Skocz do zawartości

Berduchwal

Forumowicze
  • Postów

    11
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Berduchwal

  1. Kiedy zwalniam poniżej 30mil/h słyszę taki stukot lekki jak by blaszka o coś uderzała. Dzieje się tak jak nie dodaje gazu. Jak zacznę dodawać to już nie stuka. Tak samo się czasem dzieje jak wrzucam 1. Podejrzewam, że to coś z biegami/sprzęgłem. Czy ktoś może wie co to może być i jak temu zaradzić?
  2. 1) Tylnie koło to już nawet kiedyś zdejmowałem :) ok. to jeszcze jak można to proszę o krótkie wyjaśnienie terminologii: piasta, okładziny (bo nitro to rozpuszczalnik?) 2) Kontaktowałem się z serwisem i powiedzieli mi, że mam im podać numery części!! Może problem był w tym, że ja chciałem korespondencyjne to załatwić.
  3. Witam ponownie po dużej przerwie. Tym razem mam dwa pytania: 1) ostatnio tylnie hamulce zaczęły mi piszczeć w początkowej fazie hamowania. Tu gdzie mieszkam deszcz ostatnio niemiłosierny pada, więc może to coś wspólnego może mieć. Tylnie hamulce mam hydrauliczne (chyba) i nie wiem czy jakoś się do nich płynu wlewa? Co powinienem zrobić? 2) Jak albo gdzie mogę się dowiedzieć o numery seryjne części do mojego motoru? Chciałem zamówić kila części, ale potrzebuje ich numery najpierw. Z góry dziękuje! --------- jak widzę te tamaty na tym forum to czuję się jak bym poszedł na uniwersyste się czytania i pisania uczyć....
  4. Wole kupic w Polsce jako ze taniej mnie to wyniesie. Teraz bede w Polsce w listopadzie i pozniej w grudniu wiec spokojnie moge sobie to odebrac.
  5. Ja mogę się jedynie wypowiedzieć w temacie, czego nie kupować. Kupiłem sobie imbusy i śrubokręty, beznazwowe ale tanie. No i imbusami śrub kilka popsułem, a śrubokręty mi się pogięły… Czasem jednak trzeba wydać więcej.
  6. Dziękuję za odpowiedzi! Niestety tylko rady na odległość wchodzą w rachubę, jako, że dzielą nas tysiące mil. Jechałem około 25-30 mil na godzinę(40-48km/h) z górki podczas deszczu. Samochód wyjechał z podporządkowanej i zacząłem hamować przednim hamulcem. Wywróciłem się na prawy bok i przetarłem kilka metrów. Podczas upadku motocykl oparł się rączka od przedniego hamulca o jezdnie i tarł. Po chwili się podniosłem i ruszyłem dalej, samochód się oczywiście nie zatrzymał. Motor mi gasł nie wiedziałem, co się stało, ale że byłem blisko do domu to wróciłem. Następnego dnia się dopiero zorientowałem z tym hamulcem. Nie jestem ani doświadczonym mechanikiem ani motocyklistą, ale mam ambicje samemu spróbować zanim oddam do warsztatu, więc dlatego tu napisałem. Zaraz idę spróbować Waszych rad i potem się odezwę. [ Dopisane: 23-10-2005, 17:34 ] Spuściłem płyn hamulcowy i nic nie pomogło. Rozebrałem mechanizm i okazało się, że tłoczki są zablokowane. Tak jak by się zapiekły są trochę wysunięte i nie chcą się schować. Spryskałem je olejem i czekam. Czy ma ktoś pomysł jak mogę je odblokować?
  7. Dzięki! Kolega poradził mi to samo i próbowałem. Sporo płynu wypuściłem ale hamulec ani drgnie. Czy mam sprobować cały płyn spuścić i przeczyścić wnętrze hamulca wlewając tam spirytus czy coś czy może zrobić coś innego?
  8. Niestety nic nie ma :) na allegro. Jest jeden taki model jak mój ale nic z części które ja potrzebuje nie ma. Jakis sklep by mi najbardziej odpowiadał.
  9. Interesują mnie części do Yamaha SR125 rocznik 2001: -obramowanie do przedniego światła -rączka od przedniego hamulca -mechanizm ssania Muszę te części kupić tylko poprzez sprzedaż wysyłkową czy ktoś może mi cos poradzić?
  10. Próbowałem kołem poruszać, ale nie pomaga. Szczęki hamulca są mocno zaciśnięte na tarczy tak jak by się na niej jakoś zakleszczyły.
  11. Mam Yamahe SR 125 kilka dni temu samochód zajechał mi drogę i wywróciłem się na bok. Hamowałem tylko przednim hamulcem i po upadku hamulec się nie odblokował. Chciałbym teraz go sam odblokować. Szukałem informacji na ten temat, ale niestety nic nie znalazłem. Mam płyn hamulcowy DOT4.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...