Skocz do zawartości

Jeździłaś(eś) Dziś??? Czyli kto jeszcze daje radę a kto już odpuszcza


maruha
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

dla mnie tak naprawdę sezon się dopiero niedawno zaczął,dziś ponad 2godzinki jezdzilem ,głownie po polach i innych wertepach..-ale równniez ok. 15 kilometrow nawinąlem po asfaltach dojeżdzając w teren.Wogole teraz mam taki głód jazdy ,że nawet nie myślę o zimowaniu moto..ale to enduro w koncu:) pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wedlug zapowiedzi zimno ma byc do konca tygodnia. Od przyszlego poniedzialku wraca cieplo do +12-15 stopni w dzien i bez przymrozkow w nocy.

 

U mnie wiec na razie moto stoi i czeka na ocieplenie. Juz drugi dzien taczam sie katamaranem - a i tak marudze, ze zimno :biggrin: .

 

Musi byc jeszcze chociaz jeden cieply dzien, zeby przed zima solidnie przegonic stado konikow!!!

Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtorek, 31 X 2006

koniec codziennego śmigania.

Kupiłem już bilet MZK miesięczny i pora rumaka do garażu wstawić.

Ja na początku miesiąca zainwestowałem w kartę miejską - bilet miesięczny (na jedną linię, bo jeżdżę tylko metrem) kosztuje mnie 22 zł 80 gr przy zniżce doktoranckiej 48%.

 

A zaraz ciepło się ubieram i jadę motórem do d. Bikers Place na Halloween Party. :biggrin:

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój sezon sie nie konczy. Śmigałem wczoraj, dzisiaj. Spadnie śnieg to poczekam, a potem znowu :-). Dobrze się ubrałem, nie wytrzymały tylko motocyklowe rękawice. Dzisiaj śmigałem w ... bardzo ciepłych narciarskich. Ale nie takich z "jednym paluchem". Rękawice narciarskie, ale dawały wyczucie w obsłudze manetki gazu, klamek i przełączników. Sorry, zdrowie ważniejsze niż "styl" :-). Reszta się sprawdziła - ubranie z podpinką, kask z antifogiem. Jazda oczywiście asekurancka, spokojna (do 180 :-)), ze względu na opony (temperatura, woda, liście i masa syfu na drogach).

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koniec sezonu? Kto to słyszał?! Jak dobrze pójdzie, to po niedzieli dostanę w łapki sprzęcik,a tu na weekend jakieś opady sniegu zapowiadają... :icon_razz: ale jak pójdzie jeszcze lepiej, to moto jeszcze przed wiosną będzie smigać :notworthy:

pozdrawiam wszystkich nadal trzymających sie dwoma kołami asfaltu - obyście bezpiecznie doczekali końca sezonu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też jeszcze o zakończeniu sezonu nie myślę.

Jutro (01.XI) czeka mnie traska Gdynia-Koszalin, i jeszcze kilka razy w tym sezonie mam zamiar tą traskę powtórzyć. A jak się nawinie jakaś inna traska to też płakać nie będę :notworthy:

Pozdrawiam.

>>Ja Bol<<

Suza GSX 600 F (jajko) -> Yamaha FZS 1000 Fazer -> Triumph Sprint ST 1050 -> ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez przesady pogoda nie jest zła. Dzisiaj o 5.00 rano oskrobałem tylko kanapę i ognia :notworthy: (moja bandytka niestety strasznie długo się nagrzewa). Jak spadnie śnieg to odpuszcze, bo kiedyś podczas małej śnieżycy bym się wykrzaczył.

Po południu kilku motocyklistów na mieście widziałem, nawet jednego podwiozłem do stacji benzynowej :icon_razz:

 

Pozdrawiam wszystkich którzy nie odpuszczają.

 

Farel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...