Jeździłaś(eś) Dziś??? Czyli kto jeszcze daje radę a kto już odpuszcza

[KLAUDIUSZ]

ja już odpuściłem i chyba nie prędko w Olsztynie da się pojeździć (może iwestycja skuter śnieżny się opłaci)

fotka z przed chwili :banghead:

http://img155.imageshack.us/img155/8337/olsztynmq4.jpg

O w mordala, w Wawie słoneczko i +5 :biggrin:

 

Turek, ja nic nie wiem, nie znam sie, zarobiony jestem, żyje w nieświadomości i niech tak pozostanie :bigrazz:

[ol_marcino]

oo w mordę; tutaj to jesień za oknem

 

to się cieszcie jazdą póki możecie u mnie niestety jak widać zima i do tego cały czas sypie

[panas]

Ja moje moto już odstawiłem do garażu i opatuliłem je pokrowcem po tym jak wstając wczoraj z łóżka zobazcyłem za oknem śnieg!!! Tak więc do wiosny chłopaki... oby przyszła jak najszybciej!!! :banghead:

Edytowane 3 Listopada 2006 przez panas

[Fidel5]

Ja moje moto już odstawiłem do garażu i opatuliłem je pokrowcem po tym jak wstając wczoraj z łóżka zobazcyłem za oknem śnieg!!! Tak więc do wiosny chłopaki... oby przyszła jak najszybciej!!! :icon_exclaim:

Lepiej leć do Lidla po zimowe oponki :icon_twisted:

[Vassago]

to i ja wczoraj definitywnie zakoczylem sezon. Plastik i sportowe opony przy ujemnych temperaturach srednio się sprawdza... Oby do wiosny...

 

Ps. Moj ojciec Transalpem twardo pogina, zalożyl sobie ze bedzie do konca listopada jezdzic :)

[xj 600 n]

Ja zakończyłem sezon we wtorek, przejażdzką z Krakowa do Bielska około godziny 20-21:30. Lapy mi trochę zmarzły(nie zdążyłem zamątowac podgrzewanych manetek), reszte organizmu bez uszczerbku dowiozłem do domu.

 

Pozdrawiam

 

P.S. Dla wszystkich elefantów proponuje zastosowac jakies maści rozgrzewające na dłonie( np. Końską Maść :smile:), pomagają zachować temperaturę, przy założeniu, że się ma osłone na rece.

[crossowiec]

.A dla mnie sie sezon nie skończył..i nie skończy :biggrin: mój sezon trwa 365 dni, 12 miesięcy 30 dni, 24h i 60 minut ;) dla mnie nie ma sezonu tylko wtedy gdy moto odmówi posłuszeństwa( tak jak obecnie :) ) lub coś majstruje przy maszynie.pozdrawiam wytrwałych streetracerów i oczywiście brać enduro/cross. :buttrock: szerokiej i całosezonowej drogi

[Magda]

A no miałam dzisiaj jeździć o 8.00 rano, ale mój instruktor się nie pojawił :buttrock: -2 to dla niego za zimno.

[maruha]

Ja dziś odpuściłem. Pada śnieg i trochę ślisko. Ale to chwilowe hehe :buttrock:

[Bartas]

Ja dziś odpuściłem. Pada śnieg i trochę ślisko. Ale to chwilowe hehe :P

 

Ja dzisiaj wstalem,przechodze kolo okna i cos mi mignelo,podchodze, a tu snieg sypie :buttrock: przeczuwajac dzisiejsze opady wczoraj dobilem resztki mojej opony ( ladny dymek) :P

[bartic]

a ja właśnie w brutalny sposób zakończyłem sezon...

miałem jechać do ostrowa, a tu motocykl nie chce odpalić... no i aż w końcu aku mi padło.

 

idę się najebać, coby raźniej mi było

 

pozdrawiam :icon_eek:

[Prog]

ja już odpuściłem i chyba nie prędko w Olsztynie da się pojeździć (może iwestycja skuter śnieżny się opłaci)

fotka z przed chwili :icon_eek:

http://img155.imageshack.us/img155/8337/olsztynmq4.jpg

 

To ładnie. A ja narzekałem, że tak pogoda się zepsuła we Wrocławiu... Współczuję...

[Piotrek]

jak do tej pory to moja ostatnia jazda odbyła się 1 listopada, a wieczorkiem spadł pier... snieg. Ale nie poddaje się, czekam aż termometr pokaże temp conajmniej 5+ idę smigać, oczywiście jak drogi będą czyste :-)

[Dargo]

jak do tej pory to moja ostatnia jazda odbyła się 1 listopada, a wieczorkiem spadł pier... snieg. Ale nie poddaje się, czekam aż termometr pokaże temp conajmniej 5+ idę smigać, oczywiście jak drogi będą czyste :-)

A ja dzisiaj miałem ustawić moto na stojakach - generalnie przygotować moto do przezimowania - przyszedł kumpel i zasiał odrobinke kontrolowanego optymizmu gdy rzekł - "w tv gadali że jutro już ma sie ocieplić a od pon. ma być pogoda min + 5" - później zauważyłem jak nieśmiało wyjął sześciopak żywca i na tym skończyłem przygotowania :) - no to czekamy do pon. i polecimy do Kazimierza - to z całą pewnąścia dla mnie będzie ostatnie latanie w tym sezonie.

Pozdrawiam

[damian-kmx]

nie ma to jak enduro nie wazne jest czy to zima czy lato,czy pada czy nie poprostu w siadasz i jezdzisz.....

ostatnio jezdzilem wczoraj zabawa nie z tej ziemii...