Jazda bez prawa jazdy? (bez prawka)

[personPILA]

wister, skoro juz mozesz robic prawo jazdy to je rob, jazda jest na 100% wtedy o wiele przyjemniejsza, nie martwisz sie o kazdy radiowoz, taxi etc

 

za nieposiadanie kategorii A masz 300 zł, jak bez prawka to 500

 

 

wlodi a ty jak 125 smigasz jak A1 od 16 lat hehe :icon_mrgreen: gdzie sie tu wychylasz :D

sam aniolkiem nie jestem....

Edytowane 21 Maja 2008 przez personPILA

[WLD_Wlodi]

wister, skoro juz mozesz robic prawo jazdy to je rob, jazda jest na 100% wtedy o wiele przyjemniejsza, nie martwisz sie o kazdy radiowoz, taxi etc

 

za nieposiadanie kategorii A masz 300 zł, jak bez prawka to 500

wlodi a ty jak 125 smigasz jak A1 od 16 lat hehe :rolleyes: gdzie sie tu wychylasz :smile:

sam aniolkiem nie jestem....

Wiem, he he, jednak siedze na forum cicho, a nie tak jak kolega :

(JEżDZE 4 LATA BEZ PRAWKA... DOPIERO 1 RAZ MNIE ZłAPALI BO KUMPLOWI ZACHCIAłO SIE PALIć GUME... )

 

PS. Co grozi osobie niepełnoletniej za jazde bez prawka? Ostatnio słyszałem że tylko 500zł, zero jakichkolwiek spraw sądowych itp.

[Boa]

Wiem, he he, jednak siedze na forum cicho, a nie tak jak kolega

Czyli przyganiał, kocioł garnkowi... :rolleyes:

[personPILA]

to samo co osobie pelnoletniej, czytaj 2 posty wyzej

 

zalezy czy spowodujesz wypadek czy po prostu cie skontroluja

[Ziggy]

Rozmawiałem z agentką ubezpieczeniową (więc osoba jest w temacie) o jej synu, który jadąc bez kat.A spowodował niegroźną stłuczkę.

Upiekło mu się, bo na samochodzie powstała jedynie rysa, która kosztowała go 900 PLN + mandat.

Większe szkody wyglądają tak :

- mandat - sprawa oczywista,

- całkowite pokrycie kosztów uszkodzeń pojazdu, który z własnej winy uszkodziliśmy, na podstawie szacunków rzeczoznawcy (bezdyskusyjnie),

- jeśli powstała szkoda na zdrowiu (trwały uszczerbek) osób, które przebywały w tymże pojezdzie, płacenie dożywotniej renty z własnej kieszeni.

 

 

O ile pierwszy punkt nie jest problemem, o tyle drugi i trzeci powinien przyprawić największych kozaków o ciarki. Bo niefajnie bedzie naprawiać komuś przerysowane i obite np. Maseratti 07r. , gdy rzeczoznawca oszacuje szkodę na 25 tyś PLN. Poza tym, punkt 3. dożywotni abonament za czyjeś zdrowie.

 

Przemyślcie.

Edytowane 23 Maja 2008 przez Ziggy

[Gambler]

Ziggy dobrzem mowi ale konsekwencje zatrzymania bez kolizji maksymalna kara 500zl i 6 punktow karnych oczywiscie z kategorią (B)

bo pytałem sie wczoraj policjanta ale jak sie bedzie dobrze gadalo to srednio wychodzi 200zl i 3 punkty karne interesuje mnie ta sprawa bo sam tak zamierzałem zrobic ale jednak chyba sie zapisze na to prawko nie chce mi sie patrzec na tych egzaminatorow znowu no ale chyba bede zmuszony

[michoa]

a jak sie podepne.....

 

rozumiem jak cie złapią autem to nie ,,zapchasz'' go pod dom z wiadomych powodów......jednak jeśli złapią cie na moto to bezwzględnie zabierają na parking ?? z tego co sie orientuje motocyklista prowadzący motocykl jest traktowany jako pieszy porusza sie chodnikiem i nie potrzebuje żadnnych uprawnień żeby to moto pchać....

 

mojego kumpla jak na ts350 złapali to dostał 500(16 lat więc B nie mógł mieć A1 też nie miał) ale spuścili mu powietrze i na parking nie zabrali (moto miał dokumenty białe blachy przegląd OC )

 

jestem ciekaw czy litość policjantów czy tak jest......

[Pozytywnie Zakrecony Wariat]

Ludzie sprawa byla chyba z milion razy poruszana na forum.....prosze sobie poszukac:

 

Taryfikator mandatów - III. Kierujący

art. 94 § 1 Kierowanie pojazdem silnikowym lub tramwajem przez osobę nie mającą:

1) uprawnień do kierowania pojazdami art. 87 ust.1 500 zł

2) uprawnień wymaganych dla danego rodzaju pojazdu 300 zł

Kierowanie bez uprawnień rowerem lub pojazdem zaprzęgowym art. 87 ust. 1 i ust. 3 pkt 1 100zł

.

art. 95 Kierowanie pojazdem przez osobę nieposiadającą przy sobie wymaganych dokumentów

art.38

50zł za brak każdego z wymaganych dokumentów, nie więcej niż 250zł

 

 

A jakie sa konsekwencje??

Takie ze napewno nie bede cie lubil :)

 

Pozdro :flesje:

Edytowane 23 Maja 2008 przez Pozytywnie Zakrecony Wariat

[WLD_Wlodi]

Większe szkody wyglądają tak :

- mandat - sprawa oczywista,

- całkowite pokrycie kosztów uszkodzeń pojazdu, który z własnej winy uszkodziliśmy, na podstawie szacunków rzeczoznawcy (bezdyskusyjnie),

- jeśli powstała szkoda na zdrowiu (trwały uszczerbek) osób, które przebywały w tymże pojezdzie, płacenie dożywotniej renty z własnej kieszeni.

Yeah, wreszcie nie musze sikać w gacie :smile:) 500zł można zawsze rozłożyć na 24 raty...

 

A jak sprawa wygląda przy wypadku, gdy my nie jesteśmy winni?

[personPILA]

jakie 24 raty?

[WLD_Wlodi]

jakie 24 raty?

Idziesz do banku, bierzesz pożyczke 500zł na 24 raty i tyle...

[personPILA]

A jak sprawa wygląda przy wypadku, gdy my nie jesteśmy winni?

 

jak juz pisalem, nikt ci za uszkodzenie twojego motoru nie zaplaci oraz placisz 500 za jazde bez pj

Edytowane 23 Maja 2008 przez personPILA

[WLD_Wlodi]

jak juz pisalem, nikt ci za uszkodzenie twojego motoru nie zaplaci oraz placisz 500 za jazde bez pj

To nie tak źle :buttrock:)

A wtedy wina wychodzi na nas czy jak?

[personPILA]

przeczytaj jeszcze raz wszystkiewypowiedzi, jezeli ty zawiniesz to twoj ubezpieczyciel wyplaca ofierze za zniszczenie samochodu, a ty musisz to splacic ubezpieczycielowi, na dodatek jezeli ktos ucierpi to moze byc i renta do konca zycia, oprocz tego dostajesz 500 za brak pj i motor sam sobie odnawiasz

[adrian44]

no po tych wszystkich postach to raczej po czekasz do wydania prawka A :D jak na razie to mozesz po okolicy po smigac :biggrin: