Skocz do zawartości

RANKING NARZĘDZI


Vlaad
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Zakładam temat "Ranking narzędzi", tak jak to z kaskami się stało. Można podzielić się doświadczeniami z używania narzędzi, wakuometrów itp oraz ocenić ich przydatność/jakość. Niektóre narzędzia i pomoce warsztatowe można zrobić samemu, takie porady też będą mile widziane.

 

PS

Jeżeli moderator uzna to za przydatne, to mam prśbę o "przyklejenie" tematu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razienie przyklejam, zobaczymy jak się temat rozwinie, ale nie mówię nie :-).

 

Firmy godne polecenia - Hazet, Facom, Snap On (tylko na te firmy stać nielicznych) a z tańszych Stanley, Biltema, Proxxon (sprawdzone, ale nie u mnie). Narzędzia tej ostatniej firmy moge polecić dla "majsterkowiczów z praktyką". Narzędzia dostepne w Castroramie, za fajny komplet kluczy nasadowych zapłacimy około 500 zł, więc powiedzieć można tanio :-). Dla przykładu - kluczyk Hazeta 10 i 11 mm do odkręcania przewodów hamulcowych kosztuje 20 Euro.

Toyo i inne tanizny - tylko do zabawy.

 

Pozdro, Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godne polecenia są także nasadki/grzechotki Heyco - uzywam od dłuzszego czasu, torxy oraz imbusy osadzone na nasadkach kingtony tez niczego sobie.

 

 

Ps. Proponował bym do tego tematu ankiete z poszczególnymi producentami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy ktoś z Was widział taką firmę jak Metrinch. Były kiedyś sprzedawane wraz z Facom'em. Ale ostatnio nigdzie ich nie widzę. To takie klucze, gdzie jeden, tzn. ta sama strona klucza oczkowo-płaskiego obsługiwała śruby metryczne i calowe. Ale to jeszcze nie wszystko. Kiedyś kumpel zakręcił mi w moim dawnym motocyklu filtr oleju, znaczy śrubę obudowy filtra tak mocno, że objechał łeb. Ale nie zauważyłem wtedy tego. Jak trzeba było wymienić oleum, to się letko zdziwiłem, bo nawet żabkowy klucz padł. Myślałem że tylko dospawać brechę i naprzód. A śruba specjalna więc duży problem z dostaniem (to było prawie 10 lat temu i nie było tak kolorowo jak teraz). Założyłem tego Metrinch'a nasadkę, na to grzechotkę Stanley'a i się uwiesiłem (ważyłem wtedy jedyne 130 kg) śruba puściła mimo że objechana była, grzechotka pękła, znaczy ukręciła się :-D , ale nie narzekam, bo wymienili mi ją na gwarancji na nową.

Ja osobiście jestem fanem tych narzędzi, czyli firmy Metrinch, bo łamią zasadę, że jak coś jest do wszystkiego to jest do dupy. Te narzędzia naprawdę doskonale się sprawdzają w zapieczonych śrubach, objechanych, potraktowanych majzlem, no ogólnie zmasakrowanych i to obojętnie czy metrycznych czy calowych. Posiadają oznakowanie metryczne i calowego odpowiednika danego wymiaru.

Z innych, tańszych narzędzi polecam Proxxon'a. Bardzo trwałe, w warunkach warsztatu samochodowego wytrzymywały więcej niż Hazet.

Zdecydowanie odradzam firmę Hazet w przypadku kluczy z grzechotką. W warunkach warsztatowych więcej wytrzymywały nam Proxxon'y. A Hazet'y się sypały po dosłownie kilku ruchach. W pierwszym miesiącu użytkowania nowych reklamowałem dwadzieścia kompletów grzechotek. A one, jak sobie zdajecie sprawę, nie są tanie, to też się mocno wkur...łem na tę markę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy ktoś używał narzędzi WĂźrth? Słyszałem, że to porządna (i droga) firma.

 

Ja stosuje ich chemnię (smary, odrdzewiacze, pasty do mycia rąk itp). Narzedzi nie kupuje, bo są poprostu za drogie, a mam tańsze alternatywy. Np. klucz pneumatyczny Wurtha kosztuje około 1500 zł, za ja mam szwedzkiej Biltemy (chyba niedostepne w Polsce, import prywatny :-)) za 1/3 ceny. Co więcej - działa doskonale od kilku lat, więc nie widzę potrzeby przepłacania za Wurtha. Za to mam zestaw do naprawy gwnitów świec (bez zdejmowania głowicy !) tej firmy.

 

Pozdro, Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no na nazwach narzedzi to ja sie nie znam ale w warsztacie mojego ojca wiekszosć kluczy ma oznaczenie CCCP :) :mrgreen: i to one przeżyły okresy "mechanikowania" mojego brata i moje-a wczesniej słuzyły w POM-ie (Państwowy Osrodek MASZYNOWY). To taka mała angdotka- że to co tanie to nie zawasze musi byc złe :)- czyli - im starsze tym lepsze :crossy: -jak z winem :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pracy stosujemy chemię oraz materiały blacharskie firmy Wurth. Chemia rewelacyjna a normalia blacharsko-lakiernicze (tarcze ścierne, pilniki blacharskie, rozwiertaki, frezy do zgrzein,itp) tez niczego sobie.

Jednak ze źródeł dobrze poinformowanych Wurth nie ma własnych fabryk produkujących towar którym handluje. Wszelkie narzędzia chemię itp. biora od znanych dostawców i tylko firmuja swoim znakim .

 

Jednak narzędzia ze znakiem Wurth sa bardzo dobrej jakości . Dla zainteresowanych dodam jedynie że cena katalogowa jest daleko inna niz ta za którą ja kupuje towar do firmy :) Trzeba sie targować. :!:

 

 

I jeszcze firma "GEDORE" -sprawdzona.

Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...