Boa Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Widziałem fotę z kurą... wymiata :buttrock: Cytuj Fotografia ślubna, dziecięca, portretowa, akty, etc... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lionix Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2009 (edytowane) Moja DRZ 400 SM 120 km/h i balem sie wiecej, na razie wystarczy. Myslalem ze mnie zwieje i balem sie dalej odkrecac :icon_rolleyes: no bez jaj, DRZ endurakiem na kostkach poleciałem 154 :/ ale droga się skończyła... jednak nie polecam,w rażenia nie zapomniane, zwłaszcza na kostkach, bez owiewek, i nie wyważonych kołach :crossy: :buttrock: :rolleyes: kiedyś jeszcze sprawdzę z GPS...jak sprawdzałem na DT 80, to było równo 90, no i się okazało że licznik tam nie przekłamuje nawet o 1% ;] I robiłem to na tej samej drodze co teraz na DRZ...mam taką swoją miejscówkę, baaaardzo długa prosta, idealnie gładki asfalt, a samochód tam jedzie dosłownie raz dziennie :D Edytowane 3 Sierpnia 2009 przez lionix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Ani nie gadaj o jezdzie na kostkach na asfalcie....a jak masz jeszcze gdzieś lekko skrzywiona felge....hardcore :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pro. Opublikowano 5 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2009 To ja KTM'em leciałem na kostkach po asfalcie pełną parą czyli jakieś 135 km/h. Rzeczywiście wrażenia niezapomniane, myślałem że wyrwie mi kierownice. I teraz pytam, czym jest lecieć 250 km/h na wygodnym motorku z szosowymi oponami :icon_mrgreen: ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PeKaWu Opublikowano 5 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2009 pro. lionix wstydzilibyscie sie jezdzic z taka predkoscia na polskich drogach. Przeciez to niezgodne z kodeksem, do tego niebezpieczne. Moze jeszcze napiszecie ze to bylo na autostradzie? No i dajecie zly przyklad innym. Jest mi za was wstyd. Za to rowerem pojechalem 45 km/h!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szramer Opublikowano 5 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2009 To ja KTM'em leciałem na kostkach po asfalcie pełną parą czyli jakieś 135 km/h. Rzeczywiście wrażenia niezapomniane, myślałem że wyrwie mi kierownice. I teraz pytam, czym jest lecieć 250 km/h na wygodnym motorku z szosowymi oponami :icon_mrgreen: ... moja 25 letnia z 5 lat temu lecila 160km/h na kostce ( kumpel na gsxr750 lecila za mna i sprawdzal top speed) wiec niebylo wielkiego przeklamania :buttrock: porownalbym to do jazdy scigaczem to torze bez zestrojonego zawieszenia do wagi, czyli na kazdym winklu chce Cie wysadzic :icon_mrgreen: Cytuj WERA#111 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebaadampol Opublikowano 5 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2009 Mój największy speed... 210 km/h na gsx600f:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek89 Opublikowano 5 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2009 Moj najwiekszy speed to 190 km/h moja NTV, i 180 Passatem B3 90KM :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegorz9139 Opublikowano 5 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2009 Polecialem DragStarem 1.1 :crossy: z zapakowanymi sakwami 180 km/h po autostradzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bozoo Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2009 (edytowane) Tu zaprotestuję. Opona owszem - ugnie się, ale to nie jej średnica się zmniejszy (a zatem również nie obwód). Obwód jest stały, dość mocno pilnowany przez stalowo-płócienny kord. Opona to nie gumowy balon, którego średnica/obwód zależne są od stopnia napompowania, więc ciśnienie obalone ;) OK, nie średnica i nie obówd opony, fakt, byłem tam nieprecyzyjny. Chodzi o to, że opona się ugnie, a wówczas jak się toczy, to jaki dystans pokonuje na jednym pełnym obrocie? Standardowe 2 PI * promień (tu moja nieprezyzyjność) ale promień mierzony od osi koła do asfaltu. A przyznasz, że wartość ta przy ugiętej oponie jest niższa (o ile procent - nie mierzyłem) niż w przypadku nieugiętej, nie dociążonej opony. Edytowane 6 Sierpnia 2009 przez bozoo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baranek Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Kurcze co do predkosci to ciekawie było jak tata miał forda sierre 1.8 hehe i rozbujalismy do 180 km\h a moje leonardo 150 leci 135 km\h wiec chyba i tak duzo ;0 pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mega Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2009 licznikowo, fazerka rozpędziłem do 235km/h pomimo tego że przytuliłem się do motorku jak niemowlę do cycka to i tak mało mi kask nie odleciał natomiast zx9 na pewno ponad 250/km, przy takich lotach wole nie patrzeć na licznik by się nie obsrać ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 15 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2009 Dziś pałowałem Daichatsu Charade, przeznaczone na rozpier***. Silnik 1.0 Diesel, może 40 KM to miało. Z Najbardziej stromego zjazdu w okolicy poszedł 135 :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nitrox89 Opublikowano 15 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2009 Rowerem tak ~70 Najszybciej jechałem RS 125 i DT 125 ~130km/h, a gdzie to nie będe sie chwalił... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 16 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2009 To ja KTM'em leciałem na kostkach po asfalcie pełną parą czyli jakieś 135 km/h. Rzeczywiście wrażenia niezapomniane, myślałem że wyrwie mi kierownice. I teraz pytam, czym jest lecieć 250 km/h na wygodnym motorku z szosowymi oponami :icon_mrgreen: ... 27 KM, DR 350 rozwija 130 km/h mam ja na, jak to mowisz " kostkach " jakos nie zauwazylem, zeby przy V-max czymkolwiek trzeslo, co najwyzej vibracje silnika sa nieco wieksze. P.S. im wyzsza prekosc tym mniejsze odczucia " oponowej kostki ". :crossy: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.