Seba Opublikowano 26 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2003 ja to ujmę tak: - droga prosta bez wiatru około 65- z górki lub z kożystnym wiatrem około 70- górka + wiatr ok. 72, 74- trasa DK1 odcinek między Wrzosową a Auchanem, leciutko z górki jadąc bliziutko za tirem - 80- Biskupice k.Olsztyna kilka dni temu 82to było cośjedziemy pod dosyć stromą góre, patrze 70 !! 70 pod górę!!!!! no cóż wiatr robi swoje. Wjeżdzamy na szczyt i co widze?... Ogromna góra o wiele bardziej stroma od tej co podjeżdżamy. A więc nogi na podnużki pasażera, odbytnica w tył, i leże na bakuto było coś, pierwszym razem weszło mi 80, a następnego dnia weszło 82kolega jechał równo ze mną i mówi że miał 90, ale jak ja mam ok 70 to on ma zawsze niecałe 8a inny kolega ma ok. 75, więc dokładnie nie wiadomo kogo licznik jest najlepszy psa jazda za tirem to największe debilstwo na motorowerzeps2wszystkie podane przykłady były solo, a z pasażerem max - 78 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Seba Opublikowano 26 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2003 a i jeszcze dzisiaj jechałem za noisem 70 i on mówi że miał 80 a my sie trzymaliśmy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 26 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2003 a jazda za tirem to największe debilstwo na motorowerze właśnie chciałem Ci to powiedzieć :wink: , ale sam wyjaśniłeś sprawę. Uważaj !!! Pozdrawiam, Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
QuadMan Opublikowano 26 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2003 Cześć, Wszystkim No więc u mnie tak: katamaranem 225 km/h ( dało by się więcej ale nie było jak - mocy brakowało i musiałbym się rozpędzać przez całe wieki :cry: ), w sumie zachowanie auta do przyjęcia, choć normalnie nie przekraczam 180 km/h. Na mnto ok 110 km/h - ale moto na dotarciu, przejechane 802 km, i staram się go jeszcze nie żyłować :wink: :) :) . Chociaż trzeba przyznać, że nie jestem demonem prędkości ( to chyba przychodzi z wiekiem :lol: :lol: :lol: ).Nara. QuadMan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacol.mz Opublikowano 27 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2003 Audikiem na autobanie w Niemczech, w nocy, w czasie lekkiego deszczu - 210, a z tyłu punkcik, który się szybko zbliżył i przeleciał obok (nawet nie dojrzałem marki moto - może to był dr.Big :roll: ) ,MZ-tą z dużej górki, zamknąłem budzik ((dzisiaj jak o tym pomyślę to się boję 8O :lol: ), poldkiem - 175 - ale miałem kłopot z pedałem gazu, bo się wbił w podłogę :wink: . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dr.Big Opublikowano 27 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2003 Audikiem na autobanie w Niemczech, w nocy, w czasie lekkiego deszczu - 210, a z tyłu punkcik, który się szybko zbliżył i przeleciał obok (nawet nie dojrzałem marki moto - może to był dr.Big :roll: ) ,MZ-tą z dużej górki, zamknąłem budzik ((dzisiaj jak o tym pomyślę to się boję 8O :lol: ), poldkiem - 175 - ale miałem kłopot z pedałem gazu, bo się wbił w podłogę :wink: . Hehehehe...w nocy tak nie latalem(ze wzgledu na ciemna szybke 8) -a nie chce mi sie zmieniac :lol: ).Ale przy suchej, slonecznej pogodzie jak najbardziej.Najlepiej wstac wczesnie rano w niedziele kiedy ruch jest praktycznie zerowy i ogien. :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szramer Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Ale przy suchej, slonecznej pogodzie jak najbardziej.Najlepiej wstac wczesnie rano w niedziele kiedy ruch jest praktycznie zerowy i ogien. :lol:tak najlepiej prosto z imprezy :twisted: a propo Bigu jak srad tyle mógł iść jak na filmach widziąłem że to max 295 i dalej jechac niechce?? zmieniane miał zębatki czy co??tak samo niby podobno R1 też ze 300 licznikowo leci a jakoś żaden z kumpli wiecej jak 283-5 niemoże wicisnąć poprostu ani metra szybciej nawet z halnym w plecy :twisted: górna kolejne mity i fantazje pisane lub mówione widać prawie każdy polak lubi "podkoloryzowywać" Cytuj WERA#111 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aadamuss Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Kazdy dodaje jak moze :lol: jedni centymetrow inni kilometrow. Ja przez dwie sekundy jechalem na moto 200 a potem braklo drogi. Samochodem 200 to nie rewelacja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dr.Big Opublikowano 29 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2003 Ale przy suchej, slonecznej pogodzie jak najbardziej.Najlepiej wstac wczesnie rano w niedziele kiedy ruch jest praktycznie zerowy i ogien. :lol:tak najlepiej prosto z imprezy :twisted: a propo Bigu jak srad tyle mógł iść jak na filmach widziąłem że to max 295 i dalej jechac niechce?? zmieniane miał zębatki czy co??tak samo niby podobno R1 też ze 300 licznikowo leci a jakoś żaden z kumpli wiecej jak 283-5 niemoże wicisnąć poprostu ani metra szybciej nawet z halnym w plecy :twisted: górna kolejne mity i fantazje pisane lub mówione widać prawie każdy polak lubi "podkoloryzowywać" 117 km/h :) :) :wink: LICZNIKOWE, GSXR 1000 rok prod.2002, 1800 km przebiegu, autostrada Berlin-Hamburg, a podalem to co widzialem i to nie przez chwile. :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Opublikowano 30 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2003 Nie denerwuj sie, dr.Big, cale forum jest z przymruzeniem oka. Jakbys zalozyl jeszcze wieksza zebatke na kolo (sprocket) to bys i 350 mogl zobaczyc... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Black Jack Opublikowano 6 Maja 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2003 Dzis vf 1000 odpieła mi paliwo przy 220 na 4 biegu sierota :) i potem zabrakło mi prostej by sie konkretnie rozpedzic a szła ładnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dr.Big Opublikowano 7 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2003 Nie denerwuj sie, dr.Big, cale forum jest z przymruzeniem oka. Jakbys zalozyl jeszcze wieksza zebatke na kolo (sprocket) to bys i 350 mogl zobaczyc... Hehehe....ja sie nie denerwuje :lol: tylko pytam czy mialbym napisac :"230 km/h - JEEZUUU jak to bylo szybko!!!" ???Jesli przy 180 czlowiek dopiero ZACZYNA sie chowac za owiewka? Czy wtedy wypowiedz bylaby ok? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 7 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2003 moj vx dotarl do 180, ja sie schowalem za zegarami, ale moj pasazer mial dosyc nieciekawie, juz go zaczynalo sciagac :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BORSUKLES Opublikowano 7 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2003 moj vx dotarl do 180, ja sie schowalem za zegarami, ale moj pasazer mial dosyc nieciekawie, juz go zaczynalo sciagac :lol: :lol: :) :lol: :lol: :lol: Szczerze to było fajnie, myślałem, że Ci razem z stelażami odlecę :lol: Może nie czułeś jak waliłem Ci kaskiem w plecy krzycząc WOLNIEJJJ :oops: z pozdrowieniami BORSUKLES Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
razorbl Opublikowano 9 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2003 Wczoraj udało mi się prawie 200 km/h osiągnąć..ale wciąż się boję więcej...może dobrze ??!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.