielkości czteropaka piwa a waży chyba ze 4 kilo. Regulacja prądu trochę upierdliwa bo na pokrętle z bolcem, które dość ciężko i opornie chodzi. Ale mimo swojego wieku prąd daje o idealnym napięciu i natężeniu. Żadnego aku tym nie uwaliłem, ładowałem i małe od skuterków i duże od aut ciężarowych. Co najwyżej prostownik się mocniej nagrzewał jak pracował przez dobę na prawie maksymalnym obciążeniu.

 

Myślałem też nad czymś automatycznym z wyższej półki ale nie wiem czy kupię coś lepszego niż ten ruskacz żeby mi się po roku nie rozleciało.

Z ojcem przywiexlismy kiedyś dwa takie co ładowały aku a jeszcze słuzyły jako wypalarka do drewna. Miały regulację prądu ładowania jak również mozna było jeszcze regulować napięcie pierwotne co dawało mozliwość bardzo dokładnego ustawienia pradu ładowania.

Jeden sprzedał ojciec a swojego nie chce oddać :) To juz 30 lat jak dzierzy eta maszina. Mój jest mniejszy ale też właśnie co najwyżej mocniej się rozgrzeje.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam daw "antyki" jeden polski z PRL, a drugi robiony przez fachowca co robił spawarki i prostowniki.

Oba są ciężkie i niezawodne.

Posiadam też tego Ultimate Speed z Lidla i faktycznie rewelacja!

Podłączam go w bardzo mroźne noce, do akumulatora w samochodzie.

W tym czasie aku z motocykla stoi na półce w kotłowni :biggrin:

 

Można trochę poprawić stan "bateryjki", kiedy jednak zaczyna "zdychać" nawet najlepszy prostownik niewiele pomoże.

Warto również zdać sobie sprawę, że akumulator jest często "ofiarą" wadliwej instalacji. :blush:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny prostownik po dzisiejszemu ładowarka akumulatorów na allegro kupiłem. Pożyczałem najpierw od kumpla i ratowałem nim stare akumulatory.

Bardzo praktyczny porządnie wykonany i bardzo funkcjonalny. Teraz już do kupienia za 165 zł. Na serio polecam. Pierwsza klasa sprzęcik do motocykla jak i samochodu.

BOSCH C3

taki jak tu tyle, że na alle..jest taniej

http://sklep.prostowniki-akumulatory.pl/ladowarka-automatyczna-bosch-c3-6v-12v-38a-08a-p-84.html

Edytowane przez kumpel kalamitki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lidlowski też solidnie wykonany,lampki kontrolne i funkcje identyczne,choć nie twierdzę że BOSCH nie jest lepszy.Swojego niczym nie mierzyłem ale ładuje tym ustrojstwem baterie w kilku sprzętach i nic nie wybuchło i ta cena :rolleyes: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Podładowałem swojego akumulatora parokrotnie tym Boschem i kilka razy go rozładowałem i odżył :)

Napięcie bez obciążenia 12,8 V z obciążeniem 40 watową żarówką 12,0 V jest bardzo dobrze :)

Edytowane przez kumpel kalamitki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wróżę mu długiego życia. Z moich doświadczeń to jak już są pierwsze oznaki umierania aku to warto kupić nowy bo szkoda nerwów- prądu zabraknie jak trzeba szybko gdzieś jechać. Kiedyś rozmawiałem z mechanikiem o próbach "reanimacji" aku i powiedział, że za komuny to trzeba było kombinować a teraz to po prostu idziesz i kupujesz nowy bo tak na prawdę to nie da się go uzdrowić a jedynie przedłużyć agonię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Odpowiednik lidlowskiej za 60plnów :laugh:

 

dokładnie ale jak ktoś lubi dopłacić ponad 100 zł za napis bosch to jego sprawa wolny kraj :D pewnie nawet w tej samej chińskiej fabryce produkowany :D

 

lidlowy prostownik jest zajebisty ja mam 4 lata prąd ładowania dla ,,ikonki z motocyklem '' to 0.7A czyli teoretycznie 10 godzinny dla aku 7Ah ( skuterkowy ) motocyklowy trzeba ładować więc ciut dłużej , ale to tylko na zdrowie mu wyjdzie :D samochodowe aku też ładuje, no i przez te 3lata sporo służył a nic się nie zepsuło

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...