Skocz do zawartości

Jazda bez prawa jazdy? (bez prawka)


Gość grzesiek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Oczywiscie owe 300zł jest jesli masz jakakolwiek inna kategorie PJ niz A.....a jesli zadnej kategorii PJ nie masz to 500zł no i oczywiscie telefon do kogos kto moze sprzeta odprowadzic do domu :)

fakt!

sorry!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no ja sie nie gniewam Wrona ;)

Poprostu zapomniales dodac i tyle...ja poprostu skorygowalem troche Twoja wypowiedz :bigrazz:

"Pamięć i szacunek dla tych którzy odeszli nagle,pozostawiając nam jedynie wspomnienia.Dla wszystkich tych którzy pomogli mi w życiu a już nigdy im nie podziękuje.Dla tych którzy odeszli tragicznie,mając przed sobą całe życie...na zawsze w pamięci"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie owe 300zł jest jesli masz jakakolwiek inna kategorie PJ niz A.....a jesli zadnej kategorii PJ nie masz to 500zł no i oczywiscie telefon do kogos kto moze sprzeta odprowadzic do domu :bigrazz:

 

załóżmy, że nie złamałem żadnego przepisu, wszystko jest OK... oprócz PJ. Czy jak mam "B" a nie mam "A" to, też pozostaje telefon do przyjaciela czy wypiszą blankiet, pogrożą palcem i pozwolą jechać, jest to gdzies regulowane przepisami czy już zależy od policjanta?

Strasznie ciężko się oprzeć wiedząc, że wystarczy wbić się w ciuchy, wcisnąć magiczny przycisk przy prawej manetce i śmigać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co to za nowe teorie prawisz? Od kiedy to posiadanie czy brak uprawnień do prowadzenia pojazdu ma wpływ na ustalenie winnego spowodowania kolizji?

 

Przy obecnym nasileniu ruchu jazda bez prawka jest szalona ze względu na aspekty o których wspomniał Browarny. Chwila nieuwagi i straszliwe kłopoty na bardzo długo...

Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiecie co? zauważyłem że gdy pojawiają się pytania w temacie takim jak ten, to pytającemu chodzi chyba tylko o to, żeby ktoś powiedział "jeździj spokojnie, na ch.. ci prawko" ?????

temat był wałkowany tyle razy i za każdym, mimo przestróg kończył się stwierdzeniem takim jak wyżej: "będę jeździł spokojnie to będzie ok".....

Przy obecnym nasileniu ruchu jazda bez prawka jest szalona ze względu na aspekty o których wspomniał Browarny. Chwila nieuwagi i straszliwe kłopoty na bardzo długo...
z teogo co czytam wychodzi ze jesli nie bede szalal i nic nie zrobie skonczy sie tylko na mandacie... to wlasnie chcialem uslyszec ;]

to chyba nie rozumiesz co czytasz. albo nie chcesz zrozumieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z teogo co czytam wychodzi ze jesli nie bede szalal i nic nie zrobie skonczy sie tylko na mandacie... to wlasnie chcialem uslyszec ;] a teraz tylko zaplanowac wieczor :lalag: dzieki i pozdro ;p

 

idiota :)

nie słyszałeś, że wypadki chodzą po ludziach..? nie chodzi tylko o to że ty "nie będziesz szalał", ale o to że może się stać coś na co nie masz wpływu. wypadek

masz problem ze zrozumieniem? http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=wypadek

wypadek się zdarza, chociaż nikt go nie planuje. nikt z nas wyjeżdżając z domu nie zakłada, że będzie miał wypadek. mimo to one się zdarzają

w normalnych warunkach motocyklista posiada dokumenty uprawniające go do jazdy i ubezpieczenie od odpowiedzialności za to, że może spowodować wypadek. jeśli nie masz uprawnień - ty ponosisz konsekwencje. młody jesteś, więc zastanów się czy faktycznie chcesz zaryzykować płacenie potencjalnej ofierze odszkodowanie i rentę do końca życia..?

reszta należy do ciebie... szkoda, że zależy od rozsądku, którego jak widać ci brakuje

 

wiecie co? zauważyłem że gdy pojawiają się pytania w temacie takim jak ten, to pytającemu chodzi chyba tylko o to, żeby ktoś powiedział "jeździj spokojnie, na ch.. ci prawko" ?????

 

dokładnie tak :/

to samo dotyczy np kupowania 100KM na pierwsze moto, itp. przy tym zawsze trafi się jakiś cymbał, który potwierdzi to, co chce usłyszeć pytający i ten w tym momencie zupełnie ignoruje pozostałe głosy (w tym przypadku - głosy rozsądku). powiedziałbym, że jego sprawa, gdyby nie to że ktoś może mieć przez niego kłopoty...

 

EOT

jsz

Edytowane przez jeszua
„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie no rozsadku to moze nie... bo wiem ze glupio bym zrobil jezdzac teraz na motorze... od miesiaca motor stoi w garazu... faktycznie pare razy sie przejechalem z kolezanka ale no ciezko bylo wytrzymac... a pisze na forum poniewaz chce sie dowiedziec co faktyczeni grozie za takie cos.. nie jest to tylko moj problem, bo paru znajomych bacznie obserwuje ten watek.. ale dzieki za otrzezwienie ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś o tym już pisałem...

Zmieniło się tylko to ze zostałem aplikantem adwokackim :icon_eek: no i jest połowa sezonu. Miłej lektury:

 

"....

Witam wszystkich:) 7 listopada mam egzamin praktyczny. Moto stoi i wiernie czeka w garazu. Osobiscie znam to uczucie " niemocy sprawdzenia motocykla:(...."

Jestem prawnikiem. Wydaje mi sie ze moge zabrac głos na temat " jezdzenia bez prawa jazdy".

Juz na wstępie przedstawie zasadniczą teze : POD ZADNYM POZOREM NIE JEZDZI MOTOCYKLEM BEZ UPRAWNIEN!!!

Po pierwsze racje maja Ci którzy przytaczaja art. 94 ustawy Kodeks wykroczeń z dnia 20 maja 1971 r. (Dz. U. 1971, Nr 12, poz. 114). „Kto prowadzi na drodze publicznej pojazd, nie mając do tego uprawnienia, podlega karze grzywny”. Wysokość grzywny wynosi 300 zł jezeli masz prawo jazdy B, 500 zl gdy go nie posiadasz.

Ale to jedna strona medalu. Musisz bowiem jezdzic absolutnie zgodnie z przepisami kodeksu drogowego. A jest to niezwykle trudne w praktyce. Wystarczy niezachowanie szczególnej ostrożności itp.

Jezeli łamiesz przepisy np. jedziesz 110kmh przez miasto, przekraczasz linie ciągłą, wyprzedzasz na trzeciego, uciekasz przed policją to zaczyna sie robic bardzo nieciekawie. Zapomnij wtedy o tym ze grozi Tobie tylko 300/500 zl mandatu. Stajesz sie przestępcą!!! Wystarczy przytoczyc art. 160 Kodeksu karnego (Dz.U.97.88.553):

" § 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu,podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

§ 2. Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo,

podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

§ 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 działa nieumyślnie,

podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

§ 4. Nie podlega karze za przestępstwo określone w § 1-3 sprawca, który dobrowolnie uchylił grożące niebezpieczeństwo.

§ 5. Ściganie przestępstwa określonego w § 3 następuje na wniosek pokrzywdzonego."

Jezeli wiec stworzysz takie niebezpieczenstwo i nic sie nikomu NIE STANIE to...i tak zaczynasz miec poważne kłopoty!!! i mozesz przy upartym prokuratorze trafic do więzienia a dodatkowo grozi Tobie placenie renty na cale zycie(Przykład: uderzasz lekko w bok samochodu, z tyłu siedzi małe dziecko, nie ma obrazen fizycznych ale zaczyna panicznie boc sie srodków komunikacji).

A co sie dzieje w przypadku gdy są ofiary, kalectwo. UUUUUU zapomni wtedy o swoim dotychczasowym zyciu. Przytaczam art. 177 Kodeksu karnego:

" § 1. Kto, naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała określone w art. 157 § 1,

podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

§ 2. Jeżeli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, sprawca

podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

§ 3. Jeżeli pokrzywdzonym jest wyłącznie osoba najbliższa, ściganie przestępstwa określonego w § 1 następuje na jej wniosek."

Jadąc bez prawka masz w takiej sytuacji w 99,99999% przegrana sprawe. Twoja jazda jest postrzegana jako lekkomyslność (czyli druga strona nieumyslności). Co Tobie wtedy grozi?

Po pierwsze kara pozbawienia wolności do lat 3, a gdy jest ofiara do lat 8. To nie koniec!. Ponadto ponosisz odpowiedzialność deliktową według prawa cywilnego. Co to oznacza? Z powództwo adhezyjnego (czyli jeszcze podczas procesu karnego) lub z powództwa cywilnego mozesz dostac wyrok, który nakaże zapłacic Tobie jednorazową sume pienięzne (w praktyce nawet kilkaset tysiący złotych dla pokrzywdzonego, poszkodowanego lub rodziny ofiary) lub bedziesz płacił rente ww osobom do konca zycia. Kiedy masz prawo jazdy chroni Ciebie OC. Jak jezdzisz bez prawko to odpowiadasz całym swoim majątkiem!!!!!

 

P.S. Pozdrawiam wszystkich macho, którzy tak bardzo sa dumni z jezdzenia bez prawka. Z całego serca zapraszam na sale sądową. DOBRY PRAWNIK WYCISNIE Z WAS KASE JAK Z CYTRYNY:):)Nie bedziecie mieli nawet na paliwo do...a zresztą motor też komornik ODBIERZE:) Przeciez to Wasza "przemyslana" decyzja.

 

P.P.S. Gratuluje pokory pozostalym:)

 

P.P.P.S Ignorantia iuris nocet!!! Radze to sobie dobrze zapamietac:)

 

..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też zaczynałem kiedyś od jazdy a prawko " sie robiło"

Jeździłem wszędzie- mi sie udało - nie musiało.

Natomiast podobały mi sie słowa "barnaby" .

"Ludzie piszą tu takie tematy, chcieli by usłyszeć odpowiedź w stylu- jeźdź chłopie, nic sie nie stanie)"

 

Ja osobiście uważam jade bez prawka dużym ryzykiem, moze i za dużym ale drugi raz zrobił bym to samo.

NIe pozwolił bym na to żeby w tak pięknych okolicznościach przyrody i - tego- niepowtarzalnej , świeżo kupiony moto-marzenie stało i sie męczyło w garażu....

 

każdy waży swoje ryzyko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zyleta to niby jak to jest? , ze jak ktos posiada prawo jazdy to nie moze zostac skazany za przestepstwa z przytoczonych przez Ciebie artyklow?

 

Oczywiscie ze moze.

Nie dostanie tylko grzywny za jazdę bez uprawnień (300/500). Reszta - taka sama odpowiedzialność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiec wlasnie. Sam potwierdziles ze jazda bez prawka od jazdy z prawkiem rozni sie tylko tym ze dostaniesz mandat i nie dziala OC (chociaz tu ewentulne koszty koszty sa duzo wyzsze od kwoty mandatu jak napisales powyzej).

A odpowiedzialnosc karna w obu wypadkach jest taka sama.

 

Btw. I wcale nie namawiam do jezdzenia bez prawka chociaz sam jezdzilem po zdaniu egzaminu bez plastiku (cisnienie bylo za duze zeby sie powstrzymac)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale chyba jak zdales egzamin a nie masz plastiku to uprawnienia masz. Jesli tak jest to tylko nie masz dokumentu a to 50 pln madatu... zyleta mozesz poprawic jesli sie myle :icon_rolleyes:

Edytowane przez spoco
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...