Skocz do zawartości

GrIsHaCkH

Forumowicze
  • Postów

    105
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O GrIsHaCkH

  • Urodziny 11/13/1977

Osobiste

  • Motocykl
    XX
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Bielsko-Biała

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://

Osiągnięcia GrIsHaCkH

NOWICJUSZ - podawacz śrubek

NOWICJUSZ - podawacz śrubek (12/46)

0

Reputacja

  1. Nieee... no.... same ciacha jadą.... Grishackh rozważa poważnie dołączenie do Was szmaty. Znajcie łaskę Pana :D :buttrock: Jutro powinienem dać jednoznaczną odpowiedź. Do piekłaaaa!!!
  2. Eloł eloł, Powrót wspomnień ciąg dalszy. Mianowicie fotki robione przez amanta z pędzlem na wierzchu: http://kovenant.org/~grishackh/zip/Wegry2006-Pietra.zip
  3. Oblukajcie szmaty jak żeśmy się bawili :> http://kovenant.org/~grishackh/zip/Lubsko_2006.zip
  4. Kinky i Grishackh też meldują się z powrotem. Germańscy kufra oprawcy pokonani!! Zlot był słaby.... nikt dupy nie pokazał :>
  5. Trudno powiedzieć o której wyjedziemy z Wrocka w piątek..... Zależy ile winek/piwek/flaszek będzie w czwartek wieczorem :buttrock: Zgadamy się pewno w przyszłym tygodniu....
  6. Ok. Trochę stuffu już jest na necie. Film Kinky Rider, kręcony na tankszteli pod Budapesztem http://kovenant.org/~grishackh/kinky_rider.avi Duży, ale w dobrej jakości. Za 1,5h będą zdjęcia w wersji cenzurowanej pod adresem: http://kovenant.org/~grishackh/zip/wegry2006.zip Do zdjęć unikalnych podaję linka na priva :icon_twisted:
  7. A wineczko w baniaczkach bedzie? :rolleyes:
  8. Cytat z owego opisu: "...Wreszcie ok. 18:45 dotarliśmy do Popradu i tego Tesco. Tam przywitaliśmy się z krakowiakami..." Nie żebym się czepiał, ale pośród nas nie było nikogo z krakowiaków :icon_twisted:
  9. te... Maciuś.... a może masz tak samo skopaną wersję jak siora Astarte :wink: Kinky też nie mogła rozpakować
  10. Wojtasik: Sprawa miejsca na serverze nie umarła, ale dopiero wróciłem nach hause po wekendowym wyjeździe na Słowację. Muszę poprzebierać zdjęcia. Zbyhu: Astarte nie ma ftpa. To jest server Fugaza. Astarte: Oba archiwa są zje*ane. Spakuj to łaskawie zipem a nie rarem i wrzuć jeszcze raz do Fugaza. Prot: Wypaliłeś już foty na p(ł)yte? Będziesz mi wysyłał, czy widzimy się w Lubsku? Maciuś, Maciek, co się, co się, co się stało?
  11. Grishackh is back. Wielki respekt dla Was szmaty. Foty mam w kompie, ale sortowanie odbędzie się w niedzielę wieczorem dopiero. Jutro bowiem zapierdzielamy na Słowację. Padam na ryj...
  12. Dobra... Powiedzmi ile ta Twoja trasa ma kaemów z Górki do Popradu. Ja sobie zdaję świetnie sprawę, jednak jakieś dane muszę mieć. Dlatego zapytałe PeGieeRa wiela to bydzie. Jeżeli ok 200km to znaczy, że mam ok. 3-4h czasu. Aha.. Spotkanie w Popradzie proponuję przy Tesco. Czy jak? Dobra... lece do roboty.
  13. Witam wszystkich, Jestem jedną z osób z ekipy o której wspominała Astarte. Z niektórymi z Was miałem już przyjemność nawiązać kontakt fizyczny (nie mylić z intymnym). Przeczytałem pobierznie Wasze wypowiedzi. Czas abym zabrał głos. Nasza część ekipy to: Astarte Matek Grishackh + Kinky Jak się spotykamy: Astarte leci na spotkanie z Wami do Górki w sobotę. Ja + Kinky i Matek mamy plana spotkać się z Wami gdzieś w okolicach powiedzmy Popradu. Ja lecę rano/do południa w sobotę z Cieszyna do Krakowa po Kinky. Kierujemy się na Łysą Polanę, zgarniając matka w Stróży na zakopiance. Scalamy się wszyscy w Popradzie. W związku z tym podajcie mi szacowany czas Waszego dojazdu na miejsce (Poprad) bo niewiem o której mam z Cieszyna wyjechać. Oczywiście będziemy w kontakcie telefonicznym, ale szkoda żeby ktoś zbyt długo czekał na drugą ekipę. PGR pewnie szykuje Wam jazdę po winklach wzdłuż Wagu. Droga to zacna, jednak przed Martinem, a dokładnie miejscowością Vrutky jest zajebiście zrypany asfalt na odcinku ok 100m. Kumpel przy 170km/h skrzywił trochę przednią felgę, so beware. Do następnego
×
×
  • Dodaj nową pozycję...