Adam Medyna Opublikowano 30 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2003 HD jest oststnio w niezłej kondycji finansowej. *** Ostatnio tak od jakichs 20 lat. Czy chciałbym mieć HD ? Odpowiadam tak i to bardzo. Czy byma tekiego kupił ? (za własne pieniądze) Nieeeeeee. Bo jego cena nie jest proporconalna do wartosci (i jakość - *** Nie kupil bys bo poczatkowy wydatek jest b.duzy. Potem to juz z gorki, chyba ze wpadniesz w szal przerobek. W gruncie rzeczy czesci HD nie sa drozsze niz japonskie, a z powodu mniejszej ilosci cylindrow, zaworow i calej reszty koszty sa nizsze.HD jest prosty w naprawie i obsludze - praktycznie wszystko mozna zrobic samemu.W dodatku `duzy` HD prawie nic nie traci z ceny - to po prostu lokata kapitalu. Tak ze jesli komus uda sie zgromadzic kase, albo dostac kredyt i HD mu odpowiada, to zakup nie jest glupim ruchem pod wzgledem ekonomicznym.Jeszcze kilka slow o nowym Buell Lightning. Tak, silnik pochodzi ze Sportstera, ale orginalne sa chyba tylko kartery silnika, jest b.powaznie usprawniony i daje okolo 90 KM.Dla mnie lekkim zawodem bylo nie uzycie silnika z VRoda w tym moto. Mam jednak nadzieje ze w koncu HD zrobi`the right thing`. A wszystkie opinie negatywne o tym moto swiadcza ze nawet zescie na tym nie siedzieli. Proponuje wszystkim niedowiarkom co najmniej pojsc do dealera i siasc na tym moto - jezeli HD w Polsce dalej prowadzi program godzinnych jazd probnych to koniecznie to wykorzystac i sie przejechac - wrazenie jest dosc niesamowite. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 31 Maja 2003 Administrator Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2003 klamka sprzęgła w Sportsrerze 1200 chodzi tak ciężko, że trzeba być rolnikiem oderwanym granatem od pługa,żeby przejechać tym Warszawę Są specjalne siłowniki na klamkę sprzęgła lub modele z przedłużonym wysprzęglikiem - oba rozwiązania powodują, że dźwignia sprzęgła pracuje lekkko i nie męczy dłoni. Co do tematu - zgadzam się z Michałem, że japońskie motocykle nie mają sobie równych, pod względem konstrukcyjnym. Niestety, cechuje je masowość, powtarzalność nie tylko w obrębie marki ale i prodcucentgów (ile osób waha się, czy wybrać Kawę 6, czy Yamahę R6, czy Hodnę 6RR -wszystkie praktycznie podobne, z drobnymi różniacami). Tymczasem są na świecie producenci robiący motocykle masowe, ale mające swój niepowtarzalny charakter. Charakter, któego nie sposób ściągnąć. Nie chodzi to u jakieś pierdy o moto z duszą. W żadnym razie! Chodzi o to, że takie marki jak Moto Guzzi, Ducati, Triumph, BMW, Harley same się bronią przed powtarzalnością. kżeby je pobić trzeba poważnej kasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hubi Opublikowano 1 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2003 Ja to podejżewam ze pewnie wszyscy streetfighterowcy już czekają na swoje zamówione egzemplaże :). Jest on rzeczywićcie doskonały do akrobacji: krótki, duża moc, lekki, super hamulce! Poprostu miodzio. A ktoś spokojny też sobie pojeździ. Sam nim nie jeździłęm ale uważam że musi być naprawdę godny uwagi. Porzd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rozek Opublikowano 13 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2003 Jak dla mnie motocykl wspaniały Będzie stał w moim "garażu marzeń" wśród innych wymarzonych motorcykli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dr.Big Opublikowano 2 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2003 W "MOTORRAD" z 20 czerwca 2003 bylo porownanie 4 moto: BMW R1100S BoxerCup, BUELL Firebolt XB9R, DUCATI SS 100DS oraz MotoGuzzi V11 LeMans Rosso Corsa. Buell zajal ostatnie miejsce.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bUgI Opublikowano 2 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2003 chyba że właścicielowi świadomość posiadania maszyny' date=' która ma tarczę mocowaną do obręczy a nie piasty[/quote'] Nie widzialem tego moto na zywo, ale przygladajac sie zamiesczonym przez Sida fotkom zaczalem sie zastanawiac jak idiotyczny musi byc sposob zciagania i (a zwlaszcza) zakladania przedniego kola... Bo jezeli mnie oczy nie myla to trzeba kolo trzeba zciagac do tylu, a tam przeciez nie ma miejsca ze wzgledu na spojler... to jakas paranoja 8O A poza tym moto mi sie kompletnie nie podoba i to nie tylko dla tego, ze mnie na niego nie stac :wink: Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vx800 Opublikowano 3 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2003 Moje skromne zdanie na temat "powtarzalności" japońców i "duszy" niejapońców jest takie, że firmy pokroju HD, czy MotoGuzzi, które nie potrafią dorównać japońcom pod względem technicznym, zasłaniają swoje kompleksy legendą.Dla mnie to ściema, bo sprawa opiera się o snobizm. Jeżeli komuś chodzi tylko o jazdę, wybierze coś, co lepiej jeździ, a tutaj nie ma wątpliwości, że japońce rządzą. PZDR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniek_7 Opublikowano 3 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2003 I tu kolega Jacek ma absolutną rację! Niestety, techniki i nakładów na badania/rozwój nie da się przeskoczyć. Chociaż z drugiej strony... jak popatrzymy na moto typu KTM, Ducati, Bimota... czy nawet BMW - coraz częściej producenci zaczynają budować motocykle jak rowery - my zrobimy obudowę (ramę i tp.) w środek wsadzimy rotaxa, ohlinsa, marchoni itp.... Jest to, trzeba przyzanć sposób na dobre moto ale... za to właśnie trzeba zapłacić! A co do duszy - kiedyć czytałem fajny cytat : "...porshe ma bardzo dużą moc i na prostej jest the best! Na bulważe, wszystkie laski twoje... ale na zakopiance, byle dzieciak wysmyka Cię Imprezą...." I to jest właśnie sentencja którą ktoś już tu kiedyś przytoczył :...moto dla formy czy treści! Cytuj Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aadamuss Opublikowano 3 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2003 Wszystko zalezy od tego czy chcesz moto jezdzic czy patrzec na nie. Mi tez podobaja sie rozne konstrukcje wloskie ale nie mam zaufania do takich moto i nie kupilbym motocykla ktory nie ma opini niezawodnego i o dobrych wlasciwosciach jezdnych. Mam za malo czasu na to zeby bawic sie w naprawy lub czekac tygodniami na jakies czesci, a ladne moto zawsze lubie poogladac:)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 3 Lipca 2003 Administrator Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2003 Nie przesadzajmy... Nie chcę dyskutować o wyższości Świąt Wielkanocnych nad Bożym Narodzeniem, ale prawda jest taka, że na części do tak "eksluzywnych" marek jak KTM i Ducati nie czeka się w Polsce praktycznie w ogóle. Wszystko jest na miejscu. Jeśli nie ma, to ściągają z magazynynów w Niemczech - max tydzień. Jeśli tam nie ma - ściągają z Austrii lub Wloch - max 2 tygodnie. Co do cen części. Ostatni przykład: siecki kupował filtr powietrza do swojej Yamaszki FZ - cena około 150 zł, ja do swojego Monstera - cena 35 zł...Inne przykłady? Proszę bardzo - filtr paliwa do Duki - 30 zł, pasek rozrządu - 80 zł (kto mi powie, ile może kosztować łańcuszek rozrządu np do R1, albo CBR RR?!), filtr oleju - 40 zł, itd, itp. Podobnie jest z KTMem. To mit, że do takich mark ceny częsci sa drogie - wręcz przeciwnie! To japończyki są drogie w utrzymaniu ze względu na wysokie cła, akcyzy, koszty transportu, podatki pośrednie itd. A co do osiągnięć - Ducati pierwszy sezon startuje w Moto GP i siedzi na ogonie Hondzie. Pewnie tylko dlatego, że tyłek na niej rozwalił niejaki Rossi, który nie zwykł być na innym miejscu niż pierwsze. Inni, na Yamahach, Hondach, Suzukach itd są daleko w tyle. W klasie 125, a wiec tam, gdzie naprawdę liczą sie setne sekundy na okrążeniu, taka marka jak Aprilia przegoniła wszystkich do kąta. Nawet marne Derbi łupie japończyki po karku jak Benny Hill serialowego staruszka...Nieważne. Każdy ma swoje zdanie. Dla mnie najcenniejsze jest to, że są na tym forum ludzie potrafiący dyskutować naprawdę na poziomie. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vx800 Opublikowano 4 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2003 Dominiku, nie denerwuj się,dyskusja wcale nie straciła swego wysokiego poziomu. Każdy po prostu zaznacza swoje argumenty.O ile wiem (a wiem), na Duc'ach w MotoGP jeździ w tej chwili drugi wicemistrz (mimo dwusuwowej 500ccm przez większość sezonu) MotoGP2002, a także wicemistrz klasy SBK (w 2001 mistrz). To też nie są palanty! Kiedyś (lata 50, 60) najlepsze motocykle robili Włosi, Angole, Niemcy ... Japońce zaczynały dopiero robić śmieszne pierdzikółka. Jednak po jakimś czasie (nie ukrywam, że kradnąc pomysły) Żółtki dopracowały wszystkie technologie Włochów, Angoli, Niemców ... i zaczęły sprzedawać motocykle tańsze, szybsze, bardziej niezawodne. Dlatego właśnie na japonii jeździ najwięcej ludzi do dzisiaj. Dla mnie Ducati zawsze będzie bogiem (dla kogo innego M-G, HD, BMW ...), ale wolę mieć w garażu japońca. Duc zawsze będzie miał miejsce nad moim biurkiem na plakacie (z reszta ma je tam od chyba 93, jak dorwałem ładny plakat 900SS) PZDR Czekam na kontrargumenty (na poziomie :wink: ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Opublikowano 4 Lipca 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2003 Jak jade BMW to czuje nieomylnie - to jest napewno BMW,Jak jade Ducati to czuje nieomylnie - to jest napewno Ducati,Jak jade Moto Guzzi to czuje nieomylnie - to jest napewno Moto Guzzi,Jak jade Harley'em to czyje nieomylnie - to jest napewno Harley,Jak jade Buell'em to czuje nieomylnie - tak, to napewno BuellJak jade MV Agusta to czuje nieomylnie - to napewno MV Agusta. Jak jade Yamaha to czuje nieomylnie - to jest napewno Japonska rzedowa czworka,Jak jade Suzuki to czuje nieomylnie - to jest napewno Japonska rzedowa czworka,Jak jade Kawasaki to czuje nieomylnie- to jest napewno Japonska rzedowa czworka,Jak jade Honda to czuje nieomylnie - to jest napewno Japonska rzedowa czworka,Jak jade RC51 to czyje nieomylnie - ooops, nawet z V-twin'a japonce zrobily robota kuchennego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aker Opublikowano 4 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2003 To jest rzeczywiście dyskusja o wyższości świąt jednych nad drugimi. Przecież to, jaki kto ma motocykl to jest pochodna zasobności portfela, gustu i oczekiwań. Nie ma na to jednoznacznych argumentów. Co do klasy pojazdu to najlepsze porównanie przychodzi mi ze świata samochodów - jeżdżę 19-letnim mercedesem 380 SEC i żadne imprezy czy inne tego typu samochody nie są w stanie zwrócić mojej uwagi. Mój merc ma po prostu klasę. To samo dostrzec można w świecie motorów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jagdtiger Opublikowano 4 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2003 Janusz - japońce to nie tylko rzędówki. Chyba wiesz, że japońce robią wiele V-ek moim zdaniem dużo lepszych od każdego HD. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dr.Big Opublikowano 5 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2003 Jak jade Suzuki VS 1400: Czuje ze jest lepszy niz orginalny Harley, jest bardziej niezawodny niz orginalny Harley, ma ladniejsza linie(moje zdanie), czemu tylko jest o polowe tanszy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.