Phoeeenix Opublikowano 21 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2006 Witam, chciałbym się nauczyć o emchanice motorów, dokałdniej crossów lecz nie mam o tym zzielonego pojęcia.Zna kotś moz ejakieś stronki, książki cokolwiek bym mógł sie nauczyć mechaniki od podstaw, mniej wiecej orientować sie gdzie co jest i zrobić łątwiejsze przeróbki ??Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vanishing Point Opublikowano 21 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2006 Witam, polecam na początek książke "Poradnik motocyklisty" Rafała Dmowskiego.Jest tam miedzy innymi sporo o podstawach mechaniki.Pozdrawiam :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thefex Opublikowano 21 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2006 jezeli masz troszke kasy na zbyciu, to pomysl, czy nie warto kupic za grosze jakiegos rometa czy wsk w srednim/kiepskim stanie i sprobowac go odrestaurowac - przyjemna robota, ktora cieszy oko jak sprzet jest zrobiony --> ja w taki sposob wlasnie zaczalem a jezeli nie chce ci sie bawic w takie popierdolki, to kopalnia wiedzy sa doswiadczeni kumple, zajedz tez do jakiegos warsztatu i pogadaj z mechanikiem (jak oczywiscie bedzie mial chwile). moze sie okaze spoko koles i powie ci na co zwrocic uwage Cytuj KTM LC4 400 SC '95Honda CB 1100 Bol D'or '83DKW KM 200 '35www.bikepics,com/members/thefex/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychu-985 Opublikowano 21 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2006 Tak jak pisal thefex najlepiej kupic jakas wsk romet itd. Do tych sprzetów częsci są tanie. Silniki sa proste więc na początek na załapnie "jak to działa" sa idealne.Można też pogadac z jakimś mechanikiem ale np że będziesz mu pomagal np przez wakacje i napewno wiele się nauczysz. Noi literatura ale warto tez jest miec troche wiedzy praktycznej .. teoria niezawsze wystarcza:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
urban Opublikowano 21 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2006 Wiesz co na moje tego nie da sie nauczyc z ksiązek. Sam jestem synem mechanika i posiadam jakaś wiedze. To co pisza w książkach jest śmieszne i ogolnikowe. Najlepiej rozbierac cos i patrzec jak to sie robi aby pamietac jak zlozyc. Ale na to potrzeba pare lat praktyki. Uwierz mi na książki strata kasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sitars Opublikowano 21 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2006 Zna kotś moz ejakieś stronki, książki cokolwiek bym mógł sie nauczyć mechaniki od podstaw, mniej wiecej orientować sie gdzie co jest i zrobić łątwiejsze przeróbki ?? WitamDział MECHANIKA MOTOCYKLOWA w jakimś forum, tylko nie pamiętam adresu stronki :)Pozdrawiam Cytuj SQ7NSQ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 21 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2006 Wiesz co na moje tego nie da sie nauczyc z ksiązek. Sam jestem synem mechanika i posiadam jakaś wiedze. To co pisza w książkach jest śmieszne i ogolnikowe. Najlepiej rozbierac cos i patrzec jak to sie robi aby pamietac jak zlozyc. Ale na to potrzeba pare lat praktyki. Uwierz mi na książki strata kasy.Odnoszę wrażenie że nie umiesz czytać, lub nie miałeś w ręku dobrej książki.Obstawiajmy drugą wersję... Książki to podstawa, choćby "Naprawa motocykli" Cichockiego. Kolejną pozycją godną polecenia jest "Poradnik mechanika warsztatowca" praca zbiorowa. Jednak niezbędne jest posiadanie własnego obiektu do praktycznej nauki, jakim może być choćby WSK. Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pikus91 Opublikowano 21 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2006 ja zawsze patrzylem jak ojciec robi mi komarka mialem 8 lat od 9 lat mowil mi co i jak robic wiec juz powoli zaczynalem a teraz kolega robie motory i zawsze mam na benzyne i sprawia mi to duza frajde Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
urban Opublikowano 21 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2006 pikuś ma racje. a co do ksiązek to fakt nie czytam bo nie potrzebuje. mam juz na tyle widzey. W ksiazkach sa informacje ale ogolne. Nie wszystkie sytuacje ksiazka jest w stanie opisac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magneto Opublikowano 21 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2006 podpisze sie jako kolejny- ja zaczynalem od rometa. potem drugi romet, WSK i teraz jakos jestem w stanie zrobic sporo rzeczy przy innych, bardziej skomplikowanych pojazdach. warunkiem jest taka jakas wewnetrzna sila checi robienia tego, a sukces juz w polowie gwarantowany. ksiazka nie da ci tyle co spojrzenia wlasnym okiem i dotkniecie wlasna reka. chociaz moze sie przydac, ale w wiekszosci liczy sie na intuicje:D pzdr:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
urban Opublikowano 21 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2006 Masz magneto racje, absolutna racje. Zgadzam sie z Tobą w 100%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 21 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2006 Urban, juz raz mi podpadles wypowiadajac sie bez pojecia w jednym temacie w mechanice ogolnej, a teraz bzdury opowiadasz w kolejnym.Jeszcze jeden taki wystep i zalatwie ci zakaz pisania w mechanice bo rozpowszechniasz bzdury.Teorie trzeba znac tak samo jak praktyke, jedno bez drugiego do niczego sie nie nadaje. Jak jestes nie ksiazkowy, czyli nie trafia do ciebie slowo pisane bez przykladu praktycznego, to zaczynasz czytac jak stajesz przed konkretnym problemem. Ale zawsze czytasz bo to zwieksza twoja wiedze na dany temat. Bez zwiekszania tej wiedzy natychmiast zaczynasz sie cofac.A to co napisales w tym poscie jako zywo przypomina mi moja corke, ktora w 1 klasie szkoly podstawowej stwierdzila ze nie musi juz chodzic do szkoly, bo wie wszystko - nawet o zebrze :)A Magneto to drugi naprawiacz motocykli na intuicje :( - na intuicje drogi Magneto to chlop w szpitalu umarl :DJak kiedys tu napisze, ze mam juz wystarczajaca wiedze na temat mechaniki motocyklowej, albo jakikolwiek inny tzn ze Alzhaimer lub demencja starcza mnie dopadla i bredze. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxym Opublikowano 21 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2006 Witam.Podpisuje sie pod tymi ktorzy twierdza ze najlepiej kupic jakiegos starego sprzeta typu WSK, romet i powoli grzebac samemu i sie uczyc. czasami na wlasnych bledach:)Ja zaczynalem w wieku 9 lat od motorynki:) zasada dzialania silnika, gaznika itd itp. pozniej odrestaurowalem caly motorower Żak z 68 roku ktory stal zaerdzewialy w stodole. nastepnie WSK, WFM Simson, MZ. teraz jestem posiadaczem Hondy VF 750 i potrafie juz po latach doswiadczenia wiele zeczy sam przy niej zrobic, oprocz tam powazniejszyczh do ktorych trzeba miec przyrzady, narzedzia. Mysle ze w motocyklowej przygodzie bardzo pomaga zaciecie i jak sie to mowi "smykałka" od najmłodszych lat. poprostu trzeba to czuc, to zamiłowanie ktore sprawia radosc gdy sie cos robi czy jezdzi na motocyklu:) Pozdrawiam i życze powodzenia w motocyklowej przygodzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dobrewino Opublikowano 21 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2006 ja też chciałbym się wielu rzeczy dowiedziec na temat motocykli. :) jednak jak nie mam dostępu do motocykli to czytam...i tak nic nie potarafie narazie. nigdy nie miałem moto i nigdy nie obracalem sie w towarzystwie motocyklistow bo do takiego nie mialem dostepu. ale bardzo mnie interesowaly i interesuja owe maszyny.wiadomo że z czasem sie i wiedzy i praktyki nabywa. to nie jest proces ktory trwa 1 czy 2 dni, do tego potrzeba czasu. ale mam takie zasadnicze pytanie...czy warto kupowac takiego komarka? a moze warto odrazu inwestowac w jakas 250? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomason2 Opublikowano 21 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2006 Człowiek całe życie sie uczy. Ksiązki, artykuły itp to kopalnia wiedzy. Dobrze, też czytać serwisówki. Tak ja napisał Pan Adam M.... Teorie trzeba znac tak samo jak praktyke, jedno bez drugiego do niczego sie nie nadaje. Cytuj Honda CBR F4 99 http://www.cbrf4.blogspot.com - moja przygoda z motocyklem Honda CBR F4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.