Astarte Opublikowano 26 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2006 Raz się żyję i raz umiera, więc pomimo poprawki, którą zapewne będę miała w poniedziałek (pierwszy termin dopiero jutro ;) ) piszę się na imprezę w tym zacnym gronie :D Razem z Miklasem stawimy się na miesjcu zbiórki o wyznaczonej porze... chyba że zaśpimy :D PGR-ku kochana pało moja - mam nadzieję, że zobaczę twoją mordkę jeszcze przed wakacjami :P Wyciąg swoją maszynę z węgierskich pieleszy i przyjedź przywiatać WAKACJE ;) pzdr @starte Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Januszm Opublikowano 26 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2006 Astarte fajnie, że jedziecie z Miklasem ;) Yaco ja też Cię lubię :P Dzięki za reklamę :D ;) Teraz to będę niedzielny motocyklista do kwadratu :D Cytuj https://www.facebook.com/profile.php?id=100003272715647 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarianKa Opublikowano 26 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2006 PG - jedziesz z Wrocka, czy Górki?Tak czy owak dołącz sie do nas.Jeden warunek - wyjeżdżamy ok.8 żeby na 11 dotrzeć do Raju. I nie licz, że bedziemy czekać na wymiane zębatki, albo innego badziewia w tym twoim składaku :D Cytuj Nie ma co płakać nad rozlanym szambem. Wsiąknie i smród minie [michoa] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Januszm Opublikowano 26 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2006 Nawiązując do poprzedniego posta.Do dziś w mojej głowie utkwił rysunek Pietruchy, w którymś ze starszych ŚM.Była tam przedstawiona scenka, garaż w nim motocykl, silnik rozłożony w drobny mak i właściciel grzebiący przy maszynie, który mówi do stojących w pełnym rynsztunku kilku kolegów: "Spoko dajcie mi 10 minut i jedziemy" :D Chciał bym zobaczyc w ŚM kolejne rysunki Pietruchy :D Cytuj https://www.facebook.com/profile.php?id=100003272715647 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dymsha Opublikowano 27 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2006 Witam i z chęcią dołączę do Was!Będę w sobotę pod Jaskinią o 11 punkt! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RAFAL Opublikowano 27 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2006 (edytowane) Też sie z przyjemnością śmigne oczywiscie jeżeli to jest możliwe z noclegiem rzecz jasna dla mnie i Dymshy. Edytowane 27 Czerwca 2006 przez RAFAL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PGR Opublikowano 28 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2006 A ja z Wami niestety nie śmignę, gdyż nie dane mi będzie pojawić się w Goorce pzed weekendem... Sorrki za zamieszanie ale chciałem i nie wyszło... Bawcie się dobrze, niekoniecznie grzecznie :D Mam nadzieję, że spotkamy ięjeszcze w tym sezonie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GrIsHaCkH Opublikowano 28 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2006 Nieee... no.... same ciacha jadą....Grishackh rozważa poważnie dołączenie do Was szmaty.Znajcie łaskę Pana :D :buttrock: Jutro powinienem dać jednoznaczną odpowiedź.Do piekłaaaa!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miklas Opublikowano 28 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2006 Nieee... no.... same ciacha jadą....Grishackh rozważa poważnie dołączenie do Was szmaty.Znajcie łaskę Pana :D :buttrock: Jutro powinienem dać jednoznaczną odpowiedź.Do piekłaaaa!!! Nad czym tu sie zastanawiac, toz nie ma nic lepszego niz upodlic sie w takim gronie :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oleśka Opublikowano 28 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2006 Jak tak dalej pójdzie to nie pojadę. Mój GS ma dziwne objawy związane z elektryką, dupa blada :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yaco Opublikowano 28 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2006 Jak tak dalej pójdzie to nie pojadę. Mój GS ma dziwne objawy związane z elektryką, dupa blada :icon_mrgreen: A co się dzieje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Januszm Opublikowano 28 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2006 Jest jakiś problem z ładowaniem, bądź akumulatorem, tak wynika z opowiadania Oleski.Ola nie przejmuj się, Yaco jako dobry kolega zabierze Cię jako plecaczek, prawda Yaco :icon_mrgreen: Cytuj https://www.facebook.com/profile.php?id=100003272715647 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaro36 Opublikowano 29 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2006 Janusz, czy możesz podsumować ostateczny plan wyjazdu wraz z planowanym harmonogramem. PS.Przy obecniej liczbie chętnych do wspólnego wyjazdu, chyba celowe było by zaplanowanie organizacyje przejazdu. Chodzi mi o prowadzącego i zamykającego oraz sposób przejazdu. :biggrin: PozdawiamJarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
galar Opublikowano 29 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2006 Przy większej liczbie motocykli wyjeżdżającej z W-wynależałoby podzielić ją na dwie grupy np. szybszą i wolniejsząi ustalić poszczególne miejsca docelowe oraz godzinę dojazdudo danego miejsca.Jak nie ma chętnych to ja mogę poprowadzić wolniejszą grupęo zgubieniu nie powinno być mowy bo gps sam nas poprowadzido danej miejscowości a tam na rogatkach powinien ktoś czekaćz szybszej grupy i przeprowadzić pozostałych do docelowego miejsca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oleśka Opublikowano 29 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2006 A co się dzieje? Już dwa razy po tym, jak wracałam 300km w ulewie ( ale nie wiem, czy to miało związek) było tak, że przejechałam jakieś 25 km i po ok. trzygodzinnej przerwie wsiadając ponownie na moto nie palił. To dziwne, bo załóżmy, że aku jest niedoładowane - to chyba w trakcie jazdy powinno się podładować? A tu wygląda trochę tak, że czasem nie doładowuje. Wczoraj zrobiłam rundkę ok. 10 km i potem u znajomego zmierzyliśmy napięcie na akumulatorze - było 12V. Przy pracującym silniku ładowanie było też ok. 12V ( chociaż w zeszłym tygodniu przy pomiarze ładowanie wychodziło 13,7 - 13,8 V. Na noc odłączyłam jedną klemę, żeby sprawdzić, czy akumulator trzyma. No i nie wiem co dalej. Znajomi mówią, że to raczej akumulator jest do dupy, ale wczoraj odpalił bez zarzutu. Najgorsze jest to, że to jest nieprzewidywalne, te objawy raz są, a raz nie ma i nie wiem, kiedy znów się okaże, że np. po postoju na tankowanie grat nie chce odpalić :biggrin: ....W sumie to mam nadzieję, że po powrocie do domu nie odpali, co będzie znaczyło że prąd uciekł z akumulatora i po prostu pojadę go wymienić. No a jeśli odpali, to znaczy że czasem coś się pieprzy z czymś o czym nie mam bladego pojęcia - ani co to jest, ani od czego to zależy :icon_mrgreen: - a w takiej sytuacji chyba boję się jechać, bo to ma być relaks a nie stres, że jak się zatrzymam to już nie ruszę.... a do wyjazdu, na który się napalałam od zimy zostały niecałe 2 doby :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.