&REW Opublikowano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2006 Jeszcze jedna sprawa. Jak sprobowalem sie gleboko polozyc w prawym zakrecie ciagnac lewa reka kieronice bo prawa juz odpychac nie moglem to poczulem jak przod traci przyczepnosc. Adrenali owszem byla ale ta nieporzadana. Nie lepiej jest w skrecie w prawo miec kolo skrecone bardziej w prawo zeby dociazyc gume i miec wieksza przyczepnosc??? Ale przeciwskręt wykorzystujesz tylko do pochylenia moto. A potem trzeba pozwolić mu szukać równowagi poprzez "wjeżdżanie" przedniego koła w zakręt - moto sam jej szuka o ile nie będziemy mu przeszkadzać. I tu przyczepność jest OK. Greetz, &REW. :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lolek Opublikowano 22 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2006 ...co do przeciwskrętu to ze dwa razy uratował mi dupe jak po wyprzedzaniu przed zakrętem stwierdziłem że mam zbyt dużą prędkość żeby się zmieścic i wtedy faktycznie tym sobie pomogłem + zciągnięcie dupy z siedzenia w strone zakretu .. ...ale jak chce to świadomie potrenować to zaczynam się gubić, poprostu coś z rękami robie chyba nie tak, sama zasada działa i owszem tyle, że jak pcham/lub przyciągam kierę w lewo czy w prawo to automatycznie moja pozycja na motocyklu staje się nie naturalna, poprostu odpychając kierę tułów i głowa idzie w drugą stronę niż zakręt bo kiere pcham w przeciwną stronę :wink: co tu zrobić żeby ta pozycja się nie zmieniła :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel-SV Opublikowano 22 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2006 ...co do przeciwskrętu to ze dwa razy uratował mi dupe jak po wyprzedzaniu przed zakrętem stwierdziłem że mam zbyt dużą prędkość żeby się zmieścic i wtedy faktycznie tym sobie pomogłem + zciągnięcie dupy z siedzenia w strone zakretu .. ...ale jak chce to świadomie potrenować to zaczynam się gubić, poprostu coś z rękami robie chyba nie tak, sama zasada działa i owszem tyle, że jak pcham/lub przyciągam kierę w lewo czy w prawo to automatycznie moja pozycja na motocyklu staje się nie naturalna, poprostu odpychając kierę tułów i głowa idzie w drugą stronę niż zakręt bo kiere pcham w przeciwną stronę :wink: co tu zrobić żeby ta pozycja się nie zmieniła :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: Spróbuj zacisnąć kolana na ramie tak żeby utrzymać tułów bez podpierania rękami, wyluzować ramiona, rozstawić szerzej łokcie, lekko trzymać manetki i bez balansu ciałem przejechać zakręt tylko na samym przeciwskręcie. A czy przypadkiem nie spotkaliśmy się na rabce? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lolek Opublikowano 22 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2006 (edytowane) Spróbuj zacisnąć kolana na ramie tak żeby utrzymać tułów bez podpierania rękami, wyluzować ramiona, rozstawić szerzej łokcie, lekko trzymać manetki i bez balansu ciałem przejechać zakręt tylko na samym przeciwskręcie.no tak się da spokojnie i tak napewno wyjdzie , ale jak zrobić żeby nie zaciskać nóg na baku , jak schodzisz na kolano naprzykład i chcesz jeszcze mocniej sie złożyć ... wtedy ta pozycja jest dlamnie nienaturalna...poprostu nie ma się o co zaprzeć żeby faktycznie mocno napierać na kiere... A czy przypadkiem nie spotkaliśmy się na rabce?...zapewne :wink: Edytowane 22 Czerwca 2006 przez lolek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel-SV Opublikowano 22 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2006 no tak się da spokojnie i tak napewno wyjdzie , ale jak zrobić żeby nie zaciskać nóg na baku , jak schodzisz na kolano naprzykład i chcesz jeszcze mocniej sie złożyć ... wtedy ta pozycja jest dlamnie nienaturalna...poprostu nie ma się o co zaprzeć żeby faktycznie mocno napierać na kiere... hmmm... Wydaje mi się że problem może tkwić w zajmowanej pozycji na motocyklu, zamiast lekko przytrzymywać kierownicę, sporo ludzi ściska ją mocno, przenosząc na nią ciężar tułowia. To nie jest dobre, bo ramiona stają sie słupami blokującymi kierownice. Do przeciwskrętu wcale nie trzeba dużo siły, trzeba pozwolić jej żyć własnym życiem i jednocześnie kontrolować, ale przedewszystkim nie blokować jej. może spróbuj odłożyć wystawianie kolan (zresztą nie wiele to daje na publicznych drogach) a poćwiczyć jazdę tylko na przeciwskręcie, gdzie cieżar tułowia nie spiera sie na rękach tylko na dupie, udach i kolanach zaciskających bak. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartic Opublikowano 22 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2006 (edytowane) http://www.bikepics.com/images/picofday/pic-of-day-06-05.jpg tutaj macie dopiero przeciwskręt :wink: przeciwskręt, że hej!i tak powinno się przechodzić zakręty :icon_mrgreen: Edytowane 22 Czerwca 2006 przez bartic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 22 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2006 hmmm... Wydaje mi się że problem może tkwić w zajmowanej pozycji na motocyklu, zamiast lekko przytrzymywać kierownicę, sporo ludzi ściska ją mocno, przenosząc na nią ciężar tułowia. To nie jest dobre, bo ramiona stają sie słupami blokującymi kierownice. Do przeciwskrętu wcale nie trzeba dużo siły, trzeba pozwolić jej żyć własnym życiem i jednocześnie kontrolować, ale przedewszystkim nie blokować jej. może spróbuj odłożyć wystawianie kolan (zresztą nie wiele to daje na publicznych drogach) a poćwiczyć jazdę tylko na przeciwskręcie, gdzie cieżar tułowia nie spiera sie na rękach tylko na dupie, udach i kolanach zaciskających bak. pzdrŚwięte słowa, nic dodac nic ująć :) http://www.bikepics.com/images/picofday/pic-of-day-06-05.jpg tutaj macie dopiero przeciwskręt :) przeciwskręt, że hej!i tak powinno się przechodzić zakręty :DTo nie jest przeciwskręt, ino jazda z uślizgiem tylnego koła, zwana z angielska power slide.To są dwie różne rzeczy. Przeczytaj jeszcze raz uważnie temat i pogrzeb w starych tematach. Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariuszyzfr1 Opublikowano 22 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2006 http://www.bikepics.com/images/picofday/pic-of-day-06-05.jpg tutaj macie dopiero przeciwskręt :) przeciwskręt, że hej!i tak powinno się przechodzić zakręty :) Aj Ty chyba sam nie wiesz co piszesz... Raz mówisz, że umiesz używać przeciwskrętu i "wyszukujesz" zakrętów a raz wyskaujesz z czymś, co wcale przeciwskrętem nie jest... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartic Opublikowano 22 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2006 hehe, wiedziałem, że to nie przeciwskręt. wiem co to przeciwskręt i go stosuję, ale power slida nie widziałem na oczy!teraz tak sobie myślę, że mogłem to zaznaczyć, bo ktoś, kto się nie zna może wejść w błąd... ale przyznaj, że wygląda podobnie :) pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ever Opublikowano 22 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2006 To nie jest przeciwskręt, ino jazda z uślizgiem tylnego koła, zwana z angielska power slide. a to moze taki power slide jako temat przewodni na najblizszym Kulikowisku??:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 23 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2006 (...) ale przyznaj, że wygląda podobnie ;) (...)Zmień dealera, bez urazy. Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Opublikowano 24 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2006 (edytowane) Nie bądż śmieszny, widziałeś kiedyś jak Tomek jeździ ??? Wystarczy ze widzialem co pisze. Prawda pomieszana z falszem ze rozplatac trudno. Biez pol litra nie rozbieriosz (on lubi po rosyjsku). Bez rzetelnej wiedzy i zrozumienia mozna dojsc tylko do pewnego poziomu a potem to juz bladzenie po omacku. Zaraz znow uslysze ze jestem kowbojem albo cos w tym stylu. Druzgocacy argument. Edytowane 24 Czerwca 2006 przez Janusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodek_o Opublikowano 24 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2006 Wystarczy ze widzialem co pisze. Prawda pomieszana z falszem ze rozplatac trudno. Biez pol litra nie rozbieriosz (on lubi po rosyjsku). Bez rzetelnej wiedzy i zrozumienia mozna dojsc tylko do pewnego poziomu a potem to juz bladzenie po omacku.Zaraz znow uslysze ze jestem kowbojem albo cos w tym stylu. Druzgocacy argument. Nie piszesz niczego konkretnego. Same ogólniki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nab Opublikowano 24 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2006 (edytowane) musze stwierdzic ze raczej do tej pory nieswiadomie nie uzylem przecieskretu w gorach. Jeżeli nie użyjesz countersteering to motocykl nie skręci ( nie pochyli się ). Wszyscy mówią o countersteering a jest jeszcze kilka ważnych rzeczy np. praca gazem i hamulcem + synchronizacja tych dwóch czynności. Może ktoś o tym opowie ? Edytowane 24 Czerwca 2006 przez Nab Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Herpu Opublikowano 24 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2006 Ale zobaczylem o co biega dopiero w zamieszonym na forum odcinku jednoslada gdzie Tomek Kulik o ty mowil. Przepraszam gdzie znajde ten filmik? szukalem lecz niemoge znalesc :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.