KOLCOWANIE OPON

[Dominik Szymański]

Nie ma sensu, w tych warunkach pękają plastiki. Jakiś czas temu jeździłem dawną 400-tką w minus 15 i po oparciu motocykla o drzewo pękł błotnik przedni, niby delikatnie, nic wielkiego. Ale jak go puknąłem mocniej, to się posypał, jakby był ze szkła zrobiony :roll: Pól błotnika spadło na ziemię, dziwny widok... Ten plastik ma chyba taki skład chemiczny, że fatalnie reaguje na niskie temperatury.

pzdr

[Asmodan]

Kolega Dec w piatek smignol na moto do miasta bo stwierdzil ze nie bedzie jechal katamaranem jak ma motor. Sniegu po pas, kolo -10 a on na moto walczy :P Dziwnie to musialo wygladac i chyba byl jedynym "czynnym" motocyklista w ten dzien w lesznie.

Pozdro i sorry za maly OT.

[Martin_RK]

wlasnie jestem w trakcie robienia takiego kompletu opon do WR, tylna juz zrobilem robie ja na wkretach 6x40mm do stali utwardzane, nawiercam opone w kazda kostke i wkrecam od spodu, na tylna opone model C-10 Mitasa wyszlo mi okolo 240szt, widzialem taki komplet u znajomego z Bielska podobniesz zdaje egzamin , co wy nato jak to bedzie sie spisywalo

[thefex]

snieg spadl, wiec zabralem sie za kolcowanie opony (w kostke od enduraka powrecalem sruby).

wszystko byloby ok, gdybym uzyl srub z plaskim lebkiem (do drewna).

nie doczytalem i kupilem 3kg zwyklych srubek z lebkiem na klucz 10mm.

 

niezbyt mam czas i ochote rozkrecac te 200 srub, tracic kase zeby kupic te prawidlowe i znowu wszystko skrecac..

czy da sie jakos zabezpieczyc opone od wewnatrz?

 

mysle ze podklejenie zwyklą, starą dętką moze nie zdac egzaminu i podziurawic mi właściwą dętkę..

 

najlepsza bylaby chyba jakas guma, ktora po prostu zalalbym od wewnatrz łebki śrub...

a moze lepiej dorwac stara opone i zrobic z niej taka wkładkę jak do buta?

 

 

w jaki sposob radzicie to zrobic?

[enduromaster]

zasmaruj łby sylikonem + stara rozcięta dętka

[thefex]

jaki najlepszy sylikon? taki łazienkowy do kibelka i prysznica?

bo silnikowego nie dosc ze szkoda, to jeszcze nie zastyga tak porzadnie :icon_razz:

 

a np klej w paleczkach P-tex? to cudo, ktore sie rozgrzewa takim pistoletem...

[sebazaz]

Witam.

Robiłem coś takiego ze śrub do drewna a z drugiej strony duża płaska podkładka i nakrętka.

Działało zajebiście w moto z koszem. Kolce w kole napędowym i przednim.

Patenty z silikonem i wkładkami mogą się nie udać bo opona wbrew pozorom w czasie jazdy mocno pracuje.

Na dodatek na śniegu lepsza przyczepność jest przy lekko obniżonym ciśnieniu.

Pozdrawiam i dobrej zabawy, a najlepsza to moto z koszem + kolce + lodowisko + 10m linki + ochotnik na sankach. :icon_rolleyes:

[Leon84]

A nie lepiej byłoby kupić jakąś starą fabrycną kolczata opone.

Na giełdach tego trochę jest i ceny sa OK!

Kiedyś z kumplem 21 cali dorwalismy do Aprilki.

 

Takie domowe patenty mogą Ci niespodziankę zrobić gdzies daleko od domu! :wink:

 

Pozdrawiam

[enduromaster]

jaki najlepszy sylikon? taki łazienkowy do kibelka i prysznica?

bo silnikowego nie dosc ze szkoda, to jeszcze nie zastyga tak porzadnie :wink:

 

a np klej w paleczkach P-tex? to cudo, ktore sie rozgrzewa takim pistoletem...

 

 

użyj byle jakiego sylikonu, ważne żeby dobrze kleił i był elastyczny co do kleju z pistoletu to nie mam pojęcia.

P.S.

szkoda że za późno się skapnąłeś że złych śrub użyłeś

[thefex]

no widzisz Enduromaster.. taki lajf..

na szczescie zrypalem robote tylko z przednim kolem, tyl juz zrobie wg prawidlowego przepisu...

 

a jak bedzie mi dziurawilo z przodu detke, to powymeniam.

mysle jednak ze sylikon + stara detka to dobre polaczenie i da rade

 

pozdro :wink:

[qba]

tak z ciekawosci ile dales za sruby?

[thefex]

10 kg za kilogram za praktycznie wszystko w tym sklepie...

 

zaplacilem 20 zl i nie starczylo na uzbrojenie przedniego lacza, zabraklo mi 60 srub (a do nich oczywiscie 2 podkladki i 1 nakretka)

 

aha - na przod dalem sruby 30mm M6 (jednak zaleca sie M5, zobaczymy jak to bedzie chodzilo) o wytrzymalosci 5.8

na tyle wyladuja podobne, jednak mocniejsze (8.8)

 

fotki mojej oponki:

http://img153.imageshack.us/my.php?image=k...dscf5753cs0.jpg

http://img153.imageshack.us/my.php?image=k...dscf5752jd1.jpg

http://img89.imageshack.us/my.php?image=kopiadscf5751kn6.jpg

Edytowane 6 Listopada 2006 przez thefex

[Mkorwas]

O ku*wa chłopie żeś sie pożądnie umęczył . Ja zrobiłem identycznie ale mam plaskie łebki - stolarskie sie chyba tak nazywają :bigrazz: ja polecał bym gumą wyłożyć i ją na klej montazowy przytwierdzic . Pozdrawiam :icon_mrgreen:

[thefex]

wcale sie tak nie meczylem...

najgorzej bylo rozwiercic dziury pod sruby... wiercilem wiertlem 8mm

 

powkrecanie poszlo raz dwa - podpielismy nasadowa koncowke 10 mm do mocnej wiertarki i hajda.. wkrecaly sie jak w masełko.. czasami zamiast pojsc otworem, to potrafilo przewiercic sie inna droga i wyjsc poza kolcem, trzeba bylo ponownie odkrecac i wwiercac - prosta robota..

potem w ten sam sposob nakrecilismy nakretki

 

wiercenie to ok 1h roboty, wkrecanie srub we 2 osoby to 2h.

 

tak jak radzil Enduromaster - uzylem sylikonu kibelkowego (nie wiem jak to sie nazywa.. uniwersalny jakis, przezroczysty, nie zastygl jeszcze po ok 3h, zobaczymy co bedzie jutro).

na to wysciolka z detki przyklejona na butapren

[mtcross]

jak na moje to sruby sa za dlugie :icon_mrgreen: My w tym roku przetestujemy jak takie oponki sprawuja sie w motocyklach sportowych :clap: na zamarznietym jeziorze :biggrin: