Skocz do zawartości

Ducati... ogólna dyskusja


Rekomendowane odpowiedzi

Ja na twoim miejscu raczej celowałbym w maszynę powyżej 99 roku. Silnik jest lekko poprawiony i przebiegi między przeglądami wydłużono chyba do 10 tys. km. Nasz Presidente zjeżdża już 3-go SS-a i nie miał z nimi poważniejszych problemów, poza właśnie wersją gaźnikową, w której to gaźniki mikuni dawały najbardziej w tyłek.

Pozdr

www.ducati-klub.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w której to gaźniki mikuni dawały najbardziej w tyłek.

 

 

A czym to się objawiało?

 

takie gaźniczki są raczej łatwiej skonstruowane niż wtryski i cała masa elektroniki w tym ECU...

gaźniki można nawet samemu wyregulować jeśli będą z nimi problemy, a jak wtryski i elektronika zacznie się sypać to bez serwisu nie poradzisz :icon_razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj byłem na jeździe próbnej. Przejechałem nim ponad 30 km i muszę przyznać ze mi się spodobał. Super dźwięk i nawet fajna pozycja. Do tego dość dobrze wkręcał się na obroty. Jednak ma kilka drobnych detali, przez które nie dam za niego 7 tys. Na ramie znalazłem kilka miejsc gdzie lakier odpada i zaczyna pojawiać się tam rdza. Do tego tylny zadupek był na pewno naprawiany. I kilka jeszcze mało istotnych rzeczy. Powiedziałem cenę 6 tys. Tak więc nie kupiłem go. Jednak szukając moto na wiosnę będę myślał o Ducati. A co powiecie na model ST? Jak zawsze ograniczeniem są fundusze. Myślę o kwocie 10 tys. Taka będę dysponował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co powiecie na model ST?

 

Ja powiem, że jestem zachwycona ;)

 

A na poważnie: Kilka stron wczesniej w tym wątku sporo na temat ST było.

Pytałam o wszystko, o co można spytać przed zakupem.

 

Fakt, iż jakiś pogląd jest szeroko rozpowszechniony, nie stanowi żadnego dowodu na to, że nie jest on całkowicie absurdalny. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że większość ludzkości jest zwyczajnie głupia, należy oczekiwać z dużym prawdopodobieństwem, iż powszechnie panujące przekonania będą raczej idiotyczne niż rozsądne.

Bertrand Russell

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj byłem na jeździe próbnej. Przejechałem nim ponad 30 km i muszę przyznać ze mi się spodobał. Super dźwięk i nawet fajna pozycja. Do tego dość dobrze wkręcał się na obroty. Jednak ma kilka drobnych detali, przez które nie dam za niego 7 tys. Na ramie znalazłem kilka miejsc gdzie lakier odpada i zaczyna pojawiać się tam rdza. Do tego tylny zadupek był na pewno naprawiany. I kilka jeszcze mało istotnych rzeczy. Powiedziałem cenę 6 tys. Tak więc nie kupiłem go. Jednak szukając moto na wiosnę będę myślał o Ducati. A co powiecie na model ST? Jak zawsze ograniczeniem są fundusze. Myślę o kwocie 10 tys. Taka będę dysponował.

ST-ek jest SUPER .... super zawieszenie, super silnik, super hamulce ........ sprzedaje swojego (wersja S z 2002 roku) ale do wiosny raczej nie będe czekał .... :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ST do V Maxa ? to jeden ze słabszych Ductów znaczy zawieszenie silnik itp. To typowy turystyk jak Honda VFR.

 

Po pierwsze: nikt nie porównywał ST do VMaxa... Mowa była o Diavelu.

 

Ducati to dla Pani Monster a dla Pana S4R. idzie na koło z gazu i można fajnie się zabawic.

 

Po drugie generalizacja "jak Ducati, to tylko Monster" jest ciut bez sensu. Zwłaszcza w dziale, gdzie dyskutują ludzie jeżdżący na Ducati...

Fakt, iż jakiś pogląd jest szeroko rozpowszechniony, nie stanowi żadnego dowodu na to, że nie jest on całkowicie absurdalny. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że większość ludzkości jest zwyczajnie głupia, należy oczekiwać z dużym prawdopodobieństwem, iż powszechnie panujące przekonania będą raczej idiotyczne niż rozsądne.

Bertrand Russell

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam prośbę, napiszcie skąd bierzecie części do swoich Ducatów, jakie są ceny i czas oczekiwania na taile. Pozdro wszym i dzięki za wszystkie odpowiedzi.

A to bardzo proste jest ;). Częście kupuje się na ebayu, allegro i w Motorowni. Ceny cenami, znacznie mniej fajnie jest z czasem oczekiawania. U nas póki co maks oczekiwania to 2 m-ce.

"Ja tylko nie wierzę w jednego więcej boga niż ty. Gdy zrozumiesz, dlaczego nie wierzysz we wszystkich pozostałych, zrozumiesz, dlaczego ja nie wierzę w twojego." Stephen Roberts

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...